Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych (/showthread.php?tid=44964)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - Czajka - 29-09-2017 20:24:57

f126 Miałem czajkę niby z 72r. z aluminiowymi, sokoła chyba też widziałem.
Druty oryginalne. Po kilkunastu modelach raczej nie modyfikowanych stwierdzam, że od 73 dawali druty a wcześniej te płaskie mocowania błotników. Ten zielony ze zdjęcia ma nalepkę na sterowej, rok 74


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - epwaspotter - 02-10-2017 14:25:11

foto z OLX - niestety właściciel nie jest w stanie odczytać roku prod - albo 72 albo 75



-osłona łańcucha na bank wymieniona ale błotniki?


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - Wigrus - 02-10-2017 17:42:04

Ten rower na pewno jest już nowszy. Druga połowa lat '70. Błotniki oryginalne.
Osłona łańcucha również, bo jej mocowanie nie wygląda na kombinowane.


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - epwaspotter - 05-10-2017 11:50:13

Witam, oddałem rame do piaskowania ale mam problem z doborem koloru RAL odpowiadającemu kolorowi L61 (morelowy)

https://wzorniki.eu/ral-classic-paleta-on-line

2003? 1028?

paleta na monitorze inaczej a na żywo inaczej :/ chyba że ktoś już robił w tm kolorze i zna odpowiedni ral?


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - epwaspotter - 05-10-2017 13:42:27

jakie naklejki?

- dam chyba biały napis zamiast naklejki ale nie szablon do malowania tylko gotowe litery na folii transportowej...

- nie wiem jaką naklejkę na rurę sterową (złota albo srebrno biała) - chyba zostanę przy białej nakładce widelce i ta biała będzie lepsza niż złota?

- czy naklejać też tą z ostrzeżeniem?


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - Czajka - 05-10-2017 17:50:53

Jak oryginał to złota na sterową i brak tej z ostrzeżeniem.


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - pioteron - 07-10-2017 19:01:35

W temacie rocznika '72 i aluminiowych błotników - Sokół znajomego Smile


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - KIEROWCA - 08-10-2017 19:29:04

(19-09-2017 09:28:11)epwaspotter napisał(a):  poprzedni właściciel to jakiś straszny druciarz Undecided
Właściciel prawdopodobnie był ZŁOMIARZEM, to wszystko wyjaśnia Tongue
Dziwne tylko, że z racji wykonywanej przez siebie profesji nie odprowadził do skupu tylko zostawił na śmietniku. Chociaż mogło być też oczywiście i tak, że po śmierci delikwenta rodzina pozbyła się roweru przy okazji oczyszczania piwnicy.


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - epwaspotter - 09-10-2017 08:18:30

musiał słaby być z ekonomii skoro błotniki blaszane oddał na złom i zamontował alu - albo to była inwestycja Tongue

ktoś opróżniał piwnicę i stąd to znalezisko...

no nic, złoże z tego co mam.


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - f126 - 09-10-2017 13:10:17

(07-10-2017 19:01:35)pioteron napisał(a):  W temacie rocznika '72 i aluminiowych błotników - Sokół znajomego Smile

O, właśnie to Smile W moim Flamingu jest wszystko identycznie, poza oczywiście tym nieoryginalnym siedzeniem. Reszta się zgadza: błotniki, wsporniki, pedały, kierownica, bagażnik, osłona łańcucha, dynamo... Malowanie też takie samo: szablon, kalkomania i naklejki.

Jeśli ten Sokól jest oryginalny, to będzie to dla mnie wystarczający powód aby w moim Flamingu z czystym sumieniem zostawić wszystko tak jak jest Smile


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - pioteron - 09-10-2017 14:08:26

Sokół jest jak najbardziej oryginalny, to rower mamy znajomego w jej posiadaniu od nowości. Jedynie dla wygody zostało zamontowane to straszne siodełko, lampka przednia jest współczesna i przedni hamulec został przełożony z rowerka Domino z tego co pamiętam, bo nie było go wcale.


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - epwaspotter - 13-10-2017 11:34:59

żeby nie zaśmiecać forum:

jako że flaming jest u lakiernika. i miałem godzinkę wolnego zabrałem sie za wigry 1 z 76r:

po piaskowaniu i spawaniu:


po malowaniu:




jeszcze pytanie jaki to może być rocznik? dostałem taką ramę ale nie ma żadnych oznaczeń:




RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - KIEROWCA - 13-10-2017 19:16:51

Niebieski Wigrus wspaniale się zapowiada, identyczny rower miał mój ojciec, i był to obok Salto jeden z pierwszych rowerów na których się wychowałem. Rocznik '77, chyba ze 24 lata w służył, do samego końca aż tylne widełki przestały stanowić integralną całość z tuleją suportu. Duża zębatka z korbami poszły do dziadkowego Turinga i do dzisiaj służą w rodzinie.

P.S. Fajera będzie koza czy jaskółka? W naszym była koza, rozbieralny całkowicie metalowy dzwonek i lakierowane kanciaste felgi o przekroju trapezowym.

Pzdr


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - epwaspotter - 13-10-2017 22:18:18

Specjalnie zaspawalem przy suporcie bo trzymaly sie na farbie... kierownica bedzie wysoka (nie pkaska)...dzwonek kwiatek caly metalowy... tylko felgi beda współczesne ale z oponami stomil z jasnym bokiem...


RE: FLAMING 72r uratowany ze śmietnika - powrót do żywych - marwaski - 13-10-2017 22:27:18

Czerwona 1975, a jaki rocznik niebieska?