Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Z prochu Ogar powstanie. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Z prochu Ogar powstanie. (/showthread.php?tid=44182)

Strony: 1 2 3


RE: Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 20-07-2017 00:10:37

Dziś jednak się zlitowałem, nowa cewaka i kondensator, kolejne czyszczenie gaźnik, nowe platynki i ustanawianie zapłonu. Odpalił z "pierwszego" ale cały czas wchodził na wysokie obroty, manetka sobie a obroty sobie. Znów czyszczenie dysz ustanawianie zapłonu i tak w kółko.
Winowajcą jak zwykle okazała się najprostrza rzecz. Matetka się zacina i robi co chce. Sad
Po zidentyfikowaniu problemu Ogarek ma jakieś 15km zrobione i smiga jak złoto Wink Tylko coś mu się czasem przerywa i zdarzy mu się strzelić w wydech, ale to jest jeszcze do regulacji.

Pozr


RE: Z prochu Ogar powstanie. - nie_mientki - 20-07-2017 00:56:23

Uff, bo juz się bałem, że szrota strasznego Ci wcisnąłem i będziesz mnie przeklinał do końca swych dni.

I tylko ten miód by sprawę ratował.


RE: Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 20-07-2017 01:12:07

Bo wymieniłeś każdy romet to szrot przecież. Każdy to wie Smile
Ach ten wiatr we włosach... żaden Japończyk a tym bardziej Chińczyk ci tego nie da ;D


RE: Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 27-07-2017 12:03:35

Skrobię posta czekając na kolejną, mam nadzieję ostatnią porcję części Smile
Tym razem już tylko jakieś gumy, linki, zapasowe uszczelki i tym podobne drobiazgi.

Podsumowując, w Ogarze poza kopką i licznikiem działa wszystko.
W wolniejszej chwili rozpołowię silnik i zrobię ten starter. Licznik ze ślimakiem raczej będę musiał wymienić, może zrobię to razem z obudową lampy bo ta jest mocno porysowana.

Zakładany budżet na ten "projekt" to 0 zł. Po szlifie i wymianie wielu elementów na nowe, koszty wyniosły trochę ponad 400zł.
Dopóki nie znajdę ramy z papierami i nie uda mi się zarejestrować tego padła, nic więcej nie robię. Potem jestem gotów zrobić kompletną renowację na wypasie.

Aha, czy ktoś mógł by wstawić zdjęcie lub schemat oryginalnego mocowania zbiornika paliwa?
Z przodu jak się domyślam potrzebne są jakieś tulejki, można je gdzieś kupić? A z tyłu, tak sobie leży? Widziałem wile 205 ale we wszystkich było w tym miejscu jakieś druciarstwo. Aktualnie mam na kapsle ale trochę dzwoni ;/


RE: Z prochu Ogar powstanie. - Quake96 - 28-07-2017 21:20:52

Z przodu są takie tulejko-podkładki, nie wiem jak to nazwać.

A z tyłu oryginalnie było to opasane jakąś gumą, za te wystające "płetwy". Polecam podłożyć pod spód kawałek dętki i spiąć to wedle uznania.


RE: Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 29-07-2017 13:46:05

(28-07-2017 21:20:52)Quake96 napisał(a):  Z przodu są takie tulejko-podkładki, nie wiem jak to nazwać.

A z tyłu oryginalnie było to opasane jakąś gumą, za te wystające "płetwy". Polecam podłożyć pod spód kawałek dętki i spiąć to wedle uznania.
Da się je gdzieś kupić czy raczej dotaczać we własnym zakresie?


Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 02-04-2018 12:06:28

Po pół roku pod kocem, postanowiłem dać ogarkowi kolejną szansę.

Ponowne rozpoławianie silnika, wymiana wału, zapłonu i odrdzewianie baku niekończące się regulacje i ciągłe poszukiwania iskry w końcu przyniosły efekt. Nie jest to szwajcarski zegarek ale jeździ.
Zdarza mu się przerywać, tak jakby raz na powiedzmy 100-200 m na chwilę tracił iskrę, dzieje się to tylko na wyższych obrotach. Gdzie szukać przyczyny?

Dodatkowo mam wrażenie, że po dobrym rozgrzaniu staje się trochę słabszy.

Tak wygląda teraz. Nie zdążyłem jeszcze tylko dekla założyć.


Wesołych Świąt!


RE: Z prochu Ogar powstanie. - seler1500 - 02-04-2018 13:31:34

Ja przyczyny szukałbym raczej w gaźniku, może zaworek iglicowy się przycina Huh


RE: Z prochu Ogar powstanie. - kaziq - 02-04-2018 13:38:49

Zmniejsz przerwę na przerywaczu, nawet jeśli masz książkową.


Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 02-04-2018 22:19:24

Ustawiałem na 0,4, spróbuję zmniejszyć. Tak teraz myślę, że problemem może być też luz na sworzniu trzymajcym platynki.


RE: Z prochu Ogar powstanie. - rafi555 - 02-04-2018 22:21:17

Wymieniałeś tłok? Jak ciepły słabnie to może być on.


Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 02-04-2018 22:23:17

Tak, chyba CX.


RE: Z prochu Ogar powstanie. - Romecik1234 - 02-04-2018 23:35:44

CX ?? łoo panie Big Grin


RE: Z prochu Ogar powstanie. - szymba - 17-04-2018 13:27:49

OK, w weekend trochę pojeżdżone, najbardziej zadowolona córka, która nie chciała w ogóle zejść. Ale nie powiem, żeby i mnie to frajdy nie sprawiało.

Ale żeby nie było tak kolorowo. Nadal czasem przerywa a na dokładkę po rozgrzaniu ma problem odpalaniem, wolnymi obrotami oraz gaśnie po włączeniu świateł.

Przerwa ustawiona na około 0,3, kondensor, przerywacz i cewka chińskie, świeca iskra, gaźnik po regeneracji, wszystkie przewody i uszczelki wymienione. Cewkę musiałem przeszlifować bo ocierała o magneto.
Po kilku kilometrach świeca ma kolor kakaowy.

Zauważyłem też, że platynki nie schodzą się idealnie, może problemem jest luz na sworzniu.. Jeżeli wykluczę wszystko inne to wybiorę się z tym do ślusarza.

Nie mam więcej pomysłów.. wymieniać jeszcze raz cewkę, przewód i fajkę?

Z rzeczy poza mechanicznych to bak przy mocowaniu mam małą dziurkę, chyba będę musiał to pospawać a to oznacza malowanie. Kolor, który wybrał @nie_mientki całkiem mi się podoba i chyba będę celował w podobny. Połączenie czarnej ramy z niebieskim bakiem i błotnikami też jest spoko, więc tak zostanie. Zastanawiam się tylko czy lagi zostawić na czarno czy w kolor.

Sz


RE: Z prochu Ogar powstanie. - nie_mientki - 17-04-2018 14:43:24

Moim zdaniem to co zrobiłem wygląda ok. Po poskładaniu oczywiście Big Grin

Ten niebieski to jakiś odcień maszyn rolniczych, farba Wilckens czy jakoś tak.