Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Szroty stfu! zabytki - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165)
+--- Wątek: Szroty stfu! zabytki (/showthread.php?tid=39487)

Strony: 1 2


RE: Szroty stfu! zabytki - Tomasso94 - 21-03-2016 19:47:28

Ja to bym najpierw to rozebrał, oczyścił wszystko i zobaczył jak to wszystko wygląda na prawdę, jedno mocowanie tragedii nie czyni Big Grin A nawet więcej to też nie problem. Mi też mówili Eleganttt? zgnityyy? nie rob tegoo.. No fakt, nie muszę przypominać że cała blacharka to jedno wielkie....




... było. Wszystko jest do zrobienia. A jak masz dobry migomat i z kawałka blachy umiesz wyklepać co zechcesz, to ja problemu nie widzę Smile


RE: Szroty stfu! zabytki - dlugiLBN - 21-03-2016 22:08:07

Nie przyrównujmy eleganta do 128 bo nie mając do czego się odwzorować nie jest takie proste wyklepać coś co nie wiemy jak wygląda...


RE: Szroty stfu! zabytki - wnusiu94 - 22-03-2016 00:10:36

Dokładnie - gdzie tu porównywać blacharkę malucha do którego jeszcze od biedy można dostać fabrycznie nową, kompletną blacharkę do modelu 128, do którego (podejrzewam) dostanie jakiejkolwiek dokumentacji, rysunków, wzorów blacharki, no czegokolwiek (nie mówiąc już o samych blachach) graniczy z cudem. Jedno mocowanie owszem, tragedii nie czyni, ale skoro tak wygląda to można się domyślać że dalej będzie już tylko gorzej.

Nie ma rzeczy niemożliwych? Uwierz mi, że są - remont blacharski auta w którym porozłaziła się buda (oczywiście nie twierdzę, że u kolegi to wystąpiło) jest niemożliwy. Nie od biedy mawia się, że w aucie może posypać się wszystko, byle nie blacharka. Jak buda mocno skoroduje to już nie ma czego ratować.


RE: Szroty stfu! zabytki - Tomasso94 - 22-03-2016 10:58:56

Wszystko zależy od tego jak bardzo Ci zależy i ile masz na to pieniędzy, a to porównanie do malucha to raczej moje zdanie na słowa "że się nie da" i na to żeby się nie zniechęcać zdaniem innych Big Grin Wiem że maluch to tylko maluch a przy 128 nie będzie lżej, ale w dobie internetu znajdziesz wszystkie informacje. No i ze tym dalej tym gorzej tez się nie zgodzę, bo różnie ruda zagląda. Uważam że warto spróbować ratować coś, czego niedługo totalnie zabraknie. No ale trzeba spróbować, zajrzeć, ocenić, a nie od razu odstawiać na skup :F


RE: Szroty stfu! zabytki - kacperszkudlarek - 22-03-2016 18:17:47

powiem tak ,128 rzadki model i to na czarnych tablicach ale jeśli mocowania nie są zgnite to lepiej ratować niż na złom wywalać Wink


RE: Szroty stfu! zabytki - tipowg - 22-03-2016 21:48:21

Mówcie co chcecie ale naprawdę da sie dużo zrobic w blacharce.
W tym przypadku sądzę z doświadczenia że da się to wyprowadzić kwestia czasu, pracy, zapału i trochę stali.
Jeśli ktoś robił by na handel to pewnie by opierdzilił jako tako i pogonił.
Ale sadzę że kolega chciał by dla siebie wiec więcej czasu i pracy.
To nie jest robota na godzinę czy dwie.
To będzie żmudne kilkanaście godzin jak nie dni.
No i trochę szerzej portfel trzeba otworzyć.
A gdyby każdy miał takie podejście to pozbyli byśmy się od groma fajnych sprzętów.

Skoro ludzie praktycznie od zera czytaj kawałka ramy odbudowują pojazdy z lat 20-stych to co o tym powiedzieć.

Zresztą niemożliwe to było zapłacić kartą w biedronce.........a teraz.