Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów (/showthread.php?tid=38529)



O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - Wigrus - 10-01-2016 20:13:54

Witam.
Swego czasu nie prezentowałem na forum wielu nowych okazów,
bo po prostu nie były na tyle interesujące. Myślę jednak, że olbrzymia
złomobomba, którą zaliczyłem w ten łikend jest warta pokazania.
A wszystko zaczęło się od szybkiego porannego wypadu na najbliższy złom.
W soboty na skupach jest zawsze wspaniała atmosfera. Żeby pogrzebać
w czymś, co niektórzy uznaliby za śmieci, zjeżdża się chyba połowa mieszkańców miasta. Dziadki, babcie, a nawet całe rodziny z dziećmi.
Sprzątnięto mi niestety sprzed nosa dwa pistoleciki Precyzja, ale nie wyszedłem bynajmniej z pustymi rękoma. Za całego Mieszka I wyrwałem
takie oto zwłoki Waganta '82. Rama wygląda tak, jakby ktoś po niej
przejechał czołgiem. Albo nie. Zetorem, bo jak się dowiedziałem z tego forum, Zetory są lepsze. Nie ważne od czego i w czym, ważne że lepsze.
Warto było choćby dla siodła starego typu z pojemnikiem na narzędzia.

[attachment=11286]

Czas na kolejną porcję gratów. Tym razem pakiecik. Kilka dni temu
na fejsbukowej grupie "sprzedam/kupię/zamienię" dotyczącej moich
okolic zamieściłem za przykładem Sołtysa ogłoszenie, że skupuję
stare rowery. Napisał jakiś arab, który nie wiadomo czego chciał,
ale też kilka osób z konkretnymi ofertami. Jak wróciłem ze złomowiska,
zobaczyłem zdjęcia rowerów od jednej z nich i czym prędzej dobiłem
targu. Za całe 50zł udało mi się kupić dwa następujące rowery:

O! Kolejny tego dnia Wagant! Tym razem rocznik '86
Kompletnością wali na kolana, ale za to mamy lakier i naklejki
zachowane w stanie na mocną piątkę. W sumie sporo gratów
jest w "porannym", więc szybko się z nim powinienem uwinąć.

[attachment=11287]

No i moim zdaniem najfajniejszy z owych (prawie) żywych trupów,
czyli MMWZ Aist '88. Sprzedający go pan był jego pierwszym właścicielem
od nowości. Dostał go jako wyróżnienie, gdy pracował w spółdzielni
mieszkaniowej. Mimo, że nie widać tego za bardzo na zdjęciach,
składak jest niesamowicie zjeżdżony. Czeka mnie dużo pracy, wymian
i improwizacji, by znowu jeździł jak za dawnych lat, ale na pewno
ma u mnie dożywocie.

[attachment=11288]

Teraz pora na ostatni, właściwie bardziej bonusowy rowerek.
Dostałem go za darmo tą samą drogą, co komplecik wyżej.
Co tu dużo pisać, całkiem jeszcze świeże, niemieckie (?) wozidło
w niezłym stanie. Jest wyposażony w trzybiegową piastę,
a całość robi naprawdę pozytywne wrażenie, jeśli chodzi o jakość wykonania. Dobrym zarobkiem czuć na kilometry. Zdjęcie nie moje, gdy go dzisiaj przytargałem było już za ciemno na własne.

[attachment=11289]

Mijający łikend uważam za udany.


RE: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - misiql - 10-01-2016 20:41:44

Dobra ta koza, Oczywiście zakładasz balony (musisz!)Big Grin


RE: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - MrTRO - 11-01-2016 00:25:01

Ten wagant przejechany zetorem to trup czy jeszcze się nadaje? Co zamierzasz zrobić z wagantami?


RE: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - Wigrus - 11-01-2016 00:58:03

(11-01-2016 00:25:01)MrTRO napisał(a):  Ten wagant przejechany zetorem to trup czy jeszcze się nadaje? Co zamierzasz zrobić z wagantami?
Jak widać nawet na zdjęciach, rama z Waganta '82 do niczego
się już nie nadaje. Wykręcę co się da i wróci na złom.
Natomiast '86 złożę i będzie robił robotę.


RE: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - MrTRO - 11-01-2016 17:56:51

Ja z trupa waganta bym stojak na rower zrobił XD


RE: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - Richard - 11-01-2016 20:09:39

Wigrus napisał(a):ale na pewno
ma u mnie dożywocie.
szkoda bo odkupiłbym kilka części z niego, w takim razie powodzenia w pracach nad ruskiem Big Grin


RE: O tym jak przeżyłem łikend żywych trupów - Pinio - 11-01-2016 22:07:30

No i jak zawsze udane polowanie, a i pewnie efekty z prac też będą jak zawsze - czyli świetne! Big Grin