Jaki był Wasz ten mijający Rok - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23) +--- Wątek: Jaki był Wasz ten mijający Rok (/showthread.php?tid=38380) |
RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Debesta - 01-01-2023 16:42:35 Zdrowia szczęścia i tak dalej. Dla mnie w roku poprzednim udalo w końcu się kupić tylny szczekotrzymacz do osy i to dwa, oba rodzaje! Uważam to za wielki sukces, bo szukałem cały rok i wczoraj w ostatni dzień się udało się. Generalnie chciałem ją skompletować w całości do końca roku- przeciętnie to się udało. Rok ogólnie był spokojny dla mnie, nie szalałem z wydatkami, nie kupiłem dużej ilości 'przydasiow' z czego jestem cholernie dumny (leczenie działa). Trochę zarobiłem, trochę wydałem, trochę zainwestowałem i przede wszystkim kupiłem parę gruźlików w miarę kompletnych. Na dzień dzisiejszy planuje usprawnić velorexa (a dobra już k**wa trzeci rok tak mówisz), ale tym razem na prawdę prawdę. Usprawnić moja wspaniała Suzuki ts (dużo nie zostało), wskrzesić Suzuki RM 250 79 i tak dalej. Z robali oślizgłych, ochydnych to po prostu sporta chciałem złożyć i przynajmniej jednego automata (Joozek składa 38, to ja zajmę się 28), no i czeka na mnie parę silnikow, ale na dniach się za to wezmę. Aha zapomniałem jeszcze o swoich kobuzie. Nie wiem co z nim zrobić, czy złożyć jak jest, czy wydać judasze i zrobić na debesta. Straszne pieniądze za jakieś lakiery, chromy nie chromy. RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Ryoko Yuki - 01-01-2023 20:04:50 Jak to był rok... Skończyłem składać Thalaryka w czerwcu, odpaliłem po wieeeelu problemach we wrześniu (jak przewidziałem - nie znam się na silnikach Jawa 223 XD), przejechałem na nim i tak ponad 530 km, by ostatecznie i tak w tym roku remontować sprzęgło, bo popychać sprzęgła okazał się z gównolitu i się zaczopował w sprzęgle i musze coś z tym zrobić, także zeszły rok remnt, obecny rok remont i tak dalej A Drogim Współforumowiczom - jak najmniej awarii w trasie i samych dobrych zakupów!!! RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Debesta - 01-01-2023 21:37:41 Ale to bez lipy powinieneś wybić z jednej strony ten popychacz dziadowy. Ja pamiętam do Simsona robiłem popychacz z gwoździa (nie polecam) bo trzeba było jeździć i się zakleszczył w wałku. Pewnie nie wielu uwierzy, ale udało się wyjąć wałek bez rozpolawiania silnika i jeszcze udało się go zamontować z normalnym popychaczem ludzkim. RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - simi81 - 02-01-2023 02:09:52 -Zarejestrowałem Mińska na zabytek -Kupiłem kolejnego malucha -Byłem Polonezem nad morzem Ogólnie ten rok miałem spokojny RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Tomasso94 - 02-01-2023 02:18:22 No nam w tym roku to namnożyło się polonezów, a że to pod koniec "sezonu", to 2023 będzie bardzo polonezowo-intensywnym rokiem No i ogólnie jakoś szybko to zleciało, ani razu żadnego Rometa z garażu nie wyciągnąłem na dłużej niż 5 minut :| Ba, Hondą zrobiłem tylko z 400 km, i to na tyle z jednośladów RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Semmao - 03-01-2023 15:47:32 U mnie też pasmo sukcesów: - zbankrutowała mi firma przez wojnę na UKR, która wcześniej ledwo pandemię przeżyła - dorobiłem się gigantycznych długów - przeżyłem epizod depresyjny - pozbyłem się marzeń i przez wyrzuty wyprzedaję powoli wszystko czym się zajmowałem, Peżot 205 następny czeka na wyrok (jak ktoś jest chętny to tanio oddam z przybytkiem) - czekam, aż żona mnie z domu wywali z minusów to: - straciłem 15kg zimowego tłuszczyku przez to wszystko No, wszystkiego dobrego w Nowym 2023, oby Wam się wiodło! <3 ;* RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Debesta - 03-01-2023 16:07:55 Mordko nie przejmuj, nie załamuj się. Musi być chwilę ciemno, żeby zaraz wyszło słońce. Najważniejsze uregulować kwestie pożyczek, wtedy poczujesz się wolnym. A kobieta, no cóż, powinna wspierać w każdej chwili. Chyba że to sarkazm, sorki nie złapałem. RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - joozek - 03-01-2023 19:00:52 Smutno się zrobiło, przykro. Współczuję. Tak jak napisał kolega wyżej, nie załamuj się, trzymamy kciuki. Próbuj pozbyć się długów. RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - tomangelo - 03-01-2023 20:39:10 (03-01-2023 15:47:32)Semmao napisał(a): - przeżyłem epizod depresyjny Jest to jakiś pozytyw. Nie każdemu się to udaje. (na wszelki wypadek zaznaczam że chodzi o przeżycie, o walkę do końca, zamiast kończenia walki). Masz siłę, dasz radę, trzymamy kciuki. Raz na wozie, raz w nawozie, jak to mówią. Ubiegłe lata były paskudne, ale w przyrodzie zawsze panuje równowaga, więc dla balansu w końcu muszą nadejść złote lata. RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Semmao - 04-01-2023 21:16:14 Dzięki Panowie. Głowa jeszcze na karku choć pewnie liczba latek pozostałych do przepompowania przez serducho została zweryfikowana przez to wszystko, ale cóż, ostatecznie nikt nic nie naprawi w moim życiu poza mną, więc czas zrobić to czego oczekuje społeczeństwo wokół nas, być mężczyzną: stulić pysk, zakasać rękawy i do roboty. Nigdy nie wierzyłem w sytuacje bez wyjścia. Trzeba tylko trochę podumać. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie! RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - Jorginsson - 06-01-2023 22:51:15 Semmao, cierpliwości. Wszystko wskoczy na swoje miejsce. Wiem co mówię. W moim wypadku rok przełomowy; remont na wykończeniu, pokój jeden na "gotowo" szykowałem dosłownie na minuty przed przywiezieniem córki ze szpitala, nowonarodzonej. W październiku [w końcu] ślub, bo wcześniej nam pandemia przeszkodziła, ale i w "międzyczasie" - w lecie - rzuciłem robotę. Ryzykownie, biorąc pod uwagę miażdżące kredyty i latorośl, ale wiedziałem, że to słuszna droga - z początkiem 2023-go udało mi się załapać do ekstraklasy, jeśli chodzi o fachowców i wykończenia, co jest moją specjalizacją zawodową... no i oby współpraca z nimi się udała, tego sobie życzę Co do motocykli: Nie udało mi się kupić bazy pod "project blue" [tak, szykuję coś 'jeszcze'], ale z kolei wizje i perspektywy są. Przy replice prace jedynie przygotowawcze, ale jest spory zapas części, trzeba tylko pieniędzy, a one w końcu spłyną. Ciclomotore Sportivo również nie umarło, jeszcze prace projektowe trwają, szukam kogoś, kto ogarnie silnik od Malanca - u nas to spory egzotyk i choć silnik jak silnik - o części trudno. Na koniec replika Magny - jeździ, ale silnik to gruz, też szukam nowego, z tego co najwyżej zostaną kartery i osłony... Tyle ode mnie, wszystkim Wam życzę szczęścia i powodzenia na ten Nowy Rok!!! Spełnienia marzeń! Essa Mare! RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - joozek - 31-12-2023 17:51:25 Czas na przewietrzania tego wątku. Kończy się ten 2023 rok. Bardzo tragiczny rok na świecie i Ukrainie, ludzie giną i się zabijają. W naszym państwie też Polak, Polakowi wilkiem. Nie poruszamy tematów politycznych, ale po wyborach wyszło, jak bardzo jesteśmy poróżnieni i podzieleni. Dla mnie ten rok, to rok zabiegów i rehabilitacji. Niby postawili mnie na nogi, ale bol powraca. Oczywiście nie poddaję się i zaciskam zęby. Jazda moja Yamahą daje mi nadal przyjemność i wolność. Co do Robakow, to różnie, sami wiecie, wszystko opisuje na forum. 2338 stoi i czeka ... TS, kupiony, ale jeszcze nie dotarł do mnie.... 232 i Żak czekają w kolejce, o 2320 i 2352 nie wspomnę. No cóż, może w kolejnych latach dam im nowe życie. aaaa, ciągle naprawy Waszych zawieszeń robię na bieżąco, choć ktoś tu z forum mnie opieprzył, że to przeze mnie, nie może kupić używanych amortyzatorów No ok, koniec marudzenia, pora na życzenia... Niech ten Nowy 2024 Rok będzie LEPSZY Czego Wam I sobie życzę. A dziadkiem nadal nie jestem .... RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - bkrukl - 31-12-2023 17:58:51 Joozku jest taki film "zróbmy sobie wnuka" może warto poszukać tam inspiracji? ?? Ja na ten rok nie narzekam. Zdrowie jest, kasa do przeżycia wystarczająca, romety jeżdżą. Całkiem niezły był ? RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - tomangelo - 31-12-2023 20:52:39 W Komarze udało się przywrócić smarowanie krzywki magneta, uszczelnić wał od strony iskrownika oraz poprawić manetkę od zmiany biegów. Oprócz tego polerka obręczy, coby trochę przywrócić dumy w wyglądzie. Plan na przyszły rok uwzględnia upewnienie się, że Moskit jest pewnym środkiem transportu, o którego nie trzeba zacząć się martwić po przejechaniu paru kilometrów. Że w razie problemów z głównym środkiem transportu można będzie awaryjnie wskoczyć na niego i dojechać gdzie trzeba. RE: Jaki był Wasz ten mijający Rok - romek - 01-01-2024 00:21:27 W mijającym roku pożegnałem mamę i niedługo potem wziąłem ślub (cóż było planowane a i tak wiem że mama nie chciałaby żeby z jej powodu przekładać), a tak z motoryzacyjnych tematów to kupiłem malucha i ogara. Niestety z wyżej wymienionych powodów, a też i pogody a także nadmiaru pracy w sezonie nie pojeździłem za dużo. Zresztą w przyszłym roku też nie przewiduje żeby było na to za dużo czasu, muszę też zająć się ogrodem po mamie a z motoryzacyjnych rzeczy nie mam do roboty za dużo, w Ogarze trzeba wrzucić silnik, w maluchu parę pierdol i myślę nad remontem sztywniaka. Wszystkiego dobrego na nowy rok |