Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... (/showthread.php?tid=35020)



Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - Crisso - 23-05-2015 01:29:45

Wiem, że Wagant nie jest wśród Was zbyt popularny, czasem wyśmiewany, że lipa, że słaby... A ja kupiłem Waganta i nie zawaham się go użyć Tongue. Chodził mi po głowie od dłuższego czasu, a że trafiła się "okazja" postanowiłem go wziąć. Egzemplarz niektórym znany z portalu do wymieniania; wziąłem i już. Wygląda dzisiaj tak:



A tutaj pełniejsza galeria:

Wagant '77

Dajcie mi trochę czasu, żebym mógł nad nim popracował. Dostanie nowe życie w oryginale. I będzie piękny. I zielony...

P.S. Czy ten bagażnik jest oryginalny ? W sumie pasuje ale czy Romet robił takie "duże" bagażniki ? Będę wdzięczny za info.


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - Komando - 23-05-2015 02:28:10

Ja od roku posiadam Waganta i jestem z niego w pełni zadowolony. Może to nie jest jakiś cud techniki, ale jeździ mi się nim znacznie przyjemniej niż chińszczyzną. Big Grin

A co do twojego Waganta...
Naprawdę świetnie zachowany egzemplarz. Dbaj o niego i niech Ci służy. Smile


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - maras 74 - 23-05-2015 09:00:05

Waganty miały duże bagażniki na 100%,twój wygląda na oryginał,musiałbym widzieć go jeszcze z góry.


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - wnusiu94 - 23-05-2015 09:20:23

Doskonały!
Bagażnik jest oryginalny, od Waganta, ale nie od tego egzemplarza. Smile


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - piter2595 - 23-05-2015 14:24:09

Ja posiadam 2 Waganty z 82 r i 89 r i jestem zadowolony w 100 procentach


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - misiql - 23-05-2015 15:19:16

Piękny! Nic dodać nic ująć.


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - bartosz1907 - 23-05-2015 16:20:38

bardzo ładny ! a tak guma chlapacza i podcięcie przedniego błotnika to prawdziwe smaczki! identyczne mam przy swoim REKORD robionym chyba na bazie waganta :-)


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - Sołtys - 23-05-2015 17:01:46

Wspaniały!
Dobry rocznik, dosyć wczesny. Jeździłbym.

(23-05-2015 01:29:45)Crisso napisał(a):  Wiem, że Wagant nie jest wśród Was zbyt popularny, czasem wyśmiewany, że lipa, że słaby...

Kto Ci takich bzdur nagadał? Takie rzeczy to mówią "jaguarowcy", czyli ci z działu sportowego. Ale my się do nich nie przyznajemy. Big Grin
Wagant to świetny rower i nic nie zmieni mojego przekonania. Co z tego, że jest dość toporny i ma kiepską geometrię ramy? Ten rower miał toczyć się po drodze a nie być używany do kolarstwa. Podstawowym błędem jaguarowców jest to, że porównują go do rowerów sportowych, a przecież to zupełnie inna kategoria.
Na takie rowery było większe zapotrzebowanie, bo to był rower dla ludu, który pozwalał "przeciętnemu Kowalskiemu" jeździć na większe dystanse, niż można to było robić składakiem. I raczej nikt wtedy nie narzekał, że na hamulcu jest pegaz z literką "R" zamiast napisu Campagnolo, a rury na ramę zamiast od Reynolds'a kupiono od spółdzielni wodociągowej. Jedzie? Jedzie! A więc spełnia swoje przeznaczenie! Także nie słuchaj tych bredni, że niby Wagant nie kwalifikuje się do miana roweru. Big Grin
Ja na swoim Wagancie z '82 pokonałem niezliczone ilości kilometrów, za co darzę ten rower ogromną sympatią. I tego też życzę Tobie i Twojemu Wagantowi. Smile


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - wnusiu94 - 23-05-2015 17:02:55

(23-05-2015 16:20:38)bartosz1907 napisał(a):  identyczne mam przy swoim REKORD robionym chyba na bazie waganta :-)

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia!

Poza tym - według katalogu Waganty miały w standardzie przedni chlapacz.


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - bartosz1907 - 23-05-2015 20:01:53

Chlapacze były i przy Wagantach i Rekordach , trochę śmiesznie mocowane bo do tej samej śruby co wsporniki błotnika a to dość daleko od końca błotnika :-)

Zdjęcia wrzucę jak poskręcam sprzęt, na razie jest w "konserwacji" przed mam nadzieję słonecznymi wakacjami :-)


RE: Wagant '77 - Jeszcze w zielone gramy... - Crisso - 23-05-2015 23:08:24

Dziękuje za słowa otuchy i zainteresowanie tematem, zwłaszcza Sołtysowi. Nie mogłem się oprzeć i dzisiaj skończyłem prace "ze szmatką" i rower wygląda o niebo lepiej, chcę się na nim po prostu przejechać. To dopiero początek. Jutro wrzucę kilka zdjęć po odczyszczeniu ze smaru, zamontowaniu nowych klocków i ogólnej "regulacji". Znajomy zaproszony do mojej "nory" był zaskoczony, że jeszcze wczoraj ten rower wyglądał zupełnie inaczej (pomagał mi go wyciągać z bagażnika). Jutro wrzucę zdjęcia przy dziennym świetle. A jeśli chodzi o dalsze prace, ten egzemplarz wymaga:

- oczyszczenia z olejnej farby, którą ktoś go oblał kilka lat temu
- wyprostowania i centrowania obręczy
- polerki chromów
- lakierowania bagażnika

I to by było na tyle. Rzeczywiście egzemplarz w stanie "przyjaznym" użytkownikowi.