Opel Astra G by Tomasso94 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165) +--- Wątek: Opel Astra G by Tomasso94 (/showthread.php?tid=32962) |
RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Conqeror - 03-09-2015 23:55:38 Nie lepjej było poszukać Bertone ? RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Tomasso94 - 04-09-2015 09:28:59 Jeśli trafiła by się jakaś w takim stanie to mogła by być i bertonka, niestety nie znalazłem nic godnego mojej uwagi przy poszukiwaniach samochodu, bylem bardzo, bardzo wybredny pisałem już ze głównym kryterium był dość niski przebieg, zero rdzy i nienaganny stan techniczny RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Lagoon - 04-09-2015 13:07:13 Tomek druciarstwo samochodowe & mechanika pojazdowa Jakbyś jeździł we 2 osoby to Bertona w sam raz, wygląd zajebisty, zależy jakim budżetem dysponowałeś, ale na taką zdrową Bertę nie oszukiwaną to trzeba trochę wyłożyć. RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Tomasso94 - 04-09-2015 18:58:01 Nie tyle druciarstwo, co nie ma innego sposobu oprócz wymiany lewarka na nowy W Fkach wystarczyło wymienić gumę, tutaj z niej zrezygnowali i jest sam plastik :| No ale jeśli masz mechanizm na linki to da radę kupić gotową tulejkę, jakiś prywaciarz robi takie "zestawy naprawcze" za 70 zł. RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Lagoon - 04-09-2015 21:06:24 Właśnie miałem na myśli ten zestaw naprawczy, ale faktycznie, Ciebie ratuje tylko wymiana lewarka. RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Tomasso94 - 02-11-2015 00:11:40 Dobrydeń. Miała być wymiana klocków z tyłu, skończyło się na kompleksowej wymianie wszystkiego. Tarcze były jeszcze GM, klocki prawdopodobnie też. Zaciski boscha, również przeszły regeneracje w Tomasso&Mati kastoms Zdjęć praktycznie nie mam, bo cała zabawa przebiegała w ciemnościach przy temperaturze w okolicach zera Pochwalił bym się wynikami ze ścieżki diagnostycznej, ale nie zdążyłem wydrukować No i całkiem przypadkiem zakupiony zestaw naprawczy schowka. Ograniczniki zakupione oczywiście w ASO, jest miód Na dziś około 180 tyś. PS, nie kupujcie opętanych żarówek 49 gr sztuka, bo dziwne rzeczy się wyprawiajo: [youtube]LUE1cg5XgvM[/youtube] RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Quake96 - 02-11-2015 00:17:18 No dziwne, żarówki zmieniły status filmu na prywatny RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Tomasso94 - 02-11-2015 00:27:25 Już jest ok RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Latos - 02-11-2015 00:40:32 Hahah xD niezły stuff RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Tomasso94 - 14-11-2015 21:55:30 Korzystając z dnia wolnego i kanału zakonserwowaliśmy z Matim całe podwozie. Wszelki brud i nalot został wyczyszczony, następnie podkład antykorozyjny i na to Tectyl. Więc zimy i soli nie boję się przez najbliższe kilka lat Foto w miarę aktualne co by nie było tak pusto w poście Jeśli jutro znajdę trochę czasu, nawoskuję cały lakier, przyda się na zimę. RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Simon - 14-11-2015 23:26:22 Za woskowanie też się muszę zabrać, można wiedzieć ile Cię wyniosła konserwacja ? Ja tak rozmyślałem nad coriną, a na to jakąś gumowatą farbę do konserwacji. RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Tomasso94 - 15-11-2015 00:56:48 2 kilogramy masy 29 zł, jedna konserwacja w szpreju 500ml 19 zł, podkład 400 ml też około 20. Wiaderka zostało jeszcze na ze cztery podłogi, spreju poszło na oko połowę a podkładu zostanie jeszcze na wieki Odp: Opel Astra II by Tomasso94 - Latos - 15-11-2015 01:36:20 To jeszcze 20 złotych dołożysz na spray to ci do konca zycia starczy xD RE: Opel Astra II by Tomasso94 - Simon - 15-11-2015 01:46:34 No to nieźle, myślałem że tej masy więcej idzie . RE: Opel Astra II by Tomasso94 - jurek_j - 15-11-2015 21:07:10 Tectylem w szpraju to se można zakonserwować podłużnice z zewnątrz w komorze silnika, a nie podwozie samochodu... A dwa, to do konserwacji zalicza się również wtryśnięcie wosku do profili zamkniętych. A trzy - podkład antykorozyjny i jakakolwiek masa, czy inny tectyl to bardzo złe połączenie. Jak ktoś chce się spierać, niech sobie to zostawi na parę ładnych lat, a potem przystąpi do dyskusji. Jak konserwowałem w zeszłym roku Renault 19 to poszło mi 6l czy 6kg bitexu, trochę baranka (mniej niż pucha), chyba ze 2 puchy wosku do profili zamkniętych (i tak pomieszane ze starym olejem), trochę podkładu antykorozyjnego i chlorokauczuka. A to auto i tak było już wcześniej konserwowane, za pierwszym razem idzie więcej wosku do profili, baranka i farb. |