Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Skoda 105 S 1981 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165)
+--- Wątek: Skoda 105 S 1981 (/showthread.php?tid=32217)

Strony: 1 2


Skoda 105 S 1981 - Pik - 28-01-2015 01:22:42

Pragnę Wam przedstawić moje oczko w głowie:

https://plus.google.com/u/0/photos/104109938570007513756/albums/5895717703108521121

Kupiona okazyjnie w wakacje 2007 roku od pierwszych właścicieli, przeszła gruntowny remont na przełomie 2012/2013 rokuSmile Posiadam do niej komplet oryginalnych dokumentów, od wakacji 2014 auto jest już pojazdem zabytkowym o ''żółtych" tablicach.


RE: Skoda 105 S 1981 - simi81 - 28-01-2015 01:27:55

Piękna :* Mój ulubiony model Smile

Chciałem sobie taką sprawić, ale kupiłem 126p.


RE: Skoda 105 S 1981 - Wojtek3362 - 28-01-2015 01:54:13

Fajne i nie drogie te skody. Jak z awaryjnością? Dawało by to radę na przynajmniej dwa razy w tygodniu trasy po 200km?


RE: Skoda 105 S 1981 - Pik - 28-01-2015 02:21:04

(28-01-2015 01:54:13)Wojtek3362 napisał(a):  Fajne i nie drogie te skody. Jak z awaryjnością? Dawało by to radę na przynajmniej dwa razy w tygodniu trasy po 200km?

Powiem tak, jeżeli się dba i nie zapuści samochodu to będzie służyć i służyćSmile
Chyba ich największą bolączką to były dętkowe opony - ale to był ogólny wymysł prlowski no i chorobliwie wielki co do pojemności układ chłodzenia - zimą generalnie przekichane, nie ma szans aby samochód w miarę szybko się zagrzał ponieważ układ mieści 11.5 l. płynuSmile zaś chłodnica jest na przodzie auta a silnik umieszczony z tyłu. No i żeby się naprawdę przyjemnie jechało trzeba dociążyć przód np. 2 płytami chodnikowymiSmile Czasami lubiło odpaść tylne koło gdy klin półosi się stępi ale to trzeba naprawdę nie dbać o wóz. Dla mnie to auto jest jak dobrze dopasowane do rąk rękawiczki. A jako, że najbardziej skomplikowaną rzeczą w tym aucie jest mój smartfon to każda naprawa jest komicznie łatwa aczkolwiek pepikowskie patenty czasem szokują...Smile


RE: Skoda 105 S 1981 - nie_mientki - 28-01-2015 02:29:47

Dętkowe opony są super, przy odpowiedniej (twardej) gumie można ciśnienie obniżyć i w błocie/piachu/śniegu dużo lepiej. Zboczenie z Uaza.

Nie ma jakiejś osłony na chłodnicę? W Uazie(tak, jestem zboczony) jest żaluzja zamykana linką z kabiny, a jeśli to nie daje rady były dodatkowo szmaty:
http://olx.pl/oferta/oslona-na-grill-atrape-przedni-pas-chlodnice-ocieplenie-na-zime-uaz-CID5-ID6sIXJ.html#35cea3e6cf

W Polonezach podobnie, tylko tam były rzemieślnicze gumowe.

Może do Skody też można dostać?

Apropo. Znalazłem taki ładny chromowany korek od chłodnicy z logiem mokrej kury. Ani chybi do Skody. Do tej?


RE: Skoda 105 S 1981 - Semmao - 28-01-2015 02:36:14

Wow! loo no po prostu cudo! Brak mi słów! Co za kolor! <3 Poezja dla oka!




RE: Skoda 105 S 1981 - jurek_j - 28-01-2015 11:44:43

Kiedyś natrafiłem na zdjęcia na picasie, długo przeglądałem albumy ze zdjęciami tej Skody, faktycznie jest ładna, bardzo ładna!

No, zimą, a ogółem w chłodniejsze dni, to warto przysłaniać chłodnicę. Nie wynika to ze zboczenia, tylko do dążenia do szybkiego nagrzania i zdolności utrzymywania temperatury bliskiej optymalnej, termodynamika sama, samiuchna.

Dętki w kołach, w aucie które nie jest upalane w terenie (itp. itd.) to zbędny balast, częściej trzeba sprawdzać ciśnienie w kołach i uzupełniać je, więcej ciężarków do wyważenia trzeba używać, starzy wulkanizatorzy czasami udają chorych jak zobaczą dętkowe koła. W kancie mam na dętkowe koła założoną samą oponę i jest mi z tym źle, bardzo źle, bo wiem czym może to się skończyć. Trafiłem na takiego co się znał, co nie potrafił odróżnić dętkowej felgi od bezdętkowej, a ja wtedy też nie wiedziałem po czym to się poznaje...

Fajne te czarne tablice na niej były. Bardzo fajne. No i rocznik też jedyny słuszny Smile.


RE: Skoda 105 S 1981 - Bartek - 28-01-2015 17:53:29

Wow.. mój sąsiad miał 105 tylko, że wersja L i też z tego roku co Twoja.
Co do skodziny robi robotę. Kolor mega i ten chromowany wlot z tyłu.. poezja..
Co do silników łatwo można było w nich płyn za gotować.
Ps możesz dodać zdj wskaźników?Wink bo jestem ciekawe czy masz zegary okrągłe czy coś podobnego jak w dużym fiacie tzw termometr.


RE: Skoda 105 S 1981 - Jareg - 28-01-2015 18:19:27

Świetna skodzina, robi robotę! Big Grin
Dobrze widzę że któreś zdjęcie jest z NH zlotu?


RE: Skoda 105 S 1981 - Pik - 31-01-2015 11:02:49

(28-01-2015 18:19:27)Jareg napisał(a):  Świetna skodzina, robi robotę! Big Grin
Dobrze widzę że któreś zdjęcie jest z NH zlotu?

Dokładnie, są tam w sumie w większości zdjęcia z nh zlotu, a wskaźniki mam jak w kancie, okrągłe były w wersji L i wyższych, foto dorzucę w wolnej chwili, czarne tablice dodawały uroku ale bardzo chciałam aby miała zabytkowe Smile cieszę się, że się podoba.


RE: Skoda 105 S 1981 - Bartek - 31-01-2015 11:35:09

Pik to wersja S była bardziej bogatsza od L i innych wersji ?


RE: Skoda 105 S 1981 - Chmielu17 - 01-02-2015 21:36:53

Piękna ta Skoda w świetnym stanie, chociaż szczerze bardziej podoba mi się model 100 Tongue. W niej też masz akumulator jak w setce pod tylnym siedzeniem?


RE: Skoda 105 S 1981 - wojtekr35 - 01-02-2015 21:46:59

Piękna. Chyba dalsza części komentarza jest zbędna Big Grin


RE: Skoda 105 S 1981 - Bartek - 01-02-2015 21:57:13

(01-02-2015 21:36:53)Chmielu17 napisał(a):  Piękna ta Skoda w świetnym stanie, chociaż szczerze bardziej podoba mi się model 100 Tongue. W niej też masz akumulator jak w setce pod tylnym siedzeniem?

Pozwole sobie odpowiedzieć na to pytanieSmile
Tak akumulator jest z tyłu pod siedzeniem z lewej stronySmile


RE: Skoda 105 S 1981 - Pik - 04-02-2015 02:18:58

(01-02-2015 21:57:13)Bartek napisał(a):  
(01-02-2015 21:36:53)Chmielu17 napisał(a):  Piękna ta Skoda w świetnym stanie, chociaż szczerze bardziej podoba mi się model 100 Tongue. W niej też masz akumulator jak w setce pod tylnym siedzeniem?

Pozwole sobie odpowiedzieć na to pytanieSmile
Tak akumulator jest z tyłu pod siedzeniem z lewej stronySmile

Bartku S czyli standard, L to była LUX czyli półkę wyżej z wyposażeniem, było jeszcze ls czyli LUX super. Moja najbiedniejsza, 105 Š produkowane na Polskę potrafiły nie mieć nawet otwieranych szyb z tyłu. Akumulator za tylnym siedzeniem w specjanie wyciętej na to dziurze, w poźniejszych modelach dziurę spłycono żeby łatwiej wyciągać ale za to zajmowało to trochę miejsca ponieważ była plastikowa pokrywa na dziurę z aku.