+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D (/showthread.php?tid=30460)
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 21-05-2016 22:50:44
Pasta do tłumików to mój sposób na uszczelnienie połączeń kolanka z cylindrem i kolanka z wydechem. A kolejne kolanko nie jest do tego robaczka joozku
Niebieski szerszeń je dostał 
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-01-2017 21:34:04
Po 14 miesiącach zbierania kurzu, nadszedł czas na wybudzenie Pszczółki
Dokładnie tyle zajęło mi zabranie się za wymianę osi i tulei wahacza. Ale w końcu się udało
Teraz ta bardziej przyjemna część - składanie
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Marwerick - 14-01-2017 23:01:18
no w końcu twój bąk będzie już wracał do jazdy.
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-01-2017 23:02:12
Już za kilka dni, za dni parę...
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - kacperszkudlarek - 14-01-2017 23:34:44
Czyli kupować flaszkę 0.5l
, Ogólnie fajny ogarek 
. Mój ,,Prezeso" nie wiem kiedy tak będzie wyglądał 
.
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 15-01-2017 02:14:33
Powoli nabiera to kształtów
Bardzo przyjemnie się go składa. Wszystkie części zachowały się w tym samym stanie co ponad rok temu. Wytarte z kurzu i umyte dalej tak samo się świecą. Nawet lakier błyszczy tak samo, mimo że polerowałem go jakoś zaraz przed nagrywaniem odcinka do Legend PRL w 2015. Pudełko z częściami robi się powoli puste, coraz więcej elementów wraca na swoje miejsce. Zostało dokupić nowe linki, żarówki, kilka pierdół i będzie gotowy do jazdy
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - komarinho - 15-01-2017 02:18:04
jak Ty go złożonego na parter przetransportujesz? Bo z tego co widzę w pokoju masz go narazie
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 15-01-2017 02:21:34
Tak jak każdego innego. Po schodach go normalnie zniosę
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Marwerick - 15-01-2017 20:08:31
tej bomby na tym baku to chyba nie było ostatnio jak jeżdził czy też może żle zapamiętałem
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 15-01-2017 20:10:38
Jakiej bomby? Tych dwóch większych ubytków z przodu baku? Jeśli o to chodzi to były.
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - adam50t1 - 15-01-2017 21:55:58
Tak też wczoraj sobie przeglądałem ten temat i pomyślałem "kiedy quake zacznie go składać"
Ale ładnie to wygląda ten lakier org, w przyszłym tyg kupuję ogara 200 w podobnym stanie i kolorze 
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 15-02-2017 03:42:12
Dobra, znalazłem zaginione w akcji platynki, więc mam wszystko do silnika i mogę składać
Może dzisiaj uda się odpalić, jeśli wcisnę ten pieprzony sworzeń tłoka
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - rafi555 - 15-02-2017 13:28:52
(15-02-2017 03:42:12)Quake96 napisał(a): Dobra, znalazłem zaginione w akcji platynki, więc mam wszystko do silnika i mogę składać
podgrzej tłok na kuchence gazowej sworzeń na 2 godziny do zamrażarki i wchodzi jak w masło
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - komarinho - 15-02-2017 14:03:04
jak masz za ciasny sworzeń, to nie ma sensu tego robić. Albo dotocz idealny żeby był ciasny ale jednak nie za bardzo. Bo co z tego że go wsadzisz na siłę jak potem pod wpływem temperatury Ci się rozszerzy i rozerwie oczko w korbie, i po silniku
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - komarinho - 15-02-2017 14:18:04
to sworzni są specjalne wciski. On powinien to wszystko pomierzyć, sprawdzić wymiary, uwzględnić luz montażowy. Jeśli mieści się w granicach to ma sens to montowac. Wystarczy że bedzie nadwymiar 0,5 mm i juz mozna zatrzeć silnik przy rozszerzaniu metalu pod temperaturą