Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki (/showthread.php?tid=30266)

Strony: 1 2 3 4


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 06-04-2015 23:25:16

Mały UPDATE:
Dzisiaj MZ przygotowana do rejestracji. Kierunki się odnalazły. Chiński przerywacz przerywał...raz na zawsze :mrgreen: Wymieniony na oryginał działają idealnie. Zębatka tylna też poprawiona:-)

Założyłem bak i jak dla mnie się ślicznie prezentuje...choć poszukam kiedyś może czegoś dużo szerszego. Poniżej fotki:






Pozostało:
1. pobawić się ładowaniem by było niżej.


I to by było na tyle. :mrgreen:

P.s. Ma ktoś pomysł na jakiś króciutki tłumik do 250tki w dwusuwie? Ale bezpieczny, a nie by mi tłoka przygrzało po 1000km.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - Semmao - 06-04-2015 23:26:10

Wow! Git miód rewelacja! Smile szczeny opadowywują! Smile


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - jurek_j - 06-04-2015 23:27:37

Spawak jakiś fajnie policzony? Młodzież zdolna, policzy jak trza, potem tylko to pospawać. Nawet wizualnie może to fajnie wyglądać...

Gratulacje, coraz bliżej końca Smile.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 13-04-2015 23:11:14

UKOŃCZONO!!





Film:
https://youtu.be/4_hy1HFXiQ4
I proszę odstosunkować się od tłumika, ja wiem za długi, mam już na to patencik:-)

P.s. Ledy przy 6v to jednak zuo...już mi jeden postój z tyłu nie działa.

Podsumowując:
- podmienić regiel/zbić obroty od których ładuje
- coś zrobić z tymi wykonanymi na zamówienie led lampami tylnymi bo przy instalacji 6v już jeden stop wyzionął ducha...
- pokminić mocowanie stopki bo mi rusza się podnóżek przy składaniu stopki, jakbym mocno nie doj***ł śruby.
-proces rejestracji rozpoczęty.


A Kolegom jak on się podoba? I odczepić się od wydechu.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - jurek_j - 13-04-2015 23:16:16

No jakby nie patrzeć, za długi wydech no :F.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - komarinho - 13-04-2015 23:45:47

szkoda że jedno osobowy. Mógłby mieć takie stylowe siedzenie na błotniku jak w tych naprawdę starych motocyklach. Wink


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 12-05-2015 14:14:26

Moto zarejestrowany!!! Dzisiaj zamontowałem normalną tablicę.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 12-05-2015 23:31:14

Wszyscy się czepiają a ja po prostu miałem go nim nastał projekt:-) Wiem lipa...pracuję nad wydechem od ETZ 250 on jest podgięty..albo będę ten przerabiał, skracał i kolanko dam mocniej zagięte by cały szedł w górę.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - jurek_j - 13-05-2015 00:06:07

Aleś się uparł, spawaka by machnął i fajnie by się zmieścił w długości motocykla...


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - KubaBDG - 13-05-2015 00:27:26

Śliczny motocykl! Na co to zarejestrowałeś? Big Grin


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 13-05-2015 01:11:48

Na unikat, bo samów już nie ma....

Jurku, ja wiele rzeczy jestem w stanie zrobić z niczego, wiele wyrzeźbić mimo, iż inni twierdzą, że się nie da...
Ale trzeźwo patrzę na swoje możliwości i wiem, że spawaka nie zrobię takiego bym był z niego zadowolony...a w Lublinie nie ma kto mi go zrobić.

Więc szukam rozwiązań jakie ogarnę.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 08-06-2015 13:33:20

Hej, trochę mnie tu nie było, ale dużo się pozmieniało!
Motocykle mam już ukończone. W customie dopiero 5 gaźnik zaczął chodzić jak powinien, ale moto już lata, jest wyregulowane i z przednią zębatką 19 z, tylną od ETZ150, kołem 16cali i silnikiem TS250/1 to jest szatan przyspieszenia, choć vmax kończy mu się w okolicach 120 km/h. Ale ja tym chce do pracy jeździć więc mi bardziej dynamika niż prędkość na mieście potrzebna.

SEZON REMONTÓW MOTOCYKLI ZAKOŃCZONY!


TEMAT NOWY OGAR!
Biorę się za dopieszczenie ogara, może nawet go pomaluję, ale na wstępie mam pytanko.

Odpadła mi stopka centralna, więc ząłożyłem mu boczną stopkę ale angielską... z prawej trony moto i po tygodniu takiego stania, gdy byłem wczoraj na działce, powidała mnie pod skrzynią biegów całkiem pokaźna plama po oleju.

Tu moje pytanie, motocykl przez 30 lat nie ciekł...czy przechył na prawą stronę mógł to spowodować? I czy można jeździć z poziomem oleju, jaki pozostanie po wylaniu się jego ilości z powodu przechyłu o jakieś 15% w prawo i skąd on wylatał?? Z dziurki od popychania sprzęgła?


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - komarinho - 08-06-2015 19:55:31

Zrób porządnie stopki centralne i uzupełnij olej. Sprawdź śrubką kontrolną czy jak dolewasz wylatuje od razu, czy nie, i wtedy dolewasz.


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - jurek_j - 08-06-2015 20:04:21

Oring na wałku kopniaka padł, albo oring miedzy karterem a kapą zapłonu, no albo simmering w kapie zapłonu. W zasadzie 1 i 3 opcja najbardziej realna. 3 do wykluczenia jeździ jeździ się rometem. Jak się nie jeździ to tylko wróżenie z fusów u wróżbity Macieja.


Co zrobiłeś z wydechem do nieba w tym kastomie?


RE: Mój Ogar 200 i inne zabaweczki - hvil - 08-06-2015 23:44:16

Ej nie słuchacie. Jakby padł oring, to by ciekło ciągle, jak stał oparty pół roku o ścianę pionowo to było sucho, dop jak mu zapodałem stopkę ale po drugiej stronie niż wszyscy biali ludzie, czyli ogar pochylony w prawo, to coś wycieka.

Czy ten silnik ma jakieś otwarte dojście do skrzyni biegów? Bo jakby to był oring to by ciekło i na pionowo:-)