+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193)
+--- Wątek: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. (/showthread.php?tid=29950)
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - KacU - 17-04-2015 23:10:14
Taki sprzęcik to idealny na żwirownie/las.
Tak rekreacyjnie. 
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 17-04-2015 23:13:38
pewnie to tylko mój przypadek sobie w lesie nie radzi
ale pewnie przez 14z z przodu ;x
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - KacU - 17-04-2015 23:23:21
To zmień mu te przełożenia i ogieeeeeeń.
Ostatnio jechałem MX na żwirowni to poprostu mega.
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 17-04-2015 23:42:44
po co. jedzie? jedzie. to ma jeździć po mieście i jechać stosunkowo "szybko". a nie jak typowe am6 gdzie namachasz się tymi biegami a jedziesz 70-80... Mi pasuje jak jest xd
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 23-04-2015 00:08:20
dziś 200km. lol. nie wiem kiedy, ale zrobiłem 192km dokładnie z telefonem w kieszeni.
Tył mi dziwnie "pływa" czasami. chyba koło się odkręciło
muszę sprawdzić.
Odp: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Latos - 23-04-2015 15:38:57
Albo łożyska ci pływają
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 23-04-2015 16:12:13
Szprychę zgubiłem. I w ogóle szprychy mam luźne nie które.
A koło dokręcone, piasta sztywno "siedzi". Musze poskręcać szprychy. Bo to przez nie mi tył ucieka. Śmiesznie tak, lecisz na zakręcie na tym nowym węźle przy ikeji i romecie redukujesz na zakręcie i nagle czujesz jak bokiem lecisz
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Stachu.G - 23-04-2015 16:46:21
Lepiej se pouzupełniaj bo przez kilka szt leci całe koło
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 23-04-2015 18:18:02
jedna wypadła. znaczy się urwała się. chyba, nie sprawdzałem, ale pokrzywiona bo w zębatkę wpadła pod łańcuch :v
Postaram się dziś wieczorem rozebrać tył napiąć i tak pi razy oko "wycentrować" jeżeli krzywe.
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 10-06-2015 15:01:39
Jeździłem ostatnio dużo. Coś delikatnie stukało. Sobie myślę, że pewnie pompa wody bo na wolnych zbyt "rzadko" stuka, żeby to była korba. rozebrałem pompę, wszystko okej, zero luzu. ściągnąłem pokrywkę zapłonu, pokręciłem magnetem tak żeby wyczuć luz na korbie, nic nie czuję... No dobra, będę jeździł do czasu jak nie umrze.
Ostatnio jechałem stosunkowo wolno bo coś koło 80, 5 bieg, niskie obroty, słoneczko było to się wiozłem. Nagle traciła moooooooooooc. "No serio? Zacier? -,-" Gdzieś coś dawało taki opór, że nie nie miała mocy przyspieszyć. "Blisko do domu to nie gaszę jadę jak długo się tylko da." Dojechałem do domu, zgasiłem, poczekałem aż ostygnie. Ostygła, wywaliłem silnik z ramy, ściągnąłem cylinder a tam 3mm góra-dół na korbie...
Łożysko na dolnej stopie korby się zacierało, miało ogromny luz i się w końcu rozleciało. Resztki igiełek (a były to chyba dosyć duże kawałki) razem z mieszanką kilka set razy poszły w komorę spalania i tłok z cylindrem ucierpiały w taki sposób, że jeszcze to założę i będę na tym jeździł
Zamówiłem wczoraj nowy wał. Jutro albo w piątek będzie to w weekend pojeżdżę.
Myślałem ostatnio żeby ją pomalować na granatowo. Co myślicie?
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - kokosek - 10-06-2015 15:04:44
(10-06-2015 15:01:39)Taśma napisał(a): Jeździłem ostatnio dużo. Coś delikatnie stukało. Sobie myślę, że pewnie pompa wody bo na wolnych zbyt "rzadko" stuka, żeby to była korba. rozebrałem pompę, wszystko okej, zero luzu. ściągnąłem pokrywkę zapłonu, pokręciłem magnetem tak żeby wyczuć luz na korbie, nic nie czuję... No dobra, będę jeździł do czasu jak nie umrze.Ciesze się ze nie mam Am6 i u mnie nic nie puka
Ostatnio jechałem stosunkowo wolno bo coś koło 80, 5 bieg, niskie obroty, słoneczko było to się wiozłem. Nagle traciła moooooooooooc. "No serio? Zacier? -,-" Gdzieś coś dawało taki opór, że nie nie miała mocy przyspieszyć. "Blisko do domu to nie gaszę jadę jak długo się tylko da." Dojechałem do domu, zgasiłem, poczekałem aż ostygnie. Ostygła, wywaliłem silnik z ramy, ściągnąłem cylinder a tam 3mm góra-dół na korbie...
Łożysko na dolnej stopie korby się zacierało, miało ogromny luz i się w końcu rozleciało. Resztki igiełek (a były to chyba dosyć duże kawałki) razem z mieszanką kilka set razy poszły w komorę spalania i tłok z cylindrem ucierpiały w taki sposób, że jeszcze to założę i będę na tym jeździł
Zamówiłem wczoraj nowy wał. Jutro albo w piątek będzie to w weekend pojeżdżę.
Myślałem ostatnio żeby ją pomalować na granatowo. Co myślicie?
Ale jak już zmieniasz wal to wymień tez tłok itd :/
Wysłane z mojego D2303
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 10-06-2015 15:30:10
ja tez nie mam am6. ale waliło bo luz na korbie.
Nie mam kasy na tłok i szlif
Pojeździ trochę i się to też zrobi.
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - kokosek - 10-06-2015 15:31:07
(10-06-2015 15:30:10)Taśma napisał(a): ja tez nie mam am6. ale waliło bo luz na korbie.Sory zapomniałem masz am ale to starsze.
Nie mam kasy na tłok i szlif
Chociaż tłok :/ drogi jest tłok?
Wysłane z mojego D2303
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - Taśma - 10-06-2015 15:35:06
szlif to jest 80zł u mnie.
RE: Aprilia Pegaso albo EXT, jeszcze nie wiem. - DominiX - 10-06-2015 16:49:22
Że tak zapytam z ciekawości części (oczywiście poza skrzynią) pasują od am6 ?