Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Seicento czy Civic??? - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165)
+--- Wątek: Seicento czy Civic??? (/showthread.php?tid=29185)

Strony: 1 2 3 4


RE: Seicento czy Civic??? - Marwerick - 10-09-2014 22:10:42

ja bym się nie oglądał za civikami bo przy seiczento są to drogie imprezy no i ubezpieczenie jest też wyższe bo młody+honda= wysokie oc i jak wyżej jak kupisz strucla to będziesz dokładał


RE: Seicento czy Civic??? - axelbenq - 10-09-2014 22:18:05

Ja również popieram opcję Seicento 0.9, nie namęczysz się przy drobnych usterkach, rozrząd na łańcuchu, na początek starczy Big Grin


RE: Seicento czy Civic??? - mateusz5625 - 10-09-2014 22:27:08

Niemieckie odpadają, chyba że polówka 1.0. Kurde te fiaty mi się nie podobają, tylko ze są tanie. Puki co to najbardziej jestem za civiciem bo jest ładny i dobrze jeździ. W sumie to kolega ma z silnikiem 1.5 i pali do 7l gazu czyli tyle co fiaty. Tak jak mówiłem z naprawami nie ma problemu z częściami tez się nie martwię bo mamy sklep. Najbardziej martwi mnie ubezpieczenie. Na pewno odpadają Francuzy i golfy. Tata mówi że civic mimo że jest w cenie fiatow to jest klasę wyżej. Większość ma poduszki pow. el szyby, klimatyzację i dużo innych bajerów. I się nie psują, mechanik chyba wie co mówi. Tylko te nieszczęsne blachy i droższe ubezpieczenie.


RE: Seicento czy Civic??? - nie_mientki - 10-09-2014 22:35:10



Cudne Polo.


RE: Seicento czy Civic??? - Taśma - 10-09-2014 22:39:23

za 1/100 tej ceny ałta (załóżmy że ok 4k) masz bilet miesięczny. 12 razy w roku to masz około 500zł...


RE: Seicento czy Civic??? - bartoszek5k - 10-09-2014 22:42:30

" Tata mówi że civic mimo że jest w cenie fiatow to jest klasę wyżej. Większość ma poduszki pow. el szyby, klimatyzację i dużo innych bajerów. I się nie psują, mechanik chyba wie co mówi. Tylko te nieszczęsne blachy i droższe ubezpieczenie."
Pewnie, ciul z tym, pół auta zgnite ważne że klima jest

(trochę przesadzam ale takie realia)


A nie zastanawiałeś się nad Oplem. Wiadomo w VW płacisz za znaczek. Ople są również bardzo fajne, wytrzymałe a w granicach 5tys można znaleźć bardzo przyzwoity egzemplarz
http://olx.pl/oferta/corsa-klima-serwo-abs-oplacona-super-stan-134-tys-km-oryginal-CID5-ID4NrW9.html#5a782b13a2;promoted
http://olx.pl/oferta/opel-corsa-c-2001-CID5-ID72dXl.html#5a782b13a2
http://olx.pl/oferta/opel-corsa-1-2-stan-dobry-po-kobiecie-CID5-ID72cPT.html#b2f47abc1a
http://olx.pl/oferta/opel-corsa-1-2-swing-5-drzwi-zadbana-ekonomiczna-CID5-ID72agx.html#b2f47abc1a

To akurat głównie corsy c bo w tym przedziale cenowym takie najlepsze znajdziesz. Oczywiście lepiej 5 drzwi ale to tylko pierwsze lepsze sztuki
(10-09-2014 22:39:23)Taśma napisał(a):  za 1/100 tej ceny ałta (załóżmy że ok 4k) masz bilet miesięczny. 12 razy w roku to masz około 500zł...

Oczywiście że samemu mu się by słabo opłacało (za miesięczny by pewnie koło 200zapłacił ) ale jeżeli jeździłby całym składem to jak najbardziej by dobrze na tym wyszedł oczywiście kasując kolegów za przejazd


RE: Seicento czy Civic??? - chart21050 - 10-09-2014 22:51:13

Sam myślę nad Civikiem na pierwsze auto, w sumie to raczej moje marzenie Big Grin Tylko ja chcę 6 gen Hatchback (3 drzwiowy ) Smile Na twoim miejscu bez zastanowienia brałbym Civika. Jeżeli chodzi o silnik 1.4 to dość udana konstrukcja. Mam w rodzinie takie auto z 97r. Spalanie benzyny w mieście wychodzi na poziomie 7-8 litrów. Jeździ się bardzo fajnie, choć ten silnik dosyć charakterystycznie oddaje moc Big Grin ( powyżej 5k idzie jak głupi xD ). Trochę się interesuje tymi autami i z tego co wiem to: Najlepiej brać HB 3 drzwiowe. One mniej rdzewieją ( mają problemy praktycznie tylko z nadkolami ) i były produkowane w Japonii. Wersje liftback ( 5 drzwiowe ) były robione w Anglii i to je podobno ruda chrupie najlepiej. Podsumowując bierz Civika Big Grin Czy to V czy to VI zależy co się ładnie utrzymanego trafi w twojej kwocie Wink


RE: Seicento czy Civic??? - mateusz5625 - 10-09-2014 23:02:27

Na samochód będę miał jak dobrze policzyłem 6tys zł. Jeśli bym miał brać Hondę to tylko japońską bo inne to trupy zazwyczaj. Rodzice mają accord z 2004r i mimo 300 tys km jeszcze nic oprócz hamulców nie było tam robione.

Samochód kupie dopiero na lato, z resztą osiemnastkę mam dopiero na wiosnę wiec sporo czasu na zastanowienie.

Nie mniej jednak tym samochodem na 80% będzie civic 6 gen.


RE: Seicento czy Civic??? - chart21050 - 10-09-2014 23:05:13

(10-09-2014 23:02:27)mateusz5625 napisał(a):  Na samochód będę miał jak dobrze policzyłem 6tys zł. Jeśli bym miał brać Hondę to tylko japońską bo inne to trupy zazwyczaj. Rodzice mają accord z 2004r i mimo 300 tys km jeszcze nic oprócz hamulców nie było tam robione.

Samochód kupie dopiero na lato, z resztą osiemnastkę mam dopiero na wiosnę wiec sporo czasu na zastanowienie.

Nie mniej jednak tym samochodem na 80% będzie civic 6 gen.

Za 6 kafli to dostaniesz już 6 gen po lifcie Smile


RE: Seicento czy Civic??? - Błażej - 10-09-2014 23:48:19

po co oszczedzac na oc 100 zl rocznie wiecej to nie pieniadze. Rejestruj na rodzica ktory ma znizki. Kup astre jedynke 16 v albo vectre. Auta bardzo dobre i malo pala. oczywista na gaz sekwencji


RE: Seicento czy Civic??? - Simon - 10-09-2014 23:54:46

Skoro dałeś Fiata, to nie lepiej było coś z pokroju Bravo/Punto ?


RE: Seicento czy Civic??? - nie_mientki - 10-09-2014 23:59:11

Jeszcze mi Lanos przyszedł do głowy. Mechanicznie to chyba Astra, części za grosze, prestiż koreańskiego koncernu i tak dalej Big Grin


RE: Seicento czy Civic??? - bartoszek5k - 11-09-2014 00:10:27

Lanos nie taki zły, oczywiście jak każdy koreaniec blacharką nie grzeszy, nam zaczął lakier schodzić w newralgicznych miejscach po 16latach


RE: Seicento czy Civic??? - Semmao - 11-09-2014 01:18:51

Ja bym kupił Seicento. Te auto nie dość, że gorsze kosztuje, to mało się psuje, a jak już się zepsuje, to można go naprawić za mniejsze grosze! Można w nim wymienić cały silnik za 400zł Tongue kumpel ma Seicento i mówi, że nigdy nie zmieni hehehe. Części jest kosmos, a ceny jak za złom. Jak znajdziesz dobrze blacharsko utrzymanego, to bym się zastanowił. Big Grin

Cieniaski podobnie, a można fajnie takiego zrobić niewielkim kosztem. Smile


RE: Seicento czy Civic??? - Amanssy - 11-09-2014 07:52:33

Ja też obstawiam przy Sejaku.Mieliśmy takiego 6 lat-świetne małe autko,części taniutkie,nie psuł się a nawet jeśli to sam zrobisz go w garażu.Dobre auto na początek,choć celowałbym w 1.1,1.0(0.9 będzie miało problem turlać czterech chłopa,znam to z autopsji).