Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Simson S51 kadetmena - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193)
+--- Wątek: Simson S51 kadetmena (/showthread.php?tid=23129)



Simson S51 kadetmena - kadetmen - 23-02-2014 23:31:57

Skoro wszyscy coś prezentują , to może i ja pokażę mojego Simsona .Otóż kupiłem go jakoś w październiku 2013 roku i wtedy wyglądał tak

.

Silnik po odpaleniu chodził głośniej niż rozwalony kombajn , ale mimo tego był dość mocny i osiągał te licznikowe 60 parę .Za Simsona dałem 1080 zł,ale był tylko 10 km ode mnie tak więc pojechałem po niego rowerem (rower został u wujka ) .Simsonem ów zrobiłem ok. 300 km po czym rozebrałem go w mak .

Podczas rozbierania silnika ,moje oczy były narażone na dość okrutne widoki , m.in.



.

Ponadto prawy karter miał małe pękniecie na otworem przez który przechodziła śruba , a wał korbowy wydawał dziwne dźwięki i nie kręcił się najlepiej : http://www.youtube.com/watch?v=q3o_tmZNyiM&feature=youtu.be


Silnik po rozebraniu leżał parę tyg. po czym miałem już wystarczającą ilość gotówki aby zrobić małe zakupy (wszystkie wym. części nowe )

-wał Mza
-cylinder,głowica 60 Almot
-tarcze sprzęgła DDR
-gaźnik BVF 16n1
-podrobione łożyska skf (o tym zaraz )
-jakieś podkładki dystansowe,segery,śrubki i nakrętki.

Jako ,że nie miałem jeszcze wszystkich części aby złożyć silnik , "uzbroiłem" najpierw lewy karter .Gdy uważniej przyjrzałem się łożysku nabitego na wał , stwierdziłem iż to jakaś tandeta .Gdy wujek się dowiedział o mej porażce , powiedział ,że weźmie mi na firmę jakieś dobre łożyska .Za ok. miesiąc przywiózł mi nowy komplet łożysk firmy FAG .W między czasie kupiłem jeszcze nowe org koło zębate (małe) 2 biegu .

Dotarły do mnie także części z hurtowni Kniazw (czekoladę dali gratis Tongue )


Będąc u wujka ,wyczaiłem ,że leży u niego silnik Simsona .Bez zwlekania wygrzebałem go i okazało się,że kartery w nim są w dużo lepszym stanie niż te moje ,ale też mają drobne wyłamania .Silnik dostałem cały za darmo .W domu go rozebrałem i wymyłem a kartery zaniosłem do pokoju .Długo nie mogłem znaleźć odpowiedniej osoby która by mi pospawała ten karter aż w końcu znajomy taty zrobił to za darmo ( fart roku Big Grin ) .

Karter przed



I po



.
Silnik miałem składać na oryginalnym tłoku i górnym łożysku igiełkowym,ale powiedziałem sobie ,że zrobię ten silnik raz a dobrze Big Grin .
Bez wahania zamówiłem tłok od Hondy Dio a cylinder wysłałem do formy Jack Motors ,gdzie splanowali mi tam cylinder od dołu o 3 mm .

Efekt :





Wiem ,fazowania w tulei dość słabe ,ale tłok z pierścieniami naszedł bez większej walki przy czym pierścienie nie pękły ,ani nic złego ogólnie im się nie stało .

Zamówiłem także igiełki łożyskowe 2 x 13,8 mm sztuk 30 .

W końcu wziąłem się za składanie silnika :

Krok 1 :



2



3



i po kolei







Ominę kilka etapów






Tak silnik prezentuje się na chwilę obecną .Przed założeniem zapłonu ogranicza mnie przelotka instalacji iskrownika jak i przylutowanie instalacji do samego iskrownika .

Tutaj odświeżona pokrywa sprzęgła ,aż się prosi żeby ją zamontować :



I sprzęgło na nowych tarczach ;]



Remont tego silnika dotychczas kosztował mnie ok. 815 zł ( nie liczę łożysk - za darmo od wujka Big Grin )
Muszę jeszcze kupić do niego koło zębate wału,pokrywę od zapłonu,wałek startera,kopkę,automat biegów,wszystkie dźwigienki i pierdoły ( to co odpowiada za zmianę biegów ) jak i jakieś drobnostki.Dodatkowo wałek zdawczy w skrzyni zdystansowałem na nowo i z dwóch skrzyń które miałem zrobiłem jedną idealną .


Jeśli chodzi o resztę Simsona ,to mało co zrobiłem .

Zaplotłem tylko od nowa na nowych szprychach tylne koło i je wycentrowałem :



Przednie czeka na nową piastę - obecna zbyt zjechana .

I delikatna polerka (cewka od Jawki też się załapała Big Grin )




Wiem ,że temat napisany dość chaotycznie , ale niektóre rzeczy robiłem/kupowałem w nietypowej kolejności i starałem się to nieco naprostować .



Dobra , puki co jest mała awaria techniczna ,z którą nawet wyższe ligi tego forum nie mogą sobie poradzić .

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł dzięki któremu zdjęcia zadziałają , to niech go tu najlepiej ujawni .


RE: Simson S51 kadetmena - Wojtek3362 - 24-02-2014 00:58:39



MAGIA!




Kopiuj link bezpośredni.


RE: Simson S51 kadetmena - kadetmen - 24-02-2014 14:05:29




























Dzięki Wojciechu Big Grin .


RE: Simson S51 kadetmena - krzysiu1505 - 24-02-2014 20:33:49

No, simson z wyglądu ładny, życzę powodzenia w poskładaniu silnika do kupy i długiej, bezawaryjnej jazdy Big Grin


RE: Simson S51 kadetmena - kadetmen - 24-02-2014 22:18:50

Ten wygląd to tylko pozory .Błotniki strasznie powyginane ,siedzenie z drugiej strony przetarte a farba na baku i boczkach już wyblakła i wytarta Big Grin .


RE: Simson S51 kadetmena - belda1999@o2.pl - 24-02-2014 23:22:39

Fajny simsonek Big Grin trochę poprawisz i będzie git.Powodzenia w pracach Wink


RE: Simson S51 kadetmena - motomaniak - 25-02-2014 21:49:08

No no zajebisty simek i widzę że remoncik robisz no to super pozdrawiam i życzę powodzenia


RE: Simson S51 kadetmena - kadetmen - 17-03-2014 21:36:59

Że sobie pozwolę zacytować :

"Sima-nima " .

Temat do zamknięcia .