Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
[Ogar 205] Warto kupic ten wał? - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: [Ogar 205] Warto kupic ten wał? (/showthread.php?tid=20394)



Warto kupic ten wał? - charper - 19-11-2013 00:47:07

Witam.
W 205 skrzywił mi się wał, był to jeszcze oryginalny egzemplarz, który działał od początku w tym silniku. Niestety nie mam gdzie oddać go na regenerację więc ten pomysł odpada i muszę kupic nowy. Czy ten będzie dobry?
http://allegro.pl/wal-korbowy-lozysko-romet-ogar-205-kadet-motorynka-i3689917202.html

W sumie niby wał jak wał, ale ma te łożysko na sworzeń. To jest dobre i trwałe rozwiązanie?


RE: Warto kupic ten wał? - Wojtek3362 - 19-11-2013 00:53:33

W sumie to zwykły chiński wał. Łożysko igiełkowe może się posypać (nie mówię że na pewno), a łożysko ślizgowe może przyjąć większy nacisk. Ale przy rometowskich silnikach gdzie stopień sprężania wynoszący 7 to dobry wynik to nie ma się czego bać przy łożysku igiełkowym


RE: Warto kupic ten wał? - charper - 19-11-2013 00:56:41

No dobra, czyli lepsza jednak konstrukcja podobna do oryginału. A czy wśród dzisiejszych wałów są jakieś szczególnie warte uwagi, czy wszystko to jeden uj?


RE: Warto kupic ten wał? - Wojtek3362 - 19-11-2013 00:58:52

Powiedziałbym że wszystko jedno i to samo.


RE: Warto kupic ten wał? - Oggórek - 19-11-2013 11:54:26

Warto, jeszcze łożyslo igiełkowe to mniejsze tarcie.lecz mało wytrzymałe.


RE: Warto kupic ten wał? - charper - 19-11-2013 18:10:39

Wybrałem ten bez łożyska na sworzniu. Wolę przez jakiś czas lać ciut więcej oleju niż pchać motorower od dziewczyny bo się łożysko posypało, a potem rozpoławianie silnika żeby to powyciągać.


RE: Warto kupic ten wał? - fosa - 19-11-2013 18:29:49

nie bierz tego wału ! absolutnie, nie bierz wałów co mają czarne przeciwwagi i gwinty, bo mi się w nich często sypało to łożysko na korbie i frez na zabieraku . Polecam ci wał : http://allegro.pl/wal-korbowy-romet-2-biegi-i3657405282.html kupiłem go juz ze 2 lata temu i nie mam żadnych problemów


RE: Warto kupic ten wał? - Ćmaga - 19-11-2013 19:43:19

Bez przesady, ja miałem w swoim Romecie ten wał z łożyskiem igiełkowym i nic się nie stało. Po przejechaniu ponad 5 tysięcy km wał był jak nowy, zero luzów, łożysko też nie wykazywało oznak zużycia. Jak jeździsz normalnie to co ma się stać. Bez przesady, że po przejechaniu kilkuset km się rozleci, bo chińskie. PRLowskie części wcale takie super też nie są, zwłaszcza te z lat 80, kiedy to nastał stan wojenny, potem kryzys, strajki i każdy miał gdzieś tą jakość, aby normę wyrobić.

PS: A taki wał jak nie jest mocno krzywy to sam możesz wyprostować.


RE: Warto kupic ten wał? - afik98 - 19-11-2013 22:26:01

(19-11-2013 19:43:19)Ćmaga napisał(a):  Bez przesady, ja miałem w swoim Romecie ten wał z łożyskiem igiełkowym i nic się nie stało. Po przejechaniu ponad 5 tysięcy km wał był jak nowy, zero luzów, łożysko też nie wykazywało oznak zużycia. Jak jeździsz normalnie to co ma się stać. Bez przesady, że po przejechaniu kilkuset km się rozleci, bo chińskie. PRLowskie części wcale takie super też nie są, zwłaszcza te z lat 80, kiedy to nastał stan wojenny, potem kryzys, strajki i każdy miał gdzieś tą jakość, aby normę wyrobić.

PS: A taki wał jak nie jest mocno krzywy to sam możesz wyprostować.

Smemu wyprostowac?


RE: Warto kupic ten wał? - charper - 20-11-2013 13:49:40

Też się dziwię. A nie nastąpi efekt zmeczenia materiału, że po takim prostowaniu jeszcze szybciej się skrzywi?


RE: Warto kupic ten wał? - BartuS - 20-11-2013 16:44:15

Ja tez mialem troche krzywy od strony magneta kilka klupniec mlotkiem przez drewienko i lata juz 5tys km Big Grin


RE: Warto kupic ten wał? - stqc - 20-11-2013 17:42:50

Powiem tak miałem lekko krzywy korbowód co spowodowało że był lekki luz na łożysko i korba latała góra dół, ale leciutko Big Grin Naprostowałem korbowód w imadle i latałem cały sezon nic sie nie działo a luz jest dalej taki sam jak był Tongue