Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Przykra historia - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Przykra historia (/showthread.php?tid=20027)

Strony: 1 2


Przykra historia - wujek123 - 04-11-2013 01:13:20

No a więc tak mam do was takie pytanie co mogę zrobić dla mojego kolegi bo przyjechałem do niego po kościele dzwonie do drzwi wychodzi no i się przywitaliśmy i widzę że jest coś nie tak i się go pytam co jest a on mówi choć do garażu no to idziemy no i zobaczyłem jego charta.A chart cały powgniatany kierunki połamane bak powyginany pocięnty pytam co się stało a on z wielkim bulem powiedział że jego tata po pijaku wzioł siekierę i potrzaskał cały motor a chłopak pracował na niego całe wakacje.No i pytanie co zrobić on kasy nie ma zasuwał na tego charta całe wakacje to było jego oczko w głowie zawsze wypucowany wymyty zadbany ten jego charcik.No i pytam was co zrobić z tym bo jak już pisałem on kasy nie ma na remont i nie wiem co zrobić doradźcie mi bo mi chłopaka tak szkoda proszę pomóżcie.


RE: Przykra historia - kamil97 - 04-11-2013 01:16:52

Uuujujuj... współczuję mu...
Pogadajcie z jego ojcem i niech buli kasę na naprawę i tyle. Nie ma odpuść. Niech odpowiada za swoją głupotę.


RE: Przykra historia - nie_mientki - 04-11-2013 01:21:25

http://www.116111.pl/

Jeśli to co piszesz to prawda to to jest wyjście. Jedyne słuszne.
Jeśli (a nie byłby to pierwszy raz jak ktoś sprzedaje podobną historyjkę na forum) ściemniasz to zgnij w piekle.


RE: Przykra historia - wujek123 - 04-11-2013 01:25:19

(04-11-2013 01:16:52)kamil97 napisał(a):  Uuujujuj... współczuję mu...
Pogadajcie z jego ojcem i niech buli kasę na naprawę i tyle. Nie ma odpuść. Niech odpowiada za swoją głupotę.

Kasy na naprawę nie wyłoży zaponiałem dodać że to alkoholikUndecided


RE: Przykra historia - nie_mientki - 04-11-2013 01:28:26

Rozwiązanie podałem. Niech zadzwoni on, zadzwoń Ty, albo tkwijcie dalej w tym g*wnie i udawajcie że nic się nie dzieje.

EDIT
Jest jeszcze chyba taka instytucja jak szkolny psycholog. Pomóż mu, pójdź z nim...


RE: Przykra historia - wujek123 - 04-11-2013 01:53:27

Ściema to nie jest a na telefon zaufania nie dzwonimy jego ojciec pije od tygodnia bo stracił prace ale gdzieś dwa lata temu terz stracił prace to poprostu gdzieś ponad tydzień pił i skończył nazwałem go alkocholikiem ale trochę przesadźiłem tylko co zrobić bo on narazie mi właśnie pisał że jego ojciec zaczyna trzeźwieć i coś mu mówił że przeprasza ale co to daje pewnie wytrzeźwieje ale to nic nie da bo przecież takie części pochłoną dłurzo kasy on na raz tego nie spłaci dam wam znać jutro jak z sytulacją jak coś to będę pisał jak da jemu kasę to myślę że mogę na was liczyć że sprzedacie jakieś części.


RE: Przykra historia - nie_mientki - 04-11-2013 01:59:25

No, koleś stracił pracę i po pijaku siekierą rozwala własność syna. Dzień jak co dzień. Żadnej patologii oczywiście nie ma. Po co dzwonić do kogokolwiek? Po co w ogóle ten temat, skoro niby wszystko jest ok?

Niech napisze że kupi części i oszczędzi nam szczegółów.


RE: Przykra historia - wujek123 - 04-11-2013 02:14:47

(04-11-2013 01:59:25)nie_mientki napisał(a):  No, koleś stracił pracę i po pijaku siekierą rozwala własność syna. Dzień jak co dzień. Żadnej patologii oczywiście nie ma. Po co dzwonić do kogokolwiek? Po co w ogóle ten temat, skoro niby wszystko jest ok?

Niech napisze że kupi części i oszczędzi nam szczegółów.

Wcale nas nie rozumiesz a zresztą co ja się będę produkować jak nas nie rozumiesz to zamknij ten temat a my poradzimy sobie inaczej liczyłem na pomoc a tu dupa nic więc zamknij ten temat.


RE: Przykra historia - nie_mientki - 04-11-2013 02:31:01

Nie rozumiem, oświeć mnie zanim temat poleci w diabły. Czego konkretnie się spodziewałeś zakładając ten temat?
Wsparcia psychicznego dla kumpla?-podałem numer
Wsparcia prawnego dla kumpla?-podałem numer
Że zrobimy wjazd na chatę i przeprowadzimy męską rozmowę z jego ojcem przy pomocy maczety?-zły strzał, nie ten adres
Że załatwimy części za free bo koleś nie ma ciekawie?-niemal wszyscy tutaj bardziej lub mniej, ale wypruwają żyły na swoje sprzęty. Przykro mi, ale jeśli koleś nie chce dać sobie pomóc to ja nic na to nie poradzę.


RE: Przykra historia - stqc - 04-11-2013 09:27:44

Co jak co ale było sporo podobnych historii i nie wierzę Wink Ile tego się naczytałem w trudnych sprawach best Nie ma zdjęci to nie wierze Wink


RE: Przykra historia - Taśma - 04-11-2013 10:30:55

duzo sie nie naczytales bo byl tylko jeden taki temat.


RE: Przykra historia - Wojtek3362 - 04-11-2013 12:29:36

Albo prawda, albo autor chce wyłudzić od forumowiczów części do charta za darmo :F


RE: Przykra historia - Błażej - 04-11-2013 13:39:55

(04-11-2013 12:29:36)Wojtek3362 napisał(a):  Albo prawda, albo autor chce wyłudzić od forumowiczów części do charta za darmo :F

Trochę pochopna opinia.

Przykro mi, ale nie wiem jak to jest bo takich rzeczy nie miałem...

W każdym razie pociesz kolegę


RE: Przykra historia - Macklemor - 04-11-2013 14:41:58

XXX
Za post nawiązujący do dokonania czynu zabronionego (m. in. zastraszanie) użytkownik otrzymuje 5 punktów, treść usuwam zanim ktoś poważniejszy się nią zainteresuje.


RE: Przykra historia - wujek123 - 04-11-2013 21:16:11

Nie chce wyłudzić części za darmo chodziło mi oto żebyście napisali jakieś słowa otuchy chciał bym mu pokazać że ktoś na tym forum się interesuje takimi sprawami.