Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 (/showthread.php?tid=1329)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - bartek66977 - 08-05-2013 17:14:55

No filmowe Wilkowyje pod Warszawą w woj. mazowieckim, niedaleko Mińska Mazowieckiego. Zapraszam na spot Smile


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - nie_mientki - 08-05-2013 17:17:25

Kiedyś pisałeś że pod Kurowem masz znajomego. Do Kurowa mogę dojechać, od biedy nawet dopchaćBig Grin Więc jak kiedyś będziesz chciał tam podjechać to daj znać.


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - MrF4k - 08-05-2013 19:25:16

Widze ze naprawde Ogar spełnia swoje zadanie Big Grin CO to za czerwona naklejka na baku ?


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - KacU - 08-05-2013 22:14:07

To troche lipa, bo do Jeruzala mam 20km, ale nie do tego. :c


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - bartek66977 - 16-05-2013 23:02:05

Łapać spóźnioną majową sesje z mleczami. Niestety ino jakość nie powala, ale niedługo będzie lepsza bo coś lepszego kupuje ;P A i jeszcze jutro jadę po bak, będzie taki sam jak ten tyle ze bez naklejek Wink Jeśli wypali to w niedziele w końcu wypad na Jeruzal. Byle by pogoda była Wink











No i w niedziele była traska Końskowola- Ryki- Stężyca- Puławy- Końskowola, wpadło 80km jakieś. Balon może potwierdzić bo interesy robiliśmy :-P


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - MichalSR50 - 17-05-2013 00:32:47

Widzę, że połowa motoryzacyjnego świata podłapała pomysł z mleczami Big GrinBig Grin


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - bartek66977 - 20-05-2013 15:50:07

No więc z nowości małe zakupy Tongue



No i bagaje w końcu zrobione, zeszło mi się od gdzieś 16stej do niecałej 21szej ale efekt zadowalający Big Grin
W fazie obróbki


I tu już gotowe, wykonano tak jak mówiłem, z kwasówki Smile






No i wczorajsze latanie i testy tych bagażników, dają rade jestem zadowolony Wink




Aa i kto bystry ten zauważy co się zmieniło jeszcze Big Grin


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - stqc - 20-05-2013 16:19:08

Ja bysterny i widzę że nie masz naklejki na baku więc albo malowałeś albo nie wiem co best


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - Dabek333 - 20-05-2013 16:22:46

Wymienił bak bo tamten ciekłSmile


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - MrF4k - 20-05-2013 22:48:31

Fajnie ci wyszły te stelaże Big Grin ja na codzień z sakwami nie jeżdze Big Grin . Widze ze pogoda dopisuje


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - alek736 - 20-05-2013 22:51:40

Daj naklejki na bak i będzie miodzio Big Grin


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - koi7 - 20-05-2013 23:20:32

Ale daj naklejki te : http://allegro.pl/naklejka-naklejki-romet-motorynka-na-zbiornik-i3247664031.html
Jakoś bardziej do mnie przemawiają Smile


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - bartek66977 - 05-06-2013 21:18:42

Narazie naklejek nie będzie Smile

Odgrzeje kotleta.

Ostatnimi czasy ogarek dostał pełniutki bak mieszanki, pod sam korek aż trochę wylało się po dolaniu oleju. Wyjeździłem go szyyybko bo zaledwie w dwa dni Undecided


Musiałem też zmienić zębatkę zdawczą bo stara nie nadawała się do użytku, niestety za późno zabrałem się za to i mi rozwaliło przegrodę od zapłonu Sad



I jak wiadomo była ekipa Zwoleń, miło wspominam to, atmosfera prze uj Big Grin





Na sobote planuję mały wypad ale zobaczymy jeszcze jak z pogodą. Powoli już przymierzam się do zmiany moto, oczywiście Ogar zostaje. Jak wypali to już po wakacjach by odszedł na emeryturkę. No i na dniach muszę zakupić cały napęd bo mój łancuch juz ze 6tyś zrobił i jest taki wylatany ze uj. Do tego jeszcze przydałoby się zainwestować w jakieś dobre środki konserwujące i nabłyszczające bo ostatnio troszkę go zaniedbałem. Do następnego Smile


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - LukaszzT1 - 05-06-2013 21:24:28

Bedziesz spawał ta przegrode?? a cewka dobra bo widze ze ją ruszyło trochu? szerokosci życzę Big Grin


RE: Pierwszy pojazd "Bartka", czyli Romet Ogar 200 - bartek66977 - 24-06-2013 01:35:09

No to wypadałoby coś napisać bo cały czas się jeździ i co dzień wpadają nowe kilometry Tongue

Ostatnimi czasy nabyłem nówkę wał czeski, gumy stopek, zębatkę odbiorczą, gumę filtra i siedzenie. Wszystko nówka org oprócz siedzenia ale w super stanie bo moje już było roztargane i przemiękała gąbka. Za wszystko wraz z wysyłką dałem 90zł. Od tak będą na przyszłość.

A z poczty wracam tak! Big Grin






Skleiłem tez cx-em przegrode zapłonu bo strasznie się kurzył



Porównanie nowej org cynkowanej do tej starej (też org)


Powoziłem się z kumplem na WSCe Tongue (ogar dawał rade)

Zmieniłem olej w skrzyni na hipola 15f i mimo to sprzęgło po dłuższym używaniu np w mieście na skrzyżowaniach i korkach ciągnie.. Ma ktoś sposób na to?

Małe zakupy


Ostatnio też zrobiliśmy z kumplami bramę weselną siostrze (oczywiście flaszke zgarnałem Big Grin) Sie każdy dziwił że utrzymuje tempo 70km/h ;-) Na drugi dzień pojechałem sobie ogarem na przyjęcie weselne :lol:


I dziś a w sumie wczoraj znów grubooo :-P Rano Szymon pisze mi na fejsie czy lece z nimi, mówie czemu nie. Później pytam kumpla mówi ze jedzie ale później bo deszcz pada. O 13stej startujemy a tu deszcz no nic jedziemy, i tak ze 30km w deszczu na szczeście lekko kropiło. Ekipa z Garwolina nie chciała na nas poczekać a mimo to przyjechali ze 2min wcześniej niż my bo błądzili Big Grin Ogólnie dobry wynik 120km w 2,30min z malutkimi postojami, nie jest źle.





240km bez większych przeszkód, raz mi się kawałek za Rykami dysze zatkały mimo ze mam filtr paliwa. Tak po za tym to leje i jeżdżę Smile W wakacje planowane są traski ale zobaczymy jak to wyjdzie nic nie mówię. Po za tym w ogarku muszę mały remoncik zrobić a mianowicie malowanie wachacza, nowe lagi całe i do malowania, ośka wachacza, poprawka ramy i spawanie ale mam na dawcę drugą i niedługo sprzęgło. Na dniach wlatuje cały nowy napęd. Przebieg na dzien dzisiejszy wynosi jakieś 2800km w tym sezonie. Spalanie ciągle do 3l/100km. Do następnego