Bebechy tłumika - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21) +--- Wątek: Bebechy tłumika (/showthread.php?tid=12343) Strony: 1 2 |
Bebechy tłumika - Quake96 - 11-03-2013 02:07:21 Siema Dysponuje ktoś z was jakimś jasnym i czytelnym schematem, tudzież rysunkiem wszystkich bebechów tłumika od Ogara 200 i kolejności jego składania? Bo jak rozebrałem swój tłumik w Romecie, to zastałem tam zakrętkę, podkładkę, taką jakby pokrywkę średnich rozmiarów i znów zakrętkę; a zakladam, że powinno znaleźć się tam więcej tych bebechów. No i czemu to właściwie służyło? Jakieś ograniczenie mocy czy co? PS: Kumpel wspominał mi coś o jakimś "zwężeniu spalin" w kolanku tłumika. Jak to wygląda? RE: Bebechy tłumika - Hubinho - 11-03-2013 10:49:28 Służy to wyciszeniu. Schemat będzie pewnie w 'Jeżdżę motorowerem ogar' będzie to gdzieś w internecie w pdf RE: Bebechy tłumika - Kanilox - 11-03-2013 13:11:59 Nie musisz tego z powrotem wkładać, ja mam wszystkie te przegrody przekłute i bardzo dobrze chodzi, i dość cicho. Ja bym na pewno tego nie wkładał. RE: Bebechy tłumika - alek736 - 11-03-2013 13:29:02 Ja bym jednak włożył,będzie o wiele mniej hałasował. RE: Bebechy tłumika - kondzio310 - 11-03-2013 16:35:40 Schemat proszę RE: Bebechy tłumika - Billsom - 11-03-2013 16:38:22 Proszę bardzo, miałem w serwisuwce Jawki wkład tłumika jest ważny, włóż go będzie ciszej i lepiej "ó" RE: Bebechy tłumika - Quake96 - 11-03-2013 22:36:06 Nie będę tego wkładał. Raz, że nie mam wszystkich tych bebechów, bo po rozebraniu tłumika mam tylko część numer 4 (ze schematu wyżej), ale tego co "głębiej" powinno być to nie mam. W skrzynce z częściami znalazłem dławik (nr. 3) ale z tego co widzę to i tak nie wszystko. Zresztą dławik nie chciał wejść Poza tym bez tego nie jest aż tak głośny (na osiedlu nic nie przebije sk*tera mojego kumpla, który chodzi jak czołg), a i nie narzekałem na jego działanie Swoją drogą, wyczyściłem go dzisiaj. Od środka przepłukałem kretem (bulgotał jak szalony ) kilka razy, a od zewnątrz go wymyłem i trochę wypucowałem. Więcej nie oczekuję od niego. Ważne żeby jako tako wyglądał i po prostu był RE: Bebechy tłumika - riley2pl - 11-03-2013 23:17:56 Ja w jawce zdjąłem tłumik,wsadziłem rurkę od strony kolanka,trzasnąłem młotem i tłumik zrobił się przelotowy.Wszystko wyleciało.A motor jeździ o niebo lepiej i sie tłumik nie zapycha RE: Bebechy tłumika - Quake96 - 11-03-2013 23:45:55 Ja w chwili obecnej też w tłumiku nie mam prawie że nic. Jedynie na środku długości tlumika jest takie jakby denko z dziurkami i od niego idzie pręt z gwintem RE: Bebechy tłumika - Marwerick - 13-03-2013 21:03:57 właśnie ja się chciałem zapytać o te denko z dziurkami je też się wyciąga czy jest to na stałe zamontowane bo czyszczę tłumik i nie wiem czy ma być czy nie ma być ? RE: Bebechy tłumika - Taśma - 13-03-2013 23:08:25 Z tego co wiem to ono na gorąco było tam "wkładane" RE: Bebechy tłumika - Marwerick - 13-03-2013 23:20:20 dzięki taśm jednak będę się musiał męczyć z tym czymś w tłumiku jak będę czyścić RE: Bebechy tłumika - Nejkomesh - 13-03-2013 23:28:26 Ja polecam wybebeszenie wszystkiego z tłumika ogara 200 i zrobienie go od początku "tak jak trzeba"! Wybicie pierwszego dławika może nie być łatwe ale mi po ok 1h sie udało. Na miejsce dławika trzeba zrobić stożek o średnicy zewnętrzej równej średnicy środka tłumika (czyli tak aby stożek pasował ciasno!!) A średnica wewnętrzna stożka (mniejsza dziura) ok 16-17mm. Kąt nachylenia od 11 stopni(łagodny) do 13 stopni(ostry). ja zrobiłem 11. Stożek wkładamy w tłumik i mocujemy go wewnątrz za pomocą prętów lub z zewnątrz zgrzewamy (spawamy) jak było oryginalnie. Należy pamiętać także o wymiarze R który podałem na rysunku . Jeżeli wymiar R bedzie mniejszy to charakterystyka(strojenie) silnika będzie gwałtowne ale mocne. Czyli w małym zakresie obrotów ale niezła moc. Natomiast odsuwając stożek ku tyłowi (wymiar R większy) silnik będzie miał mniej mocy ale za to zachowa ją w większym zakresie obrotów. Najlepiej aby każdy sam sobie dobrał odpowiednią długość R. Do tłumika należało by zrobić wygłuszenie ale nie oryginalny dławik!! Nacięta,podziurawiona rurka o średnicy odpowiadającej średnicy małej dziury stożka obłożona watą szkaną i na końcu dana jakaś podpora powinna załatwić sprawę. W moim przypadku po dorobienu stożka, silnik pracował znacznie lepiej. RE: Bebechy tłumika - gabriel0 - 13-03-2013 23:28:55 jak chcesz go wyciszyć to wkładaj kolejno zmywak(ten taki stalowy) i denko od słoika ze zrobionymi dziurkami. Jeżeli w żaden sposób głośność twojego motoroweru ci nie przeszkadza to nie widzę najmniejszego powodu aby aplikować do tłumika jakieś dodatkowe elementy RE: Bebechy tłumika - Quake96 - 13-03-2013 23:30:46 Zupełnie mi nie przeszkadza Nie jest jeszcze aż tak głośny |