Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: Komar po szlifie na dotarciu i problemy (/showthread.php?tid=54397)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - romek - 08-11-2023 19:34:27

Moja książka podaje że silnik 025 (a to jest to samo) ma mieć 0,5 MPa czyli masz wszystko dobrze. A wyciek mały to mam chyba w każdym


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 10-11-2023 10:21:17

To przynajmniej tutaj jest z nim ok ;-) Co do ostatnich napraw to: poszła nowa dętka na przód, wczoraj założyłem CDI - jeszcze bez ustawiania, miałem zwarcie jakieś w stacyjce i wstępnie dlatego tak gasł, rozszerzyłem te piny w stacyjce mocno na bok z jednej i drugiej strony Zaizolowałem każdą ze wsuwek przy stacyjce oraz lampie i niby zwarcia nie ma. Wstępnie magnetem zakręciłem i iskra jest. Dziś już profesjonalne ustawienie i pierwsze testy. Śrubę spustu zakręciłem na taśmę teflonową i sucho niby jest. Zweryfikuję to po jeździe bo wtedy się poci. Zobaczymy co dalej...


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 11-11-2023 19:43:57

Sensacja - ten komarek jeździ i jest nawet bardzo dobrze....Dziś przyszedł kolega mechanik - 30 lat z motorami. Spojrzał i w śmiech. Najpierw zobaczył, że gwint na wale jest do bani i nakrętka dokręca się tylko w połowie swojego gwintu. Oczywiście przegwintował gwint ale zakładając narzynkę od tyłu czyli od strony wału (zastanawiasz się czy tak się da? - o tak da się sposobem) i odkręcając w lewo narzynkę doszedł do samego początku gwintu na wale. Teraz nakrętka spoko się zakręcała (nowa nakrętka) i do końca gwintu. Magneto mogło wejść całe i można je było dokręcić tak, że nie ma być prawa luzu na nim. Kolejny etap to ustawienie zapłonu. Ustawił po środku "fasolek". Odpalił i lekko cofnął w lewo, pokręcił manetką - posłuchał, jeszcze lekko skorygował i mówi jest ok. Dokręcił śruby. Czas na gaźnik. Mówi, że ten chinol to badziewie i pewnie wjedzie niebawem DELORTO. Mimo to lekko go wyregulował.

Co do CDI to działa, łatwe w montażu, instrukcja prosta. Właściwie żółty do żółtego i to co zostaje łączysz ze sobą. Trzeba dobrą masę tylko zrobić. Ja schowałem elektronikę do lewego boczka. Od dołu dwa kable wchodzą i jest git. Natomiast samą kostkę przymocowałem do ramy taśmą dwustronną tą grubą. Ciężko oderwać nie odpadnie.

Czas na jazdę. Wiadomo pali od strzała idealnie. Światła są (żarówki 12 V) - nic już nie gaśnie itp. Wrzucam 1 i jadę tak jak ostatnio - dość dynamiczne przyśpieszenie. Wrzucam 2 bieg i tu kosmos różnica. Nie dławni, nie zamula i jedzie. Dodaje gazu reaguje - przyśpiesza, nie jest to mega przyśpieszenie ale jest bo wcześniej to nie było reakcji. To dawaj go pod lekką górką pod którą wcześniej ledwo wyjeżdżał. Przyśpiesza pod górkę, nie dławi się nie szarpie. Fajnie - w końcu trochę się człowiek nim nacieszy. Zwrócił mi uwagę, że to 1:20 mieszanka to za dużo jednak oleju i 1:25 było by na dotarciu w sam raz. Jednak wyjeżdżę te 3 L i nie będę dolewał - rozcieńczał. Potem zamiast oleju Mixol kupię jakiś co nie kopci i nie zostawia nagaru - jaki polecacie?


Jutro pierwsza dziewicza wyprawa jakieś 2 km i po odpoczynku 2 km do domu. Zobaczymy

Serdecznie chciałem Wam podziękować za wpisy, pomoc i zrozumienie. DZIĘKUJĘ. Pewnie to jeszcze nie koniec ale już jest w miarę ok.


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Norweski Zomowiec - 11-11-2023 22:07:27

montuj dellorto sha 14.12l lub 16 jeśli chcesz jeszcze lekko zwiększyć sprawność silnika (jednakże także trzeba rozszerzyć dolot dla pełnego efektu). Sam to sprawdzałem i wiem z doświadczenia. Zaraz jeszcze będę sprawdzał gaźnik mikuni vm16 czy coś może jeszcze poprawi w osiągach, ale muszę dorobić króciec
https://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imageup/32958_380320559_577393154513429_3006547315371247351_n.jpg


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Debesta - 11-11-2023 23:40:06

Ciężko Ci będzie dostroic to kicajskie mikuni.


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 12-11-2023 12:49:28

(11-11-2023 22:07:27)Norweski Zomowiec napisał(a):  montuj dellorto sha 14.12l lub 16 jeśli chcesz jeszcze lekko zwiększyć sprawność silnika (jednakże także trzeba rozszerzyć dolot dla pełnego efektu). Sam to sprawdzałem i wiem z doświadczenia. Zaraz jeszcze będę sprawdzał gaźnik mikuni vm16 czy coś może jeszcze poprawi w osiągach, ale muszę dorobić króciec
https://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imageup/32958_380320559_577393154513429_3006547315371247351_n.jpg

Ok a co daje ten dellorto 14.12? poprawi co konkretnie? i czy do tego 14.12 trzeba rozwiercać od strony cylindra? Nie można tak zamontować bez rozwiercania?

Widziałem na YT, że jak jest CDI to faktycznie Dellorto.


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 12-11-2023 14:02:20

Tak jak pisałem wcześniej trochę podcieka z komarka z silnika. Wydaje mi się, że to przez dźwignię sprzęgła i przez karter u dołu od strony sprzęgła. Gościu na sylikon to łapał i uszczelkę. Moje pytanie: Jak to doszczelnić dobrze? czytałem już, że na smar i uszczelkę, że na samą uszczelkę - jaką jakiej firmy - czy macie jakieś sprawdzone? Czy sylikon wysokotemperaturowy i uszczelka. Jak to się robi i czy w Twoim komarku nic nie cieknie? Czy jest to realne aby tak było. Doszczelnił bym to bo mnie to wku..... po jeździe zawsze coś skapnie tego oleju. Może też ten simering od dźwigni trzeba ogarnąć?


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Norweski Zomowiec - 12-11-2023 14:06:40

(12-05-2021 20:32:02)Norweski Zomowiec napisał(a):  Już 3 sezon sobie jeżdżę do pracy na 14.12l. Aż się zabrudził, bo w ogóle tam nie zaglądam - bo nie ma potrzeby.
-silnik nie ma takiego muła...
-lepsza dynamika silnika i lekkie podniesienie mocy (moje odczucie)
-Ssanie - praktycznie bezproblemowy rozruch silnika (jak się ma także cdi Big Grin)1-2 kopnięcie i zapala
-żadnego pompowania paliwa xD
-sucho pod gaźnikiem
-żadnych problemów typu zatkana dysza, czy spadła iglica
no same plusy!

Teraz odpalam od popycha, bo poszedł oring wałka starera, ale nawet i to bez problemy rozruch
nawet do sztywniaka sobie zamontowałem, bo WARTO!

co prawda inny króciec, bo z silnika bing - ale pasuje!

nie wyobrażam sobie powrotu do oryginału i polecam Państwu to samo



RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 12-11-2023 14:17:03

(12-11-2023 14:06:40)Norweski Zomowiec napisał(a):  
(12-05-2021 20:32:02)Norweski Zomowiec napisał(a):  Już 3 sezon sobie jeżdżę do pracy na 14.12l. Aż się zabrudził, bo w ogóle tam nie zaglądam - bo nie ma potrzeby.
-silnik nie ma takiego muła...
-lepsza dynamika silnika i lekkie podniesienie mocy (moje odczucie)
-Ssanie - praktycznie bezproblemowy rozruch silnika (jak się ma także cdi Big Grin)1-2 kopnięcie i zapala
-żadnego pompowania paliwa xD
-sucho pod gaźnikiem
-żadnych problemów typu zatkana dysza, czy spadła iglica
no same plusy!

Teraz odpalam od popycha, bo poszedł oring wałka starera, ale nawet i to bez problemy rozruch
nawet do sztywniaka sobie zamontowałem, bo WARTO!

co prawda inny króciec, bo z silnika bing - ale pasuje!

nie wyobrażam sobie powrotu do oryginału i polecam Państwu to samo
Przekonałeś mnie a możesz jakiś link podesłać gdzie jest kompletny gaźnik z króćcem? Bo na niektórych jest napisane niby Dellorto a producent inny.


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Norweski Zomowiec - 12-11-2023 15:05:53

https://www.jackmotors.pl/oldtimer/gaznik-romet-komar-dellorto-italy-sha-16mm-jmp?from=listing&campaign-id=19&q=dellorto+sha

https://www.jackmotors.pl/oldtimer/gaznik-romet-komar-dellorto-replika-sha-15mm-jmp?from=listing&campaign-id=19&q=dellorto+sha


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 12-11-2023 15:16:42

(12-11-2023 15:05:53)Norweski Zomowiec napisał(a):  https://www.jackmotors.pl/oldtimer/gaznik-romet-komar-dellorto-italy-sha-16mm-jmp?from=listing&campaign-id=19&q=dellorto+sha

https://www.jackmotors.pl/oldtimer/gaznik-romet-komar-dellorto-replika-sha-15mm-jmp?from=listing&campaign-id=19&q=dellorto+sha

Ok dziękuję

Dalej interesuje mnie ta sprawa wycieków. Pisałem wcześniej nieco o tym, dziś zdjęcie i pytania:
1. co to jest - uszczelniacz ten gumowy 8x16x7? czy uszczelniacz jest w środku a to jakaś gąbka? Właśnie co to jest? Ten spocony mocno element?
2 i 3. to raczej spod uszczelki coś puchnie - oczyszczenie powierzchni i wstawienie nowej uszczelki na smar - da 100% szczelności (robicie tak u siebie - uszczelnia w 100%?)
4. w fazie obserwacji czy to jednak dalej po śrubie (bo czasem kapę się tam zbierz) czy jednak między karterami - obserwacja.

Jak skutecznie to doszczelnić?


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Norweski Zomowiec - 12-11-2023 16:16:28

-zrobienie nowej uszczelki z gambitu 0,5mm
-założenie nowego uszczelniacza pod dźwignią sprzęgła
-owinięcie gwintu śruby spustu oleju taśmą teflonową


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - jurecky - 12-11-2023 17:58:27

(12-11-2023 16:16:28)Norweski Zomowiec napisał(a):  -zrobienie nowej uszczelki z gambitu 0,5mm
-założenie nowego uszczelniacza pod dźwignią sprzęgła
-owinięcie gwintu śruby spustu oleju taśmą teflonową

ad 1. ok ale co bez smaru itp?


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - Norweski Zomowiec - 12-11-2023 18:00:48

zastosowanie gambitu nie wymaga użycia smaru, czyli silikonu. Z swojego doświadczenia sugeruje wykonać uszczelkę z gambitu o grubości 1mm. Mocniej przylega i jest wielkokrotnego użytku


RE: Komar po szlifie na dotarciu i problemy - tomangelo - 12-11-2023 18:24:36

Jeśli chodzi o zmiany uszczelek, to w przypadku dekielka z dźwignią sprzęgła należy sprawdzić czy dźwignia sprzęgła ma luz. W moim przypadku za cienka uszczelka powodowała stałe delikatne wysprzęglenie, przez co był problem z odpalaniem (ślizganie sprzęgła).
W swoim przypadku dołożyłem drugą uszczelkę, przesmarowałem sylikonem (przed przeglądem chciałem mieć pewność że nie będzie niespodzianek z wyciekami) i jak dotąd wszystko chodzi.