Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Ogar 200 - czy warto? - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Dział: Czy warto kupić? Wycena, Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=98)
+--- Wątek: Ogar 200 - czy warto? (/showthread.php?tid=20987)

Strony: 1 2 3 4


RE: Ogar 200 - czy warto? - Aleksander1112 - 19-12-2013 19:46:08

Cena zeszła do 1400 włącznie z dodatkami. Chyba się zdecyduję Wink


RE: Ogar 200 - czy warto? - mlody191 - 19-12-2013 20:35:15

sam mam kymco agility 504t zawsze odpala za raz. Pali 2 litry przy predk. Max 70kmh..
Ale to skuter.. Nie biegówka


RE: Ogar 200 - czy warto? - Aleksander1112 - 19-12-2013 20:43:03

Dla mnie jednak Ogar ma w sobie coś. Fajnie się prezentuje. Może nauczę się przy nim czegoś z mechaniki. Dzięki za rady wszystkim Smile


RE: Ogar 200 - czy warto? - grzesiek27 - 19-12-2013 20:55:21

jak kupisz to wrzuć jakieś zdjęcia.


RE: Ogar 200 - czy warto? - Aleksander1112 - 19-12-2013 22:40:24

Spoko, się wie Wink


RE: Ogar 200 - czy warto? - Aleksander1112 - 21-12-2013 03:40:18

Proszę Wink
Tylko jedno, ale zimno było i w dodatku atakowało mnie stado kaczek Tongue
ZDJECIE


RE: Ogar 200 - czy warto? - Linux - 21-12-2013 14:24:00

Tak sądziłem, że to ten Ogar Tongue Dopieszczony egzemplarz bo z tego co pamiętam to właściciel (którego ja kojarzę, z przed jakiś 3 lat) bardzo o niego dbał. Cena i tak trochę duża. Ale mam nadzieję, że będzie służył.
Tutaj możesz troszkę poczytać jak powstawał: http://motokirc.pl/wasze-sprzety-f31/romet-ogar-200-84-by-mlodyellow-t7843.html
(sprawdziłem w regulaminie i z tego co zrozumiałem to chyba dozwolone jest wklejenie takiego linku).


RE: Ogar 200 - czy warto? - krzysiu1505 - 21-12-2013 15:26:20

Pytanie: Ile za niego dałeś?


RE: Ogar 200 - czy warto? - Amanssy - 21-12-2013 16:01:49

Koła malowane,a tak to wszystko ok Big Grin
Ale drogi i tak był ;D


RE: Ogar 200 - czy warto? - Aleksander1112 - 21-12-2013 16:19:10

Linux, dzięki Wink
krzysiu1505, ile dałem to dałem - jak twierdzą koledzy, dałem dużo, ale było za co.
Ogar stoi już w garażu ogrzewanym i czeka na wiosnę. Renóweczka na razie go zastępuje, wysysając z mojej kieszeni fundusze Tongue