Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet Duet - przywracanie do życia - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Rowery - Pozostałe pytania (/forumdisplay.php?fid=210)
+--- Wątek: Romet Duet - przywracanie do życia (/showthread.php?tid=23016)

Strony: 1 2 3 4


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Linux - 03-06-2014 23:08:48

Powodzenia Big Grin

Czekam tylko na trochę czasu i robię objazdówkę po złomach w poszukiwaniu Wigraczów i innych Rometów.


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Linux - 30-06-2014 23:40:51

Kupiłem dziś dawcę! I mam problem. Szkoda mi go na części... Sad Ale tym razem będę nieugięty, stanowczy i go rozbiorę! Nawet ta groszkowa zieleń mnie nie przekona do zmiany decyzji!
Jak się podoba dawca:
-rocznik '80



Czyli dochodzą przednie korby, hamulec, tylny błotnik i jeszcze jakieś drobiazgi Smile


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - wnusiu94 - 01-07-2014 00:12:57

Tak nie można! Jeszcze rzadki rocznik. ;_;


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Linux - 01-07-2014 00:15:30

Nie każ mi kupować 3 składaka, żeby może w końcu nie było go szkoda Sad


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Przemi998 - 01-07-2014 00:17:19

Gratuluje zakupu. Rob go nie wiele mu brakuje Smile usunac rdze z kierownicy i mocowania siedzenia. Dac new kola siedzanko i cud malina Big Grin czekam na efekty z prac.


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - wnusiu94 - 01-07-2014 00:27:03

Linux - każę Ci kupować trzeciego składaka, najlepiej z rozwaloną ramą.

Przemi998 - Ty tylko oglądasz obrazki? Może byś uważnie przeczytał, co kolega napisał?


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Linux - 01-07-2014 00:33:10

(01-07-2014 00:27:03)wnusiu94 napisał(a):  Linux - każę Ci kupować trzeciego składaka, najlepiej z rozwaloną ramą.

No dobra, jutro podskoczę na jeden złom jeszcze. Jak nic nie będzie to Wigry posłuży do uruchomienia Dueta - koniec. kropka. Gorzej jak kupie coś z dobrą ramą krejzi

BTW. Czemu jest to rzadki rocznik?


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - wnusiu94 - 01-07-2014 00:34:30

To będziesz musiał kupić czwartego, co za problem. krejzi

Rocznik rzadki pewnie dlatego, że mało ich dotrwało do naszych czasów. Smile Najwięcej jest z 1983, to był podobno najlepszy rok w historii Rometa.


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Przemi998 - 01-07-2014 00:35:10

Sorki. Szybko czytałem i nie zwrocilem uwagi. Jeszcze raz sorki.

Dobra, przecież nic się nie stało. Wink /wnusiu94


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Wigrus - 01-07-2014 12:04:49

Jak go dasz na części, to pozwę Cię o znęcanie się nad
(prawie) żywym stworzeniem!smutny
Nasza pasja to też szkoła wielkiej wytrwałości w poszukiwaniach!
Na pewno znajdziesz coś z niezdatną ramą!
Powodzenie i aż sam się u siebie rozejrzę nad czymś na części dla Ciebie.Wink


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Linux - 01-07-2014 22:41:02

(01-07-2014 12:04:49)Wigrus napisał(a):  Jak go dasz na części, to pozwę Cię o znęcanie się nad
(prawie) żywym stworzeniem!smutny

Przejąłem się tymi zarzutami Twoimi i Wnusia. Wsiadłem w auto i pojechałem na skup gdzie zawsze było dużo rowerów. I tym razem nie zawiodłem się. Jeden Jubilat i jeden Wigry (nie wiem jaki, bo był malowany, ale kierownica była wysoka, więc albo 2, albo kombinowany 3). Solidna zmarszczka (zgięcie) w okolicach zawiasu, brak oświetlenia, łańcucha, opony na śmietnik i brak dętek, no ale mówię sobie - czemu nie! A nóż uda kupić się za 15zł (jak tego Wigry z kilku postów wyżej), nawet za 25 bym go wziął. Podchodzę do szefowej i grzecznie pytam 'ile za tego składaka wiśniowego z pogiętą ramą', na co szefowa CZTERDZIEŚCI! No to ja ze zdziwieniem 'Czemu tak dużo! Przecież to waży maksymalnie z 15kg, a prawie sama stal', na co ona się obruszyła i odparła, że taniej nie sprzeda (nieprzyjemna do granic możliwości bycia nieprzyjemnym).... No to odwróciłem się na pięcie i pojechałem na kolejny skup, ale mieli tylko jakieś stare damki w tragicznych stanach. Sad I tak oto wyglądały moje nieudane poszukiwania...

Ale nie macie co się martwić. Zielony Wigry źle nie skończy, póki co będzie sobie grzecznie wisiał na ścianie bez korb i błotnika, a jak przyjdzie kiedyś czas, że nie będzie co zrobić z czasem, to go ogarnę. Bagażnika nie przekładam do Dueta, bo szkoda mi zdekompletować całość z tego koloru Wink

Poszukiwania kolejnego dawcy trwają!


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Linux - 02-07-2014 18:59:58

Trochę nie na temat Dueta, ale...
Dzisiaj jechałem z mamą przez miasto, aż tu szyld 'Skup złomu', zawróciłem prawie, że na ręcznym i szybko wysiadłem z auta, mówiąc, że kupię tylko 2 koła do 'tego zielonego'. Chwile później w kieszeni miałem mniej o 25zł, i niosłem 3 Rometowskie koła z pełnymi piastam i oponami w świetnym stanie i dynamo z oryginalnym mocowaniem do Karata/Flaminga Big Grin a przy nodze prowadziłem WIGRY 2! (z krzywym widelcem, więc mniej będziecie się czepiać, że na części i przy okazji przysłuży się uratowaniu zielonego Wigry 3 (założę temat jak trochę się ogarnę). Korby, kierownica, błotniki z Wigry lecą do Dueta, a ramę dwójki pewnie sprzedam (jest pomazana sprayem z drugiej strony).
Fotki:





I jak się podoba nowy dawca Big Grin ? Czy siodło jest oryginalne?


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - wnusiu94 - 02-07-2014 19:09:45

Siodło jest z jakiegoś dziecięcego Rometa - Pelikan, czy coś w tym stylu.
Nie można rozbierać dobrego roweru. ;_; Szukaj dalej.


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - Wigrus - 02-07-2014 22:22:47

Ciepło, ciepło, coraz cieplej...
zaraz trafisz na coś odpowiedniego!Big Grin
Te siodełko jest z FSMu.Wink


RE: Romet Duet - przywracanie do życia - xsaman - 27-07-2014 17:24:01

Bardzo fajna baza do dueta ciekawi mnie tylko jak zrobisz napinacz łańcucha mam dueta i wiem że jazda bez niego jest prawie niemożliwa z powodu spadającego łańcucha