Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Co to za amortyzatory? - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: Co to za amortyzatory? (/showthread.php?tid=17089)

Strony: 1 2 3 4


RE: Co to za amortyzatory? - Winiar 93 - 27-07-2013 19:01:56

dużo straciłeś ale coś kręcisz mówisz że przyjechali po amory jak komara z amorami sprzedałeś tralallala
nikt tu nie robi sobie jaj amortyzatory cenne są i bardzo unikatowe warte więcej jak ten komarek


RE: Co to za amortyzatory? - Romeciarz351 - 27-07-2013 19:08:13

(27-07-2013 19:01:56)Winiar 93 napisał(a):  dużo straciłeś ale coś kręcisz mówisz że przyjechali po amory jak komara z amorami sprzedałeś tralallala
nikt tu nie robi sobie jaj amortyzatory cenne są i bardzo unikatowe warte więcej jak ten komarek

Przyjechali po komarka, nie chcieli żebym go nawet odpalał, przejechac sie nie chciceli, duzo wad wyszło podczas sprzedaży, stopka sie urwała, podnózki, lagi sie skrzywiły przednie, a oni i tak wźieli bez wahania


RE: Co to za amortyzatory? - Trelemorele - 27-07-2013 19:20:21

Ale jesteś dzieciaku tępy.
Komar pewnie już na złomie leży, a oni mają te amortyzatory w gablotce...


RE: Co to za amortyzatory? - Romeciarz351 - 27-07-2013 19:28:36

(27-07-2013 19:20:21)Trelemorele napisał(a):  Ale jesteś dzieciaku tępy.
Komar pewnie już na złomie leży, a oni mają te amortyzatory w gablotce...

Słuchajcie, co wy ode mnie chcecie i wgl to Temat do Zamknięcia, nie chce aby ktoś na mnie nagadywał


RE: Co to za amortyzatory? - stqc - 27-07-2013 19:29:47

(27-07-2013 19:20:21)Trelemorele napisał(a):  Ale jesteś dzieciaku tępy.
Komar pewnie już na złomie leży, a oni mają te amortyzatory w gablotce...

muahahaha hahah


RE: Co to za amortyzatory? - Błażej - 27-07-2013 19:31:11

(27-07-2013 19:08:13)Romeciarz351 napisał(a):  Przyjechali po komarka, nie chcieli żebym go nawet odpalał, przejechac sie nie chciceli, duzo wad wyszło podczas sprzedaży, stopka sie urwała, podnózki, lagi sie skrzywiły przednie, a oni i tak wźieli bez wahania

No widzisz, ludzie się znają na rzeczy a Tobie przepadła kasa za głupotę


RE: Co to za amortyzatory? - Pompuś - 27-07-2013 19:47:43

CZy to nie amorki z jakiegoś chińczyka?? Tongue


RE: Co to za amortyzatory? - kubu355 - 27-07-2013 20:06:06

A ja mam takie coś w piwnicy:


Podobne do tych amorków Big Grin


RE: Co to za amortyzatory? - Winiar 93 - 27-07-2013 20:08:22

pimpek sam jesteś od chińczyka
a ty teraz żałuj bo jakbyś nie sprzedał komara za damski h*j to byś miał amortyzatory które chociaż byś sprzedał za większą cenę a komarek by został przed chwilą kumpel kupił takie amorki za 650zl na allegro licytował 7dni


RE: Co to za amortyzatory? - mikolaj.lukasik - 27-07-2013 22:42:14

są od wsk sport s1 lub wsk dudka
tak możesz zanie wołać z 60zł za wiecej nie sprzedasz sprzdawałem 3 pary takie jak coś jeszcze jedna mi została jak pomogłem to daj pomugł


RE: Co to za amortyzatory? - Romeciarz351 - 27-07-2013 22:49:03

(27-07-2013 20:08:22)Winiar 93 napisał(a):  pimpek sam jesteś od chińczyka
a ty teraz żałuj bo jakbyś nie sprzedał komara za damski h*j to byś miał amortyzatory które chociaż byś sprzedał za większą cenę a komarek by został przed chwilą kumpel kupił takie amorki za 650zl na allegro licytował 7dni

Jak taki mądry jesteś winiarze to podaj link do aukcji


RE: Co to za amortyzatory? - skuter007 - 27-07-2013 22:54:28

Dawidzie, jedynym powodem dla którego możesz żałować że je sprzedałeś, to to że się fajnie na nich jeździ. A to że koledzy Cię trollują to już inna sprawa;D


RE: Co to za amortyzatory? - mikolaj.lukasik - 27-07-2013 22:57:53

nie słuchaich amorki są wygodne ja tak jak napisałem są warte z 60zł jak toś sie trafi to może da te 70zł


RE: Co to za amortyzatory? - szopen45 - 27-07-2013 23:01:26

Ale chłopa wkręcacie ahahahah Big Grin 80 trochę tanio ale 150 to juz by było


RE: Co to za amortyzatory? - Romeciarz351 - 28-07-2013 11:14:41

Powiem wam tak, jak jeździłem komarkiem na tych amorkach, to tak jakbym jeździł jakimś Enduro czy czymś podobnym, nie czułem uderzenia jak wjeżdżałem w doły, dużo jeszcze było do zrobienia w komarze ale nie chciało mi się tego robić to go sprzedałem, ale jedno jest dziwne, dlaczego przyjechali aż ze Szczecina do Radomia, przecież to jakieś 500-700 km, czy aż tak by na nim im zależało że by tyle kilometrów przejechać po komarka