Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
[Komar] Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: [Komar] Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów (/showthread.php?tid=23171)

Strony: 1 2


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - Trzebu - 27-02-2014 18:06:29

No nie jest to taka igła. xD
Okazało się, że jak byłem na oględzinach i zalaliśmy go olejem to po krótkiej pracy silnik zaczął kapać z każdej strony. I w ogóle od bidy odpalił... Nie wiem, czy ten silnik jest warty 200 zł... A sprzedający nie chce ceny zniżyć. Chyba będę remontował tego dwu biegowego, co Wy na to?


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - BartuS - 27-02-2014 18:15:10

Jak nie chce obniżyć ceny to renontuj swój.


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - maziak1970 - 27-02-2014 18:41:41

ja mam taką zasadę remontuję sam i wiem na czym stoję myślisz,że ktoś ci sprzeda dobry silnik po co by się go pozbywał jak by był dobry ? myśl,a to co ty masz to ja już przerabiałem puchnący tłok jak kupisz nowy gotuj w oleju


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - Trzebu - 27-02-2014 20:45:05

Kupiłem nowy tłok, ale nie ogarniam z tym gotowaniem w oleju, mam po prostu do garnka jakiegoś wlać olej i gotować? A jaki ma to być olej, i ile to gotować? Właśnie kupiłem zębatkę pierwszego biegu, i zaraz zabieram się do roboty tylko nie wiem co z tym tłokiem... Aha i jak założę nowy tłok i nowe pierścienie, to ile tłok i pierścienie mam docierać, i jaką prędkością max jeździć?


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - maziak1970 - 28-02-2014 14:47:10

Gotuj koło godziny w oleju obojętnie jakim np.przekładniowym,silnikowym,ale nie hydraulicznym potem ostudź go najlepiej nie rób tego w domu,bo cię z domu wygonią ja mam taką przenośną kuchenkę elektryczną taką turystyczną i na tym gotowałem.A ty sam tłok bez cylindra zmieniasz ? ja tak robiłem,ale to nie zdało egzaminu tuleja była za bardzo porysowana,a pierścienie jak wiadomo nie są gumowe i nie wchodzą w rysy tylko pracuje po krawędzi :/ teraz zrobiłem remont nówka ZMD cylinder od trójki tłok Almot nowe pierścienie uszczelki dorabiałem z kartonu po mleku potem przesmarowałem tawotem i zostawiłem na jeden dzień tawot jak wsiąknie to nie przepuszcza oleju kompresja taka,że kopiesz mocno jak w motocyklu przed remontem dawałem nogę na kopce i sama opadała Smile Tłok z piersiceniami dotrzeć minimum 200-300km cały zestaw dociera się 1000km


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - BartuS - 28-02-2014 17:53:46

Nowego tłoku nie musisz koniecznie gotowac. Ja kupilem jakis za 10 zl i nie puchnie Tongue Tlok docieraj tak z 50-100km, a co do predkosci to na poczatku jezdzij tak do 30km/h.


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - Trzebu - 28-02-2014 19:43:35

Witam, tłok gotowałem w oleju 1 i 1/2 godziny jak napisał kolega wyżej. Złożyłem już wszystko do kupy, nowy tryb pierwszego biega, wszystko uszczelnione nowymi uszczelkami zalałem wszystko olejem, i komar odpalił za pierwszym razem! Po przejechaniu prawie 20 km nie przekraczając prędkości 33 km/h wszystko idzie idealnie. Smile Myślę, że teraz będzie już wszystko grało, dziękuję bardzo wszystkim za pomoc, już rozdaję każdemu kto uczestniczył w pomocy po browarku, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!


RE: Komar gaśnie po przejechaniu kilku kilometrów - maziak1970 - 28-02-2014 20:02:14

Polecam się na przyszłość w swojej 301 miałem niedawno to samo można go było ręką odpalić tak lekko kopka chodziła,a teraz po remoncie to heros nie da rady hehe Wink