Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Elektrolit - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Elektrolit (/showthread.php?tid=17242)

Strony: 1 2


RE: Elektrolit - Romet Ogar 205. - 30-07-2013 23:03:05

(30-07-2013 19:33:39)Maniak zabytków napisał(a):  
(30-07-2013 19:20:35)Romet Ogar 205. napisał(a):  I rozumiem, że jest też bardzo trujący?

Chcesz kogoś otruć?

Nie, tak z nudów rzucam pytania Wink


RE: Elektrolit - MIREK.M2 - 30-07-2013 23:08:45

Mi kapło na skóre i mam przykry ślad


RE: Elektrolit - Macklemor - 30-07-2013 23:33:28

Mi się kiedyś odkorkowany akumulator z ursusa wywalił na podłoge to mam do dzisiaj czarny ślad na posadzce w garażu. Elektrolit jest trujący i bardzo niebezpieczny !! Unikaj dziada na każdym kroku !! Podrażnia skurę, truje organizmy żywe a jak się jeszcze do oka dostanie to przesrane.


RE: Elektrolit - MIREK.M2 - 30-07-2013 23:44:44

Mam takie dziwnie ślady ni to oparzenie ni to co


RE: Elektrolit - Sr-ka - 30-07-2013 23:55:20

Co was w tych szkołach uczą Big Grin
Ja jak zacząłem się bawić wiertarką na technice to od razu dostałem -50pkt i musiałem 2 razy na głos czytać zasady BHP best
Kwas to kwas, potrafi coś czego nie zrobi żaden smar czy woda Wink
Zresztą, jak kupujesz akumulator do zalania kwasem, to nie bez powodu masz symbol (Substancja żrąca/niebezpieczna).
Ja raz zalewałem aku u kolegi, to mi 2 kropelki poleciały na lakier. Do tej pory są ślady Big Grin


RE: Elektrolit - komarinho - 31-07-2013 00:31:15

kwasy to jedne z najbardziej higroskopijnych substancji na świecie - czyli pochłaniających wilgoć. Wysuszają, a raczej wypalają, nawet opary, dlatego wąchanie uszkadza ci śluzówkę i masz pewną wizytę w szpitalu


RE: Elektrolit - Wojtek3362 - 31-07-2013 11:20:04

Kiedyś, dawno temu, znalazłem akumulator u siebie na podwórku, stał na dworze bez tych nakrętek czy czegoś. Przechyliłem go i wylało się wszystko co było w środku na moją rękę, zaczęła mnie palić to pobiegłem szybko pod kran i myłek jakoś przez 10min. Czułem potem dziwne uczucie w tej ręce ale żadnego śladu nie mam ani nic mi nie jest. Może po prostu miałem mega szczęście, i podczas jakiś deszczów woda dostała się do tego akumulatora i ten kwas się rozdrobnił trochę i stracił swoje właściwości Wink


RE: Elektrolit - Bartek - 31-07-2013 14:33:44

(31-07-2013 11:20:04)Wojtek3362 napisał(a):  Kiedyś, dawno temu, znalazłem akumulator u siebie na podwórku, stał na dworze bez tych nakrętek czy czegoś. Przechyliłem go i wylało się wszystko co było w środku na moją rękę, zaczęła mnie palić to pobiegłem szybko pod kran i myłek jakoś przez 10min. Czułem potem dziwne uczucie w tej ręce ale żadnego śladu nie mam ani nic mi nie jest. Może po prostu miałem mega szczęście, i podczas jakiś deszczów woda dostała się do tego akumulatora i ten kwas się rozdrobnił trochę i stracił swoje właściwości Wink

To miałeś mega szczęście. Woda na pewno się dostała i rozcięczyła kwas przez co stracił swoją właściwość. Z tym nie ma zabawy. A takie głuipie posty typo "powąchaj" lub "spróbuj" to jest karygodne...


RE: Elektrolit - Romeciarz351 - 31-07-2013 14:45:32

Ze wszystkimi kwasami nie ma żartów, każde działają na podobnej zasadzie, najlepiej ich unikać!


RE: Elektrolit - stqc - 31-07-2013 15:36:56

Jest to kwas siarkowy więc jest szkodliwy dla organizmu człowieka bo jest to substancja nieorganiczna !


RE: Elektrolit - DarekD - 31-07-2013 17:26:20

Romeciarz351 i srqc mają rację, kwas jest bardzo żrący i trujący.
Pod żadnym pozorem nie można tego wdychać ani dotykać


RE: Elektrolit - Romet Ogar 205. - 31-07-2013 22:25:06

Do zamknięcia ...


RE: Elektrolit - simon1998 - 31-07-2013 22:31:00

(31-07-2013 22:25:06)Romet Ogar 205. napisał(a):  Do zamknięcia ...

A powiesz po co Ci to było do wiadomości? Big Grin Big Grin