+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Kupiłem gaźnik od forumowicza... (/showthread.php?tid=10965)
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Ogar200 by Ogar - 26-01-2013 18:21:54
O fak,te dysze tylko na śmietnik.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - romeciarz.1 - 26-01-2013 18:25:26
Wyślij mu a jak nie zapłaci to i tak paczka będzie czekać aż zapłaci na poczcie.Innego wyjścia nie masz
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Rudy102 - 26-01-2013 18:32:20
Pojedź do niego masz adres i sobie z nim porozmawiaj.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Sr-ka - 26-01-2013 18:33:13
Zawsze masz dowdy na gg i świadka jak mówisz
Także chłopak nie ma wyboru.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - karaluch8 - 26-01-2013 18:35:52
Jak coś będzie kręcił to na policję z tym. Chodź, wysyłał ci zdjęcia?
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Ogar200 by Ogar - 26-01-2013 18:37:07
Nie wysłał mu zdjęć i nie chciał wystawić towaru na allegro.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - robikrut - 26-01-2013 18:37:30
Odsyłaj mu bo to tylko na złom się nadaje.Szkoda ze nie wiedziałem że poszukujesz gaźnika bo ja bym ci sprzedał ładny gaźnik za 40 zł.Odsyłaj kumplu.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - karaluch8 - 26-01-2013 18:38:11
(26-01-2013 18:37:07)Ogar200 by Ogar napisał(a): Nie wysłał mu zdjęć i nie chciał wystawić towaru na allegro.
Ja bez zdjęć bym nie kupił, bez allegro to samo. Masz nauczkę
ale walcz, gnój jeden...edit:
Masz jego telefon -tel. 508481062
zadzwoń, powiedz mu grzecznie co mu grozi
edit2:
Wiek: 14
Dzwoń, przestraszy się :>
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Vladimir - 26-01-2013 18:51:52
Powiedz że zgłosisz to na policję, na pewno się przestraszy.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - bykuu - 26-01-2013 19:10:13
Wina leży i po Twojej stronie i po jego.
Po Twojej, bo po pierwsze kupiłeś towar bez obejrzenia zdjęć, po drugie bo zgodziłeś się aby wysłał Ci to bez wystawiania na allegro (nie wiem co on pier*oli że go drogo wyjdzie wystawienie, jak wystawienie kosztuje 13, no maks 25 groszy) a po trzecie że nie otworzyłeś paczki przy listonoszu.
Listonosz ma obowiązek poczekać żebyś mógł otworzyć i zobaczyć czy wszystko jest w porządku, jeśli nie to protokół i zostaje to odsyłane. (jeśli żyję w błędnym przekonaniu i tak nie jest, to przepraszam i proszę o korektę)
A po jego stronie, że po prostu wysłał Ci Towar niezgodny z opisem i teraz umywa ręce.
Chociaż w sumie trzeba przyjąć różne wersje, bo faktycznie mogło być tak jak mówił, że to Ty popsułeś i już. (nie mówię że tak było)
No i teraz ma wytłumaczenie.
No ale cóż, tak to jest jak się robi interesy z 14 letnimi gimbusami. : )
Powodzenia w rozwiązaniu sprawy. ; )
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - RequiredData - 26-01-2013 19:18:01
Ale ja tego nie popsułem, otwieram paczkę i na 1 rzut oka widzę te dysze a jak wyjąłem z paczki to ta śrubka z komory pływakowej poprostu sobie wyleciała w dół i padaka.
Wiedziałem że coś będzie nie tak jak na allegro nie chciał wystawić (mimo że widziałem jego silniki na allegro już) ale nie pomyślałem że aż tak źle będzie. Ma ktoś dane do tego gościa?
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Ogar200 by Ogar - 26-01-2013 19:23:29
a Ty na druczku nie masz danych ?
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - RequiredData - 26-01-2013 22:30:41
Dobra już mam.
Ale na druczku nic nie widać, widać że ten gościu specjalnie lekko przyciskał długopis żeby nic nie było widać. Ale jak gadałem z nim na gg wcześniej to w archiwum przypomniało mi się jak pytałem go o dane i mi podał bo z początku ja miałem wpłacać przekazem pocztowym.
Jak nie będzie chciał oddać kasy to będę dalej negocjował.
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - Błażej - 26-01-2013 23:10:09
Po pierwsze nie wolno udostępniać prywatnych wiadomości publicznie, a ty to zrobiłeś w 1 poście
Po drugie, nie kupuje się nic od ludzi, którzy mają na forum raptem 50 postów i dziwne nicki
Po trzecie przy listonoszu nie masz co otwierać bo on nie ma czasu ani obowiązku siedzieć przy tobie.
Jeżeli list nie jest naruszony to baj baj maszkaro
RE: Kupiłem gaźnik od forumowicza... - romeciarz.1 - 26-01-2013 23:19:06
(26-01-2013 23:10:09)Błażej napisał(a): Po trzecie przy listonoszu nie masz co otwierać bo on nie ma czasu ani obowiązku siedzieć przy tobie.Listonosz może ale nie musi. Jak by mu powiedział że sprawdza to ten by poczekał...
