20-12-2012, 00:35:59
Mam taki problem, zrobiłem generalny remont komara, odpaliłem go, a po chwili zgasł. Był problem z odpaleniem ale po paru pchnięciach odpalił i znowu zgasł i tak w kolko. Po odpaleniu trzeba się kawałek przejechać i jest wszystko w porządku. Denerwuje mnie to i nie wiem co z tym zrobić, a moje nerwy się już skończyły. Dodam ze po włączeniu świateł na zimnym silniku pojazd gaśnie, na ciepłym światła świecą normalnie ale co chwile przygasają. Bardzo proszę o pomoc. (Zapłon i gaźnik wyregulowany)