Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Upadek zimą ;D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Jechałem dzisiaj sobie moim komarkiem(silnik s38) i nagle zarzuciło mnie i przewróciłem się(przy 37kmH) na lewy bok. Wstałem, pozbierałem się i patrzę zablokowany łańcuch w silniku. Dopchałem go do domu wyjąłem łańcuch i go założyłem a tu nie ma biegów...zdjąłem lewą kapę popatrzyłem na automat
on a on jakoś dziwnie wepchany..wyregulowałem go śrubokrętem i był git tylko że nie wskakuje dwójka ale na pewno się skrzynia nie posypała bo śrubokrętem normalnie da się wbić... co to może być??
Linkę od biegów wymień.
Wiem że jest to możliwe ale nie jest to przyczyną. ;/
Teoretycznie, skoro pokrywa była założona, to jakim cudem mogło coś się popsuć... Albo masz pękniętą obudowę i coś się tam dostało/coś zniszczyło mechanizm... A powiedz no mi - nic nie jest wybite czy uszkodzone? Niczego nie ubyło, nic się z zewnątrz nie zniszczyło? Coś musi być zniszczone, innej możliwości nie ma. Albo w manetce coś się pokrzywiło.
Właśnie mam pęknięty karter przy automacie i mógł go łańcuch uszkodzić...jutro sprawdzę.
Choinka musi być ok. Bo biegi są. . . Jutro zmienię automat i zobaczę czy będzie ok.
Przekierowanie