Witam
mam problem a mianowicie brzęczą mi pierścienie i nie wiem co zrobić cyl wymieniał poprzedni właściciel a na dodatek jest wał krzywy zapłon źle ustawiony kondek do wymiany magneto i nie wiem czy jeszcze automat ponieważ ocierało o magneto i się otarło za motorynkę przypominam dalem 800 zł a mi o tym nie powiedział zlożyć zażalenie czy jak? dziękie za odpowiedzi
800zł dałeś, ale z papierami ? Troche przepłaciłeś jak na ten stan... Jedź do gościa jak masz niedaleko, a jak dalej to zadzwoń i go porządnie ochrzań. Jeszcze będziesz musiał zainwestować troche z tego jak widać.
przepłaciłeś i to dużo włożysz jeszcze w sam silnik ok 100 zł
motorynka z kwitami a do gościa mam 60 km więc ta 2 opcja
Teraz to już nic nie zrobisz taką kupiłeś to sobie nią teraz rób. Co ci ten gościu ma powiedzieć? przykro mi? Kupiłem już 2 motory i każdy z nich rozwalał się po około dwóch dniach od kupna. Ale jak się już coś kupi to nie można mieć pretensji,
ale on mi o tym nie powiedział a w umowie jest napisane że poprzedni właściciel ujawnił wszystkie wady i słyszałem że można podać do sądu ...
Ile dni od kupna zaczęła ci się sypać ta drynka?
od 1 dnia przeczytaj temat w sygnaturze
pozwij go do sądu bo jak sam mówisz napisał że ujawnił wszystkie wady, a nie ujawnił. to do sądu z nim
A poprzedni właściciel ci powie ,że on o tym nie wiedział i to sie rozwaliło z twojej winy jak on miał to jeździła. I zaplacisz tylko za rozprawe a nic nie ugrasz.
Właśnie to co naveintre napisał. On ci może powiedzieć że sam ją przez ten jeden dzień zdemolowałeś. A na jeździe próbnej ci dzwoniły pierścienie? Było dobrze ją obejrzeć.( zresztą nikt chyba przy kupnie nie rozbiera silnika)
po co zamieszanie robić jak i tak nic nie ugrasz bierz sie za silnik
No włacha Konrad ja się wogóle nie znałem przejechałem się na 1 bo podwórko jak pokoj i działa do bagażnika...