Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar 3 jedzie na postoju gasnie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Gdy jezdze komarem bez tlumuika bo mam tlumik zatkany odpale go z popychu i tak mozge nim jezdzic i w jedzie mi gasnie ale bo przygazowaniu go jedzie dalej gdy jest na postoju ganie po chwili moge znow go odpalic i przejechac sie ale jak juz 3 raz zgasnie nie da sie go odpalic w rzaden sposob tylko jak ostygnie . Wymienilem w nim kondensator , cewke W/N i
a gaznik wyszczycsilem i dysze wszystkie przedmuchalem .JAKA MOZE BYC PRZYCZYNA TEGO GAsNIECIA
Jak jest nagrzany to popatrz czy z gaźnika do wężyka paliwa idzie powietrze według mnie odpowietrzniki w korku zatkany Wink
Morze ci tak świeca działa ? Wkręć kilka innych świec, potem sprawdz. Albo tak jak kolega wyżej mówi, Albo i za mało paliwa dostaje.
Ani to a ni to dziura ktora jest w korku od poliwa jest nie zatkana a komar dostaje za duzo paliwa plywak dobry jest wiec o co w nim chodzi ??
Może świeca ma złą ciepłotę i odcina prąd i nie jedzie jak jest gorąca.
Myślę że odpiąłeś sam tłumik bez kolanka. Jeżdżąc bez kolanka pierścionki się wycierają za szybko.
załóż tłumik bo może go trochę już zajechałeś
i pobaw się z gaźnikiem czyszczenie regulacja itp
sprawdź czy magneto klinu nie ścięło bo wtedy iskra się przestawiła i przy większych obrotach jakoś będzie chodzić, a na wolnych zgaśnie
(11-10-2012 11:58:54)miszcz napisał(a): [ -> ]sprawdź czy magneto klinu nie ścięło bo wtedy iskra się przestawiła i przy większych obrotach jakoś będzie chodzić, a na wolnych zgaśnie

Nie wiedziałem że od klina iskra ginie!

od przerywacza jest odpowiedzialna iskra

ja stawiam że ten romet się zaciera od braku tłumika ,czyli tłok puchnie
Tlumik jest zasyfiony i nie wiem jak go przeczyscic kolanko tez zdjalem a do klinu ,usze zobaczyc bo to moze byc przyczyna tego swieca dobra F75 najlepiej mi na tej jezdzil .
(11-10-2012 14:01:13)tramwajarz napisał(a): [ -> ]
(11-10-2012 11:58:54)miszcz napisał(a): [ -> ]sprawdź czy magneto klinu nie ścięło bo wtedy iskra się przestawiła i przy większych obrotach jakoś będzie chodzić, a na wolnych zgaśnie

Nie wiedziałem że od klina iskra ginie!

od przerywacza jest odpowiedzialna iskra

ja stawiam że ten romet się zaciera od braku tłumika ,czyli tłok puchnie

Tak, jeśli magneto nie chodzi identycznie jak wał iskra może nie być na tyle wystarczająca żeby chodził na wolnych obrotach , nie zawsze to wina przerywacza.
Zobaczylem klin nie sciety po zalozeniu wszystkiego razem z tlumikiem odplam go i chodzi na wolnych obrotach ale gasnie jaka przczyczyna ??
Opisz dokładniej problem .
Przyczyn może być wiele.
Zapłon dobrze ustawiony , platynki ? Świeca dobra?
A jak trzymasz gaz to tez gasnie?
Zapłon jest dobrze ustawiony platynki nie czyste a swieca f75 na takiej zawsze jezdzilem i iskra jest dobra ale mysle ze wymienialem cewke w/n i bardzo ciezko chodzi mi kolo zamachowe czy moge troche potszec papierem sciernym moze to byc przyczyna gaznika gdyz po duzym dokrecaniu srub plaska powierzcnia gaznika co przylega do cylindra skrzywila sie . Odpowiedz na drugie pytanie : jak trzymam gaz to chyba nie gasnie mysle aby kupic zestaw naprawczy gaznik i powymieniać gdyż coś tam może być nie tak i dlatego mi go zalewa
Można przytrzeć , koło zamachowe powinno chodzić idealnie, bez tarcia.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie