02-10-2012, 17:42:35
Otóż dwie sprawy dotyczące Komara 2350 (silnik S38 na kopkę)
1) Cieknie mi kranik. Na łączeniu z bakiem, z samej wajchy i ze tego zbiorniczka. O co chodzi? Da się temu jakoś zaradzić? Dokręcony do baku jest już tak mocno, że dźwigienka prawie że w prawą stronę patrzy...
2) Nie wchodzi jedynka. Znaczy się, ostatnio raz na jakiś czas wchodziła, ale trzeba podważyć ten wystający dzyndzel z silnika, aby weszła. Rączką nie chce - za duży opór stawia. Dwójka i luz wchodzą bez kłopotu.
1) Cieknie mi kranik. Na łączeniu z bakiem, z samej wajchy i ze tego zbiorniczka. O co chodzi? Da się temu jakoś zaradzić? Dokręcony do baku jest już tak mocno, że dźwigienka prawie że w prawą stronę patrzy...
2) Nie wchodzi jedynka. Znaczy się, ostatnio raz na jakiś czas wchodziła, ale trzeba podważyć ten wystający dzyndzel z silnika, aby weszła. Rączką nie chce - za duży opór stawia. Dwójka i luz wchodzą bez kłopotu.