Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar brak mocy i inne.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam!
Posiadam komarka 2350. Stał on dość dłuższy czas w garażu jednak ostatnio postanowiłem się nim zająć. Przywiozłem go do domu i pierwsze co zrobiłem to go oczywiście umyłem naoliwiłem linke gazu sprzęgła, itp. Rozebrałem gaźnik i go wyczyściłem. Nalałem paliwa z mieszanką wszystko tak jak powinno być i próbuje zapalić. Kopnąłem z 10 razy, próbowałem z popychu i nic. Odstawiam do garażu i za 20-30 min próbuje znowu. Tym razem odpala niemalże z drugiego kopnięcia jednak od razu gaśnie. Za którymś odpaleniem na gazie i obrotach zostaje przy życiu. Daję mu się rozgrzać minutkę cały czas gazując bo bez gazu gaśnie. Wrzucam jedynkę ledwo ciągnie pomagam mu ale jedzie. Jedynka co chile wyskakuje i muszę nacisnąć i znowu popuścić sprzęgło. Na dwójce nie mam mowy jazdy no chyba że z górki. Rozebrałem gaźnik i przesunąłem iglicę z najwyższego rowka na środkowy, bez zmian. Obroty regulowanie bez zmian. Nigdzie gaźnik nie przecieka. Filtr sprawny. Czego to może być wina?? Czyżby świeca? Czy może kompresja a może wał? Nie mam pojęcia pomocy.

P.S.
Mam jeszcze taki mały problem, że z tej śruby pod silnikiem od zlewania oleju cały czas się zbiera jakby olej i odrobinka benzyny.
Witamy na forum!
Może to być spowodowane brakiem kompresji bo tak to po staniu długo to jeszcze zapłon może być.

P.S.
Benzyna to może z gaźnika a olej to normalka. Można tam dać jakąś podkładkę miedzianą albo oring.
wyreguluj zaplon
wymien pierscienie jeżęli pierścienie nic nie daja to zrób szlif cylindra i tłoka albo kup nowy tłok i cylinder
Jeżeli ma problem żeby cię uciągnąć to niezły wydatek cie przejdzie.
Zbieraj sobie 200 zł

Wymiana tłoka nad wymiarowego, i zeszlifowanie tłoka jak i cylindra, wymiana pierścieni.
Kurcze tego się bałem Smile. Na razie spróbuje takie małe rzeczy jak wyregulowanie zapłonu, gaźnika, sprawdze czy lewego nie łapie a jak to nie pomoże to się wezmę za remont silnika. Mam jeszcze pytanko. Z prawej strony silnika ta osłona od strony biegów, nie mogę tam odkręcić jednej śruby bo śrubokręt przeskakuje. Jak to załatwić?

Dzięki za odpowiedzi pozdrawiam Wink.
(23-09-2012 20:43:36)adex.1997 napisał(a): [ -> ]Wymiana tłoka nad wymiarowego, i zeszlifowanie tłoka jak i cylindra, wymiana pierścieni.


Kompletnie nie rozumiem tej wypowiedzi.

Zeszlifowanie tłoka? radocha
Cylinder się daje do szlifu.
Najpierw WD-40 i trochę czasu . Potem śrubokręt+młotek. A jeśli nie to spróbuj "poprawić" śrubę jakimś pilniczkiem.

EDIT
Chodziło o tę nieszczęsną śrubkę.
Oo genialne dzięki Wink.
Jak już się uporasz to proponuję zamienić na śruby pod klucz imbusowy. Raz zmienisz, a potem po problemie.
Też dobry pomysł dzięki Wink
Są wypadki gdzie szlifują to i to. Ja miałem wymieniony tłok nadwymiarowy i szlif na nim zrobiony. Cylinder miałem doby więc nie było obaw Smile
Śruba odkręcona Wink śrubokręt+ młotek. Za to drugiej już nie ma bata muszę jechać kupić wd40 Sad.
A jeżeli długo stał to może być słaby po prostu silnik się mógł ,,zastać" i trzeba nip pojeździć aż się rozchodzi ,a możne ci gasnąc bo może masz syfem zawalony kranik a biegi się reguluje jeżeli ci wybija jedynka to jeżeli dobrze pamiętam musisz linkę popuścić.
Wątpie szczerze żeby to było od zastania. Ale popróbujemy Wink
Przekierowanie