Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Siem. Dzisiaj jak jeździłem moim Rometem Ogarem 205 (3 biegi) to gdzy zapalałem to mi się coś stało z kopnikiem. Mnianowicie. Nie odbijał więc naciągnąłem sprężynę i się zaczęło. Kopnik zaczął odbijać tak że aż uderzał w nóżkę zmiany begów. Okazało się że wałem kopnika obraca się do przodu zamiast blokować się w pionie kopnik się okręcał aż sprężyna się rozciągnęła. Czy da się to jakoś naprawić. Co się stało. Proszę o szybką odpowiedź.

Wymień sprężynę i będzie gitara albo zderzak a tryby chyba raczej nie

Prawdopodobnie nie masz zderzaka kopnika pod pokrywą sprzęgłową.

Czy to da się naprawić bez rozpoławiania silnika lub ściągania sprzęgła?

odkręcasz prawy dekiel i będziesz widział co się stało. Można włożyć jakąś blachę albo przewiercić od góry karter i wkręcić jakąś śrubę.

Dziękuję bardzo. Temat do zamknięcia.

Tak jak napisał gabriel Odkręcisz tą pokrywę i wszystko się wyjaśni Też tak pomyślałem, ale gabriel mnie wyścignął

Odświeżam i mam jeszcze 1 pytanie. Jak kopie to kopnik się ślizga jak ny nył na sprzęgle a jak zapalam na popych to sprzęgło chodzi bez problemów. O co chodzi.

Może za bardzo jest on podciągnięte (sprzęgło ) .Spróbuj poluzować linkę sprzęgła .

Wtedy nie wysprzęgla. I tak jest luźno bo na biegu troche ciągnie

A w jaki stanie masz tarcze sprzęgłowe ? Może to ich wina .

Tarcze są nowe zostały wymienione 2 tyg temu ale romet od tego czasu stała w garaży i dzisiaj to się stało jak jeździłem.

---

Może to być spowodowane brakiem oleju. Chociaż olej był nalewany i nie ma wycieków ale czy to może być to . W pon. sprawdze olej.

spręzyne albo pewnie zderzak ale ja nigdy tak nie miałem to nie jestem pewien