W książce podali, że na postoju nie wolno przełączać biegów (na postoju tj. na zgaszonym silniku). A kilka razy wpadały mi w oko tematy o tym, jak to wiara przełącza je testowo, nie uruchamiając silnika. To jak to w końcu jest? Dodam, że mam biegi w rączce
Jak sobie trochę pomajtasz biegami to nic się nie stanie, przecież nawet regulacja automatu tego wymaga.
Się pytam, bo na zerze mam luz, dwójka też w miarę wchodzi... ale jedynki wbić nie mogę, tak ciężko rączka idzie. Co najwyżej mogę sobie pomóc śrubokrętem chwytając za mechanizm, co też nie zawsze działa
Ale póki co zmieniałem biegi tylko na postoju, dlatego się pytam - czy to normalne, czy kolejny kłopot
Czyli rozumiem że sam nie wiesz Twój sprzęt działa, bo nim nie jeździłeś. No to Ci nie pomogę. Przejedź się i zdaj relację.
Bo jeszcze go nie mogę odpalić
Jak odpalę, to wszystko się wyjaśni
Ale się tak pytam, coby niemiłej niespodzianki nie było...
mój wujek miał kiedyś komarka na pedały i biegi w rączce pamiętam że jak nim chciałem pojeździć to zawsze na początku wujek musiał mi wrzucać 1 bieg tak ciężko było