01-09-2012, 00:33:03
Siema , mam problem w komarze ( silnik s38 ) .Otóż stał on b. długo i po wyjęciu go wymieniłem w nim pierścienie na nowe (chromowane ) i nowy sworzeń z zabezpieczeniami .I teraz zaczęły się problemy .Po wyregulowaniu zapłonu silnik z bólem odpalił za chyba 10 kopem i trzeba było trzymać cały czas pełny gaz żeby nie zgasł silnik .Gdy już jako tako się rozgrzał , postanowiłem wyregulować gaźnik ale to i tak nic nie pomogło .Ogółem teraz pali tylko na pych (jakbym miał go odpalać kopką to chyba musiałbym z 20 raz kopnąć jak nie więcej ) .Jak już z bólem odpali i się go trochę prze gazuje to trzyma pięknie wolne obroty .Po zgaszeniu silnika i natychmiastowym ponownym go odpaleniu pali od 1 kopa .Natomiast jak postoi gdzieś 30s. - 1 min. to znowu sytuacja się powtarza .Dodam że chodzi tak na każdej konfiguracji zapłonu ( regulacja nic nie da ).Gaźnik w nim jest taki : http://moto.allegro.pl/zak-rys-komar-rza...42115.html . Mam filmik z pracy silnika , ale jutro dopiero dodam . Nie wiem za bardzo co to może być , najbardziej podejrzewam tłok (używany zmd , w stanie... sam nie wiem ) .Liczę na jakieś sensowne odpowiedzi .