Witam wszystkich.
Mam problem z rozłożeniem silnika. Wszystko powykręcałem i nie chce puścić przy cylindrze. Wydaje mi się, że wał to wszystko trzyma razem, ale nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć, a nie chcę uszkodzić karterów...
Pzdr.
(28-08-2012 20:53:48)rlk napisał(a): [ -> ]Witam wszystkich.
Mam problem z rozłożeniem silnika. Wszystko powykręcałem i nie chce puścić przy cylindrze. Wydaje mi się, że wał to wszystko trzyma razem, ale nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć, a nie chcę uszkodzić karterów...
Pzdr.
ż
wspomóż sie mlotkiem gumowym tez sie z tym męczyłem
Trzymać karter i po prostu wybić wał?
Ps. Od której strony uderzać(od magneta czy sprzęgła)?
a masz cylinder zdjęty? jak masz i dalej puścić nie chce to weź kawałek deski na wał i pukaj delikatnie a jak wał do wymiany do wal w wał
Jak by była głowica i cylinder to nie dziwne by było, że się trzyma
Wszystko odkręciłem, zostały tylko szpilki i tłok na korbowodzie, a tak to silnik goły.
Wał jest jeszcze w miarę więc na razie delikatniejsza opcja...
Jutro podziałam i napisze co z tego wyszło. Dzięki!
Weź klocek drewniany i młotkiem delikatnie i z wyczuciem , wal od strony sprzęgła
Działa!
Tylko, że we dwie osoby najlepiej robić. Jedna trzyma JEDEN karter a druga uderza młotkiem przez drewno.
Dzięki chłopaki. Temat do zamknięcia.