Do tej pory zajmowałem się silnikiem Ogarka ale teraz zauważyłem jak tragicznie wyglądają odpryski farby na ramie.
Myślałem nad całkowitym malowaniem Ogara przez zimę ale szkoda mi już więcej kasy wkładać
Czy istnieje jakiś sposób zamalowania tych odprysków?
Myślałem jakąś zwykłą farbą ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać.
Lepiej zrobić raz a porządnie ale jak nie masz kasy to kup sobie farbę zaprawkową. Wygląda to tak jak tusz do rzęs dla kobiet ale ma malutki pędzelek i farbę. Tylko kolor dobra i można zamalować.
Musisz zmatowić lakier albo zedrzeć go całkiem i pomalować na nowo...
przecież jak zrobi tyle zaprawek to bedzie wygladał jak pisanka lepiej zainwestować te 50zl i pomalowaćc całego
50zł to najwyżej na farbę wyda. Do tego jakieś 200zł dla lakiernika i nie jest tak tanio wcale.
piaskowanie ramy i malowanie całego u lakiernika podkładem i lakierem będzie kosztować 50 zł?
Coś mi się nie wydaje żeby tak tanio było... A Według was ile by to mogło kosztować?
Rama i Widelec bo tam są największe odpryski.
50zł pod warunkiem że malujesz sprayem a części przygotuwujesz samemu i nie mówcie że lipa zacieki czy coś bo nie chce mi się tego słuchac jak sie potrafi malować to wyjdzie nawet bardzo ładnie
hahah jak położysz klar i dbasz to wiecej niż rok zapewniam
dlatego wam odpryskuje farba bo na syf jest pomalowane i nie odtłuszczone