10-08-2012, 01:17:00
Witam Chłopcy Rometowcy!
Mój debiut na forum rozpoczynam problemem technicznym. Sprowadza on się do mojej motorynki. Po siedmiu latach, spędzonych w garażu, postanowiłem podarować mojej motorynce drugie życie. Po kilku miesiącach prac udało się ją złożyć, ale mam problemy z ustawieniem obrotów. Romecik odpala i gaśnie. Jednak gdy odpalam na pych to po kilku kaszlnięciach silnik pracuje w miarę poprawnie, można nią jechać. Są momenty, w których problem wraca, wtedy brak mocy powoduje że ciężko jest podjechać pod górkę. No i gdy ruszam manetką silnik się dławi. Gaźnik mam nowy, kranik nowy, filtr paliwa, świeca-nowa, bak czysty. Podejrzewam iskrownik, chciałbym wymienić cały, no ale to jest wydatek kilku złotych..
Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie
Mój debiut na forum rozpoczynam problemem technicznym. Sprowadza on się do mojej motorynki. Po siedmiu latach, spędzonych w garażu, postanowiłem podarować mojej motorynce drugie życie. Po kilku miesiącach prac udało się ją złożyć, ale mam problemy z ustawieniem obrotów. Romecik odpala i gaśnie. Jednak gdy odpalam na pych to po kilku kaszlnięciach silnik pracuje w miarę poprawnie, można nią jechać. Są momenty, w których problem wraca, wtedy brak mocy powoduje że ciężko jest podjechać pod górkę. No i gdy ruszam manetką silnik się dławi. Gaźnik mam nowy, kranik nowy, filtr paliwa, świeca-nowa, bak czysty. Podejrzewam iskrownik, chciałbym wymienić cały, no ale to jest wydatek kilku złotych..
Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie