25-08-2019, 15:45:09
Czasem trzeba założyć jakiś dziwny temat.
Mam w głowie pomysł na pewien wynalazek z użyciem silnika produkcji Dezametu (S38/023/etc.). Odbiór mocy miałby następować bezpośrednio z wału za pomocą paska. Mogę dać koło pasowe sztywno na wał, ale później będę musiał wykombinować mechanizm pozwalający rozłączyć napęd bez gaszenia silnika (poprzez luzowanie paska, jak w pierwszych motocyklach). Zastanawiam się czy nie lepiej będzie dołączyć koło pasowe do dzwonka sprzęgła zamiast zębatki i używać oryginalnego rozwiązania zamiast tworzyć je od nowa. Problem w tym, że nie będzie możliwości zalania sprzęgła olejem (przypominam: odbiór mocy paskiem bezpośrednio z wału), przez co martwię się o żywotność takiego rozwiązania bez uprzedniego przerobienia sprzęgła. Zakładając, że sprzęgło na sucho nie będzie musiało odpowiadać za rozpędzanie dużego koła pasowego, a będzie stosowane jako załączanie napędu do już rozpędzonej wcześniej maszyny może nie będzie bardzo szybko padać.
Co o tym myślicie? A może macie jakieś pomysły?
Mam w głowie pomysł na pewien wynalazek z użyciem silnika produkcji Dezametu (S38/023/etc.). Odbiór mocy miałby następować bezpośrednio z wału za pomocą paska. Mogę dać koło pasowe sztywno na wał, ale później będę musiał wykombinować mechanizm pozwalający rozłączyć napęd bez gaszenia silnika (poprzez luzowanie paska, jak w pierwszych motocyklach). Zastanawiam się czy nie lepiej będzie dołączyć koło pasowe do dzwonka sprzęgła zamiast zębatki i używać oryginalnego rozwiązania zamiast tworzyć je od nowa. Problem w tym, że nie będzie możliwości zalania sprzęgła olejem (przypominam: odbiór mocy paskiem bezpośrednio z wału), przez co martwię się o żywotność takiego rozwiązania bez uprzedniego przerobienia sprzęgła. Zakładając, że sprzęgło na sucho nie będzie musiało odpowiadać za rozpędzanie dużego koła pasowego, a będzie stosowane jako załączanie napędu do już rozpędzonej wcześniej maszyny może nie będzie bardzo szybko padać.
Co o tym myślicie? A może macie jakieś pomysły?