08-07-2019, 21:40:03
Witam
Mam problem z moim Rometem Ogarem 205 2 biegowym z 1988 roku a mianowicie Romet w tym sezonie chodził znakomicie, po ostatniej przejażdżce zauważyłem wyciek paliwa z gaźnika.
Ponieważ jeden z uchwytów gaźnika miałem lekko urwany postanowiłem kupić nowy gaźnik - zamiennik.
Po montażu zamiennika ciężko było mi go ustawić, a to Romet się dusił, a to gasł pod większym obciążeniem - nie miał mocy. Po ustawieniu optymalnym gaźnika pojeździłem nim chwilę po podwórku i odstawiłem do garażu.
Na drugi dzień Romet odpalił i zgasł i tak co chwila, co odpalił, nie wkręcił się jeszcze dobrze na obroty i zgasł. Pomyślałem że winny jest gaźnik, podmieniłem więc gaźnik na oryginalny, wymieniając uszczelkę przez którą ciekło paliwo. Nadal jest to samo. Odpala, nie wkręci się jeszcze dobrze na obroty i gaśnie. Po przygazowaniu potrafi strzelać w tłumik.
Kranik jest drożny, gaźnik - wymieniony na nowy.
Proszę o pomoc. Co mogło się stać? Od czego zacząć szukać przyczyny?
Mam problem z moim Rometem Ogarem 205 2 biegowym z 1988 roku a mianowicie Romet w tym sezonie chodził znakomicie, po ostatniej przejażdżce zauważyłem wyciek paliwa z gaźnika.
Ponieważ jeden z uchwytów gaźnika miałem lekko urwany postanowiłem kupić nowy gaźnik - zamiennik.
Po montażu zamiennika ciężko było mi go ustawić, a to Romet się dusił, a to gasł pod większym obciążeniem - nie miał mocy. Po ustawieniu optymalnym gaźnika pojeździłem nim chwilę po podwórku i odstawiłem do garażu.
Na drugi dzień Romet odpalił i zgasł i tak co chwila, co odpalił, nie wkręcił się jeszcze dobrze na obroty i zgasł. Pomyślałem że winny jest gaźnik, podmieniłem więc gaźnik na oryginalny, wymieniając uszczelkę przez którą ciekło paliwo. Nadal jest to samo. Odpala, nie wkręci się jeszcze dobrze na obroty i gaśnie. Po przygazowaniu potrafi strzelać w tłumik.
Kranik jest drożny, gaźnik - wymieniony na nowy.
Proszę o pomoc. Co mogło się stać? Od czego zacząć szukać przyczyny?