Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Silnik spalinowy domowej roboty :D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, zacznę od tego ,że nie wiem czy w dobrym dziale pisze Tongue

Ale nie ważne, temat silnika spalinowego domowej roboty zaciekawił mnie gdy chodziłem do 6 klasy podstawówki. W 1 kl. gimnazjum zacząłem coś robić ,ale to nawet nie do końca przypominało 2t.( nie znałem zasady działania silnika facepalm Gdzieś w 2kl gimnazjum zrobiłem 2t z agregatu od lodówki który miał prawo działać ale nie chciał odpalić ( prawdopodobnie przez brak kompresji). Za niedługi czas robiłem 4t ale nie dałem rady zrobić wystarczająco szczelnych zaworów i głowicy.

(3 klasa gimnazjum) Nie zrażony porażkami zacząłem robić kolejny silnik.

Zauważyłem ,że w 2t jest najtrudniej wykonać szczelny tłokCool Zacząłem więc od niego, wytopiłem go z aluminium a następnie przetoczyłem na tokarce domowej roboty. Po wsadzeniu w cylinder okazało się ,że sam tłok trzyma w miarę szczelność, więc dotoczyłem w nim rowek na o-ring po to aby była dobra kompresja Wink Cylinder to po prostu miedziana rurka w której nawierciłem odpowiednie otwory. Blok silnika wykonałem z aluminiowej kostki którą wytopiłem. Następnie wywierciłem w niej otwory na łożyska, zawór membranowy itp. Zapłon jest na przerywaczu od dezameta Big Grin
Nie wierzyłem ,że to odpali, ale jednak: https://www.youtube.com/watch?v=KTp6zIzqGSM

Długo się tym nie nacieszyłem ,gdyż wypadł seger zabezpieczający korbowód i przerysował tłok i cylinderAngry Postanowiłem zrobić większy cylinder. Za jakiś czas go skończę i spróbuje odpalić. ( w sumie to wystarczy tylko kupić o-ring i wszystko poskładać do kupy Wink
No ładnie. Ja za to kiedyś zrobiłem kilka silników stirlinga jeden na pamiątkę zachowałem Smile.
Bardzo fajna zabawka !
No powiem że ciekawe. Chyba zbudować całą swojego co działa to największa radocha Big Grin. Tak z ciekawości jaki wał i korbowód tam jest?
Nawet nie wiesz jak się cieszyłem jak to odpalilo Wink korbowod wykonałem sam, wał ma tylko jedną przeciwwage i jeden czop, zrobiłem go sam. Z tego silnika nic już raczej nie będzie gdyż nie zdarzylem odpalić a już zepsulem ten nowy i większy cylinder. Oring jako pierścień uszczelniający działał tylko chwilę. Ciągle myślę nad jakimś silnikiem. Chce coś takiego zrobic żeby to chodziło samo. A nie ze będę paliwo podawał strzykawką. 4t raczej odpada ze względu na problem wykonania szczelnej glowicy i zaworów. Chociaż kto wie Big Grin Czas pokaże
Ten silnik chodzi lepiej niż większość dezametów Big Grin
To może przesiądź się na silnik stirlinga? Chyba prostrsza konstrukcja i wykonanie.
Mógłbym zrobic silnik stirlinga, ale on nie ma tego czegoś ...
A może skorzystaj z jakiegoś gotowego gaźnika? Ewentualnie zrób jego przodka - słoik wypełniony w 1/3 benzyną, dwa wężyki w dekielku - jeden wlotowy i drugi wylotowy.
Przekierowanie