31-05-2019, 23:53:27
Witam wszystkich
Krótko o mnie - dobijam do "czterdziestki" i z sentymentu do jednośladów których była masa na ulicach w czasach mojego dzieciństwa, stałem się właścicielem Rometa 50 T-1. Mój egzemplarz jest prawie kompletny, jednak mechanicznie i wizualnie delikatnie pisząc - szału nie ma Jest tu dużo pasjonatów i myślę, że z Waszą pomocą uda mi się przywrócić go "do życia"
Pozdrawiam
Krótko o mnie - dobijam do "czterdziestki" i z sentymentu do jednośladów których była masa na ulicach w czasach mojego dzieciństwa, stałem się właścicielem Rometa 50 T-1. Mój egzemplarz jest prawie kompletny, jednak mechanicznie i wizualnie delikatnie pisząc - szału nie ma Jest tu dużo pasjonatów i myślę, że z Waszą pomocą uda mi się przywrócić go "do życia"
Pozdrawiam