Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wyrobiona główka ramy w miejscu miski
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Z góry przepraszam za odkop ale nie chcę zakładać nowego tematu bo ten jest w podobnej kwestii. Do rzeczy. W moim ogarze wyrobiona jest główka ramy w miejscu wejścia górnego wianka/miski. Można ją wyjąć palcem a po włożeniu ma jeszcze luz (0.5mm ; 1mm) macie jakiś pomysł jak to ogarnąć? Miski kupiłem nowe też także problem leży jedynie w główce.
Myślałem na wbiciu miski razem z jakimiś cieniutkimi blaszkami, zdałoby to egzamin?
Proponuje dotoczyć nadwymiarowe miski zanim zaczniemy kombinować.
Spróbuj jak napisałeś , na blaszkę od piwa + klej i wbić , lub na sam klej dwu składnikowy poxipol np , pokombinuj trochę zanim dasz to do frezowania spawania itp to w końcu komarek a nie turystyk na trasę .
Ja przyspawalem nowe miski do główki ramy wcześniej punktujac główkę i wbijając miski, potem scisnalem to sciskiem stolarskim i przyspawalem miski do ramy. Rozwiązanie dożywotnie, miski raczej się tak nie zużywają.

Przepraszam za brak polskich znaków ale mój telefon z tragiczną autokorekta uniemożliwia mi stosowanie ich w niektórych wyrazach nie wiem czemu.
(07-05-2019 23:34:09)Simpepsi97 napisał(a): [ -> ]to w końcu komarek a nie turystyk na trasę .

To używam rometów nie zgodnie z ich przeznaczeniem Smile .
(08-05-2019 00:23:27)rafi555 napisał(a): [ -> ]
(07-05-2019 23:34:09)Simpepsi97 napisał(a): [ -> ]to w końcu komarek a nie turystyk na trasę .

To używam rometów nie zgodnie z ich przeznaczeniem Smile .

Ale ile on pojedzie max 40 km/h ? na pewno nie robisz 10 tyś rocznie i nie jeździsz w dalsze trasy 400 km w jedną Wink
No nie Smile tyle to nie robię ale dzień w dzień i do tego od czasu do czasu 100km w rodzinne strony. Ale nawet jak kolega jeździ tylko raz ma miesiąc załóżmy to niech zrobi to porządnie Smile raz a dobrze. Pomysł z blaszką po piwie może być nietrafiony. najsensowniej było by wyrównać otwór w główce i pod to miskę zrobić, ale myślę, że nawet sama nad wymiarowa by wystarczyła chociaż nie wiemy jaki kolega ma tak owal czy luzu jest 01,mm czy 1mm .
Tylko kto będzie rozbierał pół komarka żeby nadspawać i rozwiercić główkę ramy lub latał po tokarzach i szukał odpowiedniego materiału na miski? Najsensowniej chyba będzie złożyć na patencie z blaszkami i klejem epoksydowym czy innym przeznaczonym do takich zastosowań, po skręceniu całości łożysko i tak dociska miski do główki.
Wraz z ojcem wpadliśmy na inny pomysł. Naspawamy 4 bobki na misce (w tej części co wbija się ją w główkę). Następnie oszlifujemy i zostawimy delikatny naddatek i szlifując dopasujemy to do główki. Myślę że będzie to bardziej trwałe niż blaszki ale czekam też na waszą opinię.
Będzie działać ale do końca dobry pomysł , bo tylko w tych czterech miejscach (tam gdzie spaw) będzie siedzieć ciasno , reszta bedzie miała luz , z czasem wyrobi to główkę , najlepiej to właśnie blaszka i klej , wtedy trzymało by miske na całej powierzchni.
Przyspawaj miski do główki tak jak pisałem i po problemie Big Grin Wątpię że klej i blaszki tam da radę, na te miejsce działają duże obciążenia, moim zdaniem nie ma tam to prawa bytu. Ewentualnie można spróbować z poxyliną ale też powątpiewam w to.
(08-05-2019 17:12:49)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Przyspawaj miski do główki tak jak pisałem i po problemie Big Grin Wątpię że klej i blaszki tam da radę, na te miejsce działają duże obciążenia, moim zdaniem nie ma tam to prawa bytu. Ewentualnie można spróbować z poxyliną ale też powątpiewam w to.

Zamiast powątpiewać w to , to może sprawdzi najpierw blaszki i klej a nie zaraz wszystko po kowalsku spawać , spawanie to w ostateczności .
Zamiast spawania do ramy i napawania punktowego. Spróbował bym pocynowac miskę. Następnie spiłowac na owal tak jak mniej więcej jest i wbić lub lepiej wprasować w ramę.
Teraz tak obmyśliłem. Naciąć główkę ramy szlifierką w kierunku jazdy na głębokość około 20mm. 2 nacięcia wzdłóż przez główkę. Ścisnąć, zaspawać. Powinno wystarczyć. Nawet bez ściskania może spaw by ściągnął wystarczająco.
Stron: 1 2
Przekierowanie