Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Po wymianie cylindra, tłoka i pierścieni. Tłok w miejscu.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam. Mam następujący problem z jawka 50 silnik ogar 200. Wymieniłem cylinder, tłok i pierścienie i gdy próbuję odpalić to tłok stoi w miejscu a kopka działa tak jakby miałem wcisniete sprzęgło. Gdy wkladalem cylinder to miał opór z wejściem w kartery. Jedna szpilka była wygięta więc ja naciagnalem tak żeby weszła w dziurę cylindra. Nie chciałem jej prostowac bo mogła by peknac.
Może to być przyczyna fabryczna tłoka? Może jest za duży albo cylinder za mały? Kupiłem komplet w sklepie.
Zamontowamy prawidłowo, tak jak strzałką lub innym sybolem do wydechu?
Skoro tłok stoi w miejscu i kopka się ślizga, to masz problem ze sprzęgłem, a nie z tłokiem.
Zamontowane prawidłowo strzałka do wydechu. Wątpię czy to wina sprzęgła bo na starym cylindrze i tłoku nic nie slizgalo.
Sprzęgło się ślizga przez większą kompresję i opory niedotartej "góry", ewentualnie zablokowanego tłoka. Ale jeśli już byłby zablokowany, to kopka nie powinna się ślizgać, zamiast tego blokowałaby się po zazębieniu.
Spróbuję na maksa popuscic sprzęgło i dam znać. Może faktycznie to przez kompresję.
Przy montażu tłoka mógł ci się wygiąć korbowód co dało dodatkowe tarcie. Sprawdź i taką ewentualność.
Zdejmij górę i zobacz czy tłok się porusza w cylindrze następnie. Ewentualnie wykręć świece i zobacz czy można kopnąć Wink
Wczoraj sprawdzałem właśnie bez świecy i się nie da.
No to zostaje kilka opcji, krzywa korba, źle spasowany tłok z cylindrem, ewentualnie ciało obce między tłokiem a gładzią.
Teraz tego nie sprawdzę czy jest krzywa korba bo w pracy jestem, ale załóżmy że jest krzywa to moje pytanie brzmi czy macie jakieś pomysły, sposoby jak to wyprostować bo całkiem możliwe że skrzywilem przy wyciągania sworznia. No i czy ma sens to prostowac choć rozpalawiac silnika nie zabardzo chce.
Wsadzić pręt średnicy 14mm i doświadczalnie prostować. Po wsadzeniu takiego pręta i przekręcenia wałem tak by się zablokował można zobaczyć jakie są szczeliny między nim a przylgnią karterów.
Skąd ostatnio tu tyle druciarstwa :F. Jak korba jest krzywa to nic z tym nie zrobisz trzeba zmienić. Po takim zabiegu albo poleci ci łożysko na stopie korbowodu lub po prostu wyprostujesz jako tako i tłok z cylindrem nierówno będzie się zużywał, raz już dostałam do szlifu taki cylinder.
Korby WSK można prostować w imadle, także tego :F
Raczej prostowanie bez specjalistycznych narzędzi nie ma sensu, ale kto powiedział, że to musi być to? Trzeba solidnie przywalić, żeby skrzywić korbę do tego stopnia, że nie da się ruszyć wałem. Jak wyglądała u ciebie ta wymiana?

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Stron: 1 2 3
Przekierowanie