Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Malowanie proszkowe baku
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siemka, jak dobrze przygotować bak do malowania proszkowego? Chodzi mi o opary benzyny i o wgniotki czy szpachla nie odpadnie podczas ogrzewania?
1. Benzyna i opary - benzynę wylewasz a resztą się martwi lakiernia.
2. Wgniotki
I tu jest problemik, cyna się nie nadaje bo spływa, chyba, że poprosisz o wygrzewanie w niższej temp (150-170 stopni), ale wątpię, że jest taka opcja. Można wyrównać lutując czystym ołowiem. Są dostępne szpachlówki pod proszek, ale jak się sprawdzają - nie wiem. Nie można takiej szpachli ładować za dużo, chyba, że zawiera opiłki metalu. A poza tym to standard - zbiornik do piaskowania przed szpachlowaniem czy tam nadlewaniem.
Wgniotek dużo nie ma jako takich, bak od charta i od boku jest wcisniety do środka, może dalbo by się to wyciągnąć
Jak dasz radę, ale radzę dobrze wyrównać, bo spod proszku wgniotki nawet malutkie dobrze widać.
Niestety proszek ma to do siebie, że tak jak wyżej napisano: widać każdą, nawet najmniejszą nierówność, wgniotkę. Sam musiałbym przed malowaniem się jednej pozbyć.. Czy zastosowanie szpachli odpornej na wysokie temperatury będzie dobre? Robił ktoś tak?
Stosuje szpachle nie jest ona tania około 4 razy wyższa cena za takiej samej wagi normalna szpachle ale można nakładać nawet bardzo grubo. Jeden minus jest taki ze nie każdy odcień to kryje i tu jest dziwny problem
Przekierowanie