Hej, ktoś mi może opisać jak przetransportować moto na zwykłej przyczepce samochodowej? Jakieś rady? Z tego co wyczytałam to najlepiej przednie koło dać w róg przyczepki i zamocować moto pasami. Pytanie - jak? Chyba że uda mi się załatwić specjalną przyczepkę do motocykli, ale tam też trzeba pasami zamocować. Więc czekam na rady
Ja dniepra postawiłem na prosto na podnozku, spiełem pasami przez siedzenie,amortyzator i bagaznik tyl i jakoś dojechał
Pod pasy dać najlepiej koc czy coś by lakieru nie zarysować i nie dawaj pasów przez bak bo przy naciąganiu pasa można wgnioty zrobić. A jak komara czy coś to busem lepiej
Pozdrawiam
Tylnym kołem w przedni róg przyczepki. Pas przewlec między zbiornikiem a siedzeniem i docisnąć. Oczywiście musi stać na stopce centralnej. Montaż zależny od typu pojazdu, lecz czym wyżej zapniesz pas, tym będzie stał stabilniej.
Profesjonalny szkic w paincie
pokazuje jak ja to widzę według opisów
Czerwone to koła. Pasy (niebieskie linie) idą pod przyczepką? (Chyba ich za dużo xD )No bo jak inaczej? Ponad 200 km do przejechania by było więc trochę będzie jazdy. Nie wiadomo po jakiej drodze... A co z przednim kołem, ma być oparte o drugą ściankę przyczepki tak jak na rysunku?
Moto na środek, 3 pasy, dwa na przód rozciągające do rogów przyczepki, jeden przez siedzenie dociskający tył. Trochę km zrobiłem w takim układzie i nigdy problemów nie było.
Ja najczęściej stawiam na centralce, dojeżdżam do przodu, za półki łapię pasem, jeden opasa siedzenie i jeden koło.
Z doświadczenia wiem że jeden pas przez środek tzn między zbiornikiem a fotelem wystarcza. Bajer się charta przypina bo ma idealnie miejsce. Tylne koło klinuje się w rogu między burtami i taki pojazd się nie przesunie.
Zależy co chcesz wieźć tak jak mówiłem. Jeżeli to coś większego typu czoper to bym łapał raczej za kierownik. Ważny jest punkt mocowania by był jak najwyżej i tyle.
Ja szczerze to wszystkie romety na leżąco transportowałem i jednym pasem po przekątnej przypięte były (w naszej przyczepce są w środku uchwyty to pasów transportowych)
Ja wziąłem euro-palete, odbiłem deskę i przybiłem mniej wiecej tak aby powstała luka do której weszło przednie koło, postawiłem na centralce, spiołem dwoma pasami, jeden przez środek motocykla (bak-siedzenie) a drugi przez koło przód, dodatkowo zacisnołem przedni hamulec trytytką,
Wszyscy piszą, żeby postawić na centralce, więc pewnie się mylę, ale czy stopka nie zegnie się pod naciskiem pasa.
Zależy jaki moto. Romet oczywiście może. Ale np nowe japońce mają grube stopki. Dużo motocykli wogóle stopek centralnych nie ma, tylko boczne. Ja nie rozkladałem stopki. Przednie koło w róg przyczepki. 2 pasy w boki złapane za półkę pod kierą, i jeden pas za tylne koło w stronę tyłu przyczepki.
Przyczepka jakie ma wymiary? Kasta naszej przyczepki ma 'na oko' ok. 2 m. Jak simsona weźliśmy nią to stał na stopce centralnej i był przypięty dwoma pasami.
A w kangurze z tyłu by się zmieścił? Jakby go tak na ukos postawić... Bo tam chyba są dzielone siedzenia, bo jak jest 3 miejscowe, to 2 można wyjąć a 1 zostawić? Kurcze. Muszę obczaić kangura i go zmierzyć wzdłuż i wszerz. Tak to by było z głowy wypożyczenie przyczepki
Hmm...
Przekątna niby 2,34... Powinien wejść... Ale jeszcze na żywo zmierzę
Wysokość może być problemem. Ja skutera chinola ledwo zmieściłem do poloneza karetki. Bez lusterek oczywiście. Na styk wszedł pod kątem, bo pionowo bez szans.
Jednak plan przewozu w samochodzie runął, ponieważ w kangurze nie ma dzielonej kanapy...
czyli wracam do punktu wyjścia czyli przyczepki.