Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Tu kłócimy się o przeróbki Rometów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Ludzie, dajcie spokój, części do Rometów jest masa a i one same w sobie są niewiele warte... przerabiajcie, tnijcie, spawajcie sobie na zdrowie Wink Sam miałem, robię
wiele projektów i mi nie szkoda tego złomostwa. Niestety, albo i stety, ludzie za szybko zrobili z tych sprzętów "zabytki" i nigdy nie będą tyle warte co np. sokół bo jest ich za dużo. Bo jak ktoś ma taki sprzęt to już go nie zezłomuje (czyt. zostanie bezpowrotnie zniszczony) tylko sprzeda dalej i znów trafi do obiegu.
(07-03-2019 00:56:56)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Ludzie, dajcie spokój, części do Rometów jest masa a i one same w sobie są niewiele warte... przerabiajcie, tnijcie, spawajcie sobie na zdrowie Wink Sam miałem, robię
wiele projektów i mi nie szkoda tego złomostwa. Niestety, albo i stety, ludzie za szybko zrobili z tych sprzętów "zabytki" i nigdy nie będą tyle warte co np. sokół bo jest ich za dużo. Bo jak ktoś ma taki sprzęt to już go nie zezłomuje (czyt. zostanie bezpowrotnie zniszczony) tylko sprzeda dalej i znów trafi do obiegu.

Aha i chłopak o takim punkcie widzenia prowadzi te forum no zajebiście , czyli oryginalne motorynki m1 też możemy pociąć i poprzerabiać bo jest ich w ciul dużo i ich nie szkoda? (Przepraszam że pisze tu i zaśmiecam)
Jestem tego samego zdania co Simpepsi97, już lecę po diaksa i spawarkę Smile. Bo Romet to Romet to tnijmy go i niszczmy bo i tak nie działa Big Grin a jak co nam szkodzi. To nie jest zabytek ale chodzi o to po co to psuć ? Nie wiem ale dla mnie niszczenie dobrych części na ulepa to głupota. Sokoła i cen rometów bym w to nie mieszał.

Przepraszam jak zaśmiecam niepotrzebnie.
Ja się w gruncie rzeczy z Wami Rafi i Simpepsi zgadzam, tylko jakby cały czas o tym cięciu części na ulepa mówisz, zupełnie pomijając fakt, że głównym sensem moich prac jest mimo wszystko renowacja tego zdrutowanego Ogara Confused
Mam swój punkt widzenia po prostu który jest dość kontrowersyjny aczkolwiek uważam że słuszny. M1 jest mało, ale właściciel może sobie z nią robić co chce. Mi tego nie jest szkoda. Płacenie takich horendalnych cen za to to głupota moim zdaniem. Rafi skoro tak sądzisz to co robi Twój junak chopper? Ale ogary, kadety, komary tego jest MASA. Dla jednych kupka złomu dla drugich coś. Jak ktoś ma jakiś problem to można pisać do administracji i już nie będę prowadził forum, proszę bardzo Wink z tym że myślę że jestem dość pomocnym użytkownikiem a i swoje zadania dobrze wypełniam.

A jako prowadzący apeluje o spokój i nie zasmiecanie wątku, jak ktos chce coś jeszcze wyjaśnić to zapraszam na PW albo wydziele posty do wątku w trudnych sprawach... bo polecą punkty. Wolność słowa jest i każdy może wyrażać swoje opinie...
(07-03-2019 20:00:44)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]A jako prowadzący apeluje o spokój i nie zasmiecanie wątku, jak ktos chce coś jeszcze wyjaśnić to zapraszam na PW albo wydziele posty do wątku w trudnych sprawach... bo polecą punkty. Wolność słowa jest i każdy może wyrażać swoje opinie...

No to w końcu jest ta wolność słowa, czy jest groźba punktów? Jeśli tak ma wyglądać ta wolność, to poproszę od razu o podwójną ilość.
Ponadto, z uwagi na fakt, że na forum jest bacznie zwracana uwaga na ortografię, to proszę również Pana Moderatora o stosowanie się do jej zasad i przyznanie sobie tych punktów za niestosowanie się do nich.
P.S. Zgodzę się z tym, że jesteś dość pomocnym użytkownikiem, ale nie ma się co obrażać za krytykę.
A ja proszę w takim razie jednak administrację o wydzielenie z mojego wątku postów o różnych podejściach do restauracji, cięcia, spawania i polerowania naszych rarytasów i wklejenie ich w osobny temat z wolnością słowa. Prosze o pozostawienie
pierwszego postu Rafiego i mojej odpowiedzi jako zamknięcie w tym temacie dyskusji na ten temat.
Ja poproszę o nowy temat w którym będziemy się kłucić :F bo zostałem wywołany do odpowiedzi.
(08-03-2019 00:16:06)rafi555 napisał(a): [ -> ]Ja poproszę o nowy temat w którym będziemy się kłucić :F bo zostałem wywołany do odpowiedzi.

Ta , jeszcze trochę i forum zmieni się w facebooka i jedną wielką gówno burzę . Nie ma sensu się kłócić bo i tak każdy wie swoje.
Ja szanuję twoje podejście za niestandardowe myślenie.
Wszędzie pełno sprzętów fabrycznych. Niczym się nie wyróżniających. Wszędzie ctrlc, ctrlv. A tu jest inaczej i zapowiada się, że będzie ze smakiem.
W przypadku bardziej unikatowych sprzętów można by się zastanawiać nad sensem przeróbek. Ale 205/200 do dziś da się spotkać na drodze jako pojazd codziennego użytku. Więc tym bardziej warto go wyróżnić Big Grin
Sam próbuję wykonać swoją wizję na Ogara 200, który będzie posiadał inne detale od fabrycznej wersji.

Osobiście uważam, że fabryki stosują zbyt wiele kompromisów i lubię dostosowywać rożne przedmioty pod swoje potrzeby. Jak tylko sięgam pamięcią, żaden z moich dotychczasowych pojazdów nie pozostał w fabrycznej specyfikacji. I przypuszczam, że kolejne również zostaną przerobione mniej lub bardziej.

Myślę, że idealnie opisują to też słowa polskiego nożownika:
Krug napisał(a):Wszystkie przedmioty jakich używamy w życiu codziennym; ubrania, pojazdy, meble, domy, i tym podobne, są takie same, bite na jednej sztancy, co miało niegdyś zapewnić ich niską cenę i dobrą jakość. Nic z tego jakoś się nie zrealizowało. "Coś", „ktoś” dąży do tego byśmy stali się tacy sami, podobni wyglądem, zachowaniem, pożądaniem. Najlepiej bezwolną masą, którą można gonić w dowolną stronę jak przysłowiowe stado baranów (...). Warto więc mieć coś przydatnego, a zarazem niepowtarzalnego, coś co przypomni nam o tym że nie jesteśmy bezwolną częścią stada, a jednostkami o wolnej woli dokonującymi świadomych wyborów.
Texas Ranger
"No to w końcu jest ta wolność słowa, czy jest groźba punktów? Jeśli tak ma wyglądać ta wolność, to poproszę od razu o podwójną ilość.
Ponadto, z uwagi na fakt, że na forum jest bacznie zwracana uwaga na ortografię, to proszę również Pana Moderatora o stosowanie się do jej zasad i przyznanie sobie tych punktów za niestosowanie się do nich.
P.S. Zgodzę się z tym, że jesteś dość pomocnym użytkownikiem, ale nie ma się co obrażać za krytykę."


Dla wyjaśnienia. Wolność słowa jest, punktów nie chciałem przyznawać za wyrażanie swojego zdania a za zaśmiecanie wątku. Nikt nie chce kłótni na forum. Mam sobie przyznać punkty za ortografię? Dobre. Punkty te przyznajemy użytkownikom którzy nagminnie popełniają błędy, pojedyncze wyjątki to jedynie notka od moderatora... osobiście jestem dość łaskawy i nie rzucam punktami na prawo i lewo. Co ja tam źle napisałem, zapomniałem ś? ą? nie popadajmy w skrajność, niestety mój upośledzony telefon utrudnia mi pisanie tak jakbym chciał.

Nie obraziłem się za krytykę. Niby gdzie? Każdy ma inne podejście. Ja bym tego tematu w ogóle nie wydzielał, tylko usunął posty, bo nie chcę by forum stało się drugą grupą na FB...
To jest dopiero temat <3
Dziękuję za zrobienie tego tematu.


Dobra, Odrestaurator słusznie stwierdziłeś że mam zrobionego junaka na choppera no ciężko nie zauważyć i dobrze bo to jest fajny przykład. Teraz się na to mówi "old school custom" ale dobra ten Junak został kupiony za 2 flaszki wódki i został przerobiony bo taka byłą moda każdy się chciał wyróżnić i dla tamtych ludzi to było kurde coś chopper ociekający chromem, lakier metalic, ten unikalny dźwięk i muzyka płynąca silnika ten zapach oleju i benzyny i wiatr we włosach. A teraz to skandal pociąć błotnik i zniszczyć tak piękny motocykl który jak by nie patrzeć teraz jest drogi a był tani kto by na to wpadł. W tym Junaku został pocięty tylny błotnik który teraz ciężko trafić to samo dzieję się z Rometami, dla tego niszczmy zniszczone części Ja kiedyś przyznaje się, po psułem schowek w motorynce bo chciałem mieć tam przełącznik antykradzieżowy a teraz taki schowek kosztuje majątek ale kurde kiedy to było? 7 lat temu Smile czyli nie dawno. Wiem Romet to nie Junak. Junaków było 100k a Rometów o wiele więcej, ale to nie można ich szanować i jak coś się psuje to psuć z głową. Teraz tak się patrzy jaką Joozek robi robotę reanimuje co się tam da bo ktoś napsuł to nie można na przykład jak mamy ładną ramę a chcemy swapa zrobić, a nasz kolega ma taką porozwalaną to nie można się zamienić żeby po prostu zachować co się da ?
Ja ostatnio spotkałem super ratownika, który by tylko gadał, ale chcesz mu oddać rame z dospawaną rurką i przyciętymi mocowaniami za darmo " E nie chce bo spawana" Takie to ratowniki niektóre Big Grin
Ja po prostu uważam że tego jest bardzo dużo i każdy może robić z tym co chce bo ma takie prawo i po prostu wszelkie hamowanie go nie ma sensu... a jak ktoś chce sobie mieć oryginał i zachowywać części to niech sobie ma, bo ma do tego prawo
Popadamy w skrajność po prostu jakby były to unikaty na skalę światową
Stron: 1 2 3
Przekierowanie