Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar z zapłonem stefa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam trafił mi sie komar z zapłonem stefa i nie ma w nim iskry. Wyczyściłem wszystko ustawiłem przerywacz a iskry nie ma. Nie podoba mi sie magneto które wg. Mnie powinno dalej osiąść na wale. Ma ktoś taki zapłon w swoim motorowerze, jeśli tak to jakieś rady co mogłbym poprawić, sprawdzić?
Może zwyczajnie kondensator już odmówił posłuszeństwa? Sprawdzisz to miernikiem, a na internecie dowiesz się jak i jakie powinien trzymać wartości. Zrób zdjęcie tego zaplonu, bo to ciekawa rzecz.
Faktycznie kondensatora nie sprawdzałem. Zrobię to w przyszłym tygodniu i napisze czy udało mi się przywrócić iskre.
Witam.
Pierwszym problemem jest cewka bo to ona jest uszkodzona.
Drugim problemem jest brak takiej w internecie i nie wiadomo jaką ja zastąpić. Ogólnie silnik w tym komarku ma kilka smaczków takich jak splanowana głowica czy gwint m8 na wale od strony zapłonu lecz skąd się wziął w nim ten zapłon to nie mam pojęcia. Podstawa wygląda jakby była dedykowana do tego silnika a nie jakby ktoś ją rzeźbił w przydomowym garażu.
No właśnie bo już nie pierwszy raz widzę komara (ten silnik) z zapłonem Stefa i śmiem przypuszczać, że wychodziły seryjnie, albo w jakiejś kooperacji że Skandynawią. Ale nie mam na to żadnych dowodów. Jedynym wyjściem jest szukanie mozolne cewki albo sprawnego zapłonu. Parę widziałem więc chyba dla zachowania nietypowosci sprzętu warto Wink
Napisz do ZMD-52.kiedyś miał na sprzedaż takie zapłony i może mieć części
Ogólnie właścicielowi nie zależy żeby ten konkretny zapłon w nim był. W ostatecznosci zamontuje oryginalny ale też uważam, że fajnie by było gdyby ten zadziałał.
Na upartego cewkę można przewinąć/zlecić przewinięcie, ale potrzebny jest do tego dobry lakier elektroizolacyjny.
Oki dzięki za porady
Przekierowanie