Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wsk 125. Montaż wału.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Od niedawna zajmuję się remontem WSKi b3 z 76 roku.

I napotkałem dylemat.
Dylemat dotyczy temperatury do jakiej maksymalnie można nagrzać simering wału (Mowa tu o grzaniu w piekarniku).

Po co grzać ? Problem jest taki że od strony sprzęgła ustawienie łożysk i simeringu jest dość inne niż w rometach.

Kolejność ustawienia od strony wału przychodzi łożysko, ziger, simering i łożysko.

Teraz tak aby zamontować wał bez oporu trzeba nagrzać karter z łożyskami lecz między nimi jest simering bo później już go nie zamontuję.

Osadzić łożyska z simeringiem od razu na wał też nie ma jak ponieważ nie zamontuję zygera.

Znacie może inne sposoby na poradzenie sobie z tym problemem ?
Lub też jaką temperaturę wytrzymują maksymalnie simeringi ?
Ja silnik od Wieśki składałem tak że to zewnętrzne łożysko pod zębatką od łańcuszka sprzęgłowego wciskłałem wkładając podkładki na łożysko odpowiedniej wielkości i skręcając nakrętkę od zębatki stopniowo dokładając podkładek. Sama podkładka musi być taka że musi się opierać o pierścień wewnętrzny i zewnętrzny. Uważaj żeby nie zniszczyć gwintu. Jeśli będzie ciężko szło po dokręceniu uderz delikatnie młotkiem i znów dokręć nakrętkę i tak aż do osadzenia łożyska na właściwym miejscu. Gwint na wale jest dość wytrzymały więc łożysko bez problemów powinno dać się wprasować w ten sposób.

I jeszcze link do strony skf gdzie jest opisany montaż łożyska jednocześnie na wale i w gnieździe. Montaż łożysk

Wtedy wkładasz wał w nagrzany karter. Czekasz aż ostygnie pakujesz seeger, simering i wtedy montujesz to zewnętrzne łożysko.
Najpierw montujesz seger, potem łożysko na wał, następnie wał z łożyskiem w kartery, potem wsadzasz simer i na koniec drugie łożysko i po kłopocie. Ja tak zawsze robię.
A co do tego do ilu można nagrzać simering to zależy od materiału z jaki jest wykonany inna temperatura maksymalna będzie dla materiału NBR a inna dla FPM.

W tym temacie pomocna będzie ta prezentacja:
Simeringi charakterytyka
Simeringu nie nagrzewaj, jedynie lekko gniazdo łożyska. Simer wbijasz na zimno. Tak to go stopisz i będzie puszczać i zaś będziesz musieć łożysko wyjąć żeby go wymienić.
Sam myślałem nad opcją (Jeżeli łożysko wejdzie z małym oporem na wał bez grzania) nagrzania karteru razem z łożyskiem i simeringiem do temperatury karteru podczas pracy czyli na oko bym grzał do max 50-60 stopni.
Zrobisz jak uważasz ale ja bym nie grzał w ogóle karteru do montażu zewnętrznego łożyska. Jeśli będziesz wciskał z wykorzystaniem gwintu na czopie to jest to metoda na tyle delikatna że nie powinna zniszczyć pasowania.

Pamiętaj że pasowanie na wale jest ciaśniejsze niż w obudowie (karterze).
Przekierowanie