Przed chwilką z mojej "czyczepki" zdjąłem nowy nabytek... mianowicie dzisiaj moją ofiarą stał się ogarek 200.
Ładny? noo powiedzmy. Na pierwszy rzut oka nie najgorzej, ale jak się przyjrzeć, to tu brakuje, tu złamane, tutaj wgniotka, tutaj lagi krzywe... Na całe szczęście główka jest ok
Łożyska w całym silniku naśladują las podczas silnego wiatru, ale cóż, nie takie rzeczy się robio
O, dawno Cię tu nie było, fajnie że wróciłeś
Czekam na rozwój spraw
stara gwardia wraca
Widzę, że też zaczynasz od Ogara 200 tak samo jak i ja
Życzę powodzenia w remoncie
Ohohoh kto to wrócił
odrazu zapytam co z chartem? I co to za pani na pierwszym zdjeciu?
Ehh, taka zdrada, jeszcze chwila i będzie zmiana w opisie na 223
O, nawet Simon się pojawił
(15-12-2018 23:31:14)stqc napisał(a): [ -> ]Ohohoh kto to wrócił odrazu zapytam co z chartem? I co to za pani na pierwszym zdjeciu?
części do charta kurier saniami wiezie, także czekam. Może w poniedziałek będę instalacje na nowo kładł, ale to nie tutaj.
A ta kobita to żona ma z synem mym
(15-12-2018 23:41:51)Simon napisał(a): [ -> ]Ehh, taka zdrada, jeszcze chwila i będzie zmiana w opisie na 223
A nigdy w RZyciu!
Jakiś szlam spuściłem z tego silnika, którego nie idzie umyć żadnym specyfikiem.
Jak widać 2 zapinki z druta miedzianego
Ogólnie nic nie idzie domyć
Cylinderek przytarty, ale działa
Dalsze zdjęcia szlamu
No i takie tam
nad cylinderkiem myślę czy szlif z jakimś portingiem czy coś tam szukać w garażu, ale mniejsza z tym.
Czym to próbujesz domyć? Kwaśna aktywna piana, kwasy do kycia felg, musi się poddać
Kwas fosforowy w niskim stężeniu, przy okazji odrdzewi. Nie trzymaj w nim za długo tylko kilkanaście sekund, bo części Ci znikną
Wymyć później dobrze wodą po kwasie i powinno być ok. Ale aluminium czyści ładnie tylko też nie za długo.
(10-03-2019 04:37:25)seler1500 napisał(a): [ -> ]Kwas fosforowy w niskim stężeniu, przy okazji odrdzewi. Nie trzymaj w nim za długo tylko kilkanaście sekund, bo części Ci znikną Wymyć później dobrze wodą po kwasie i powinno być ok. Ale aluminium czyści ładnie tylko też nie za długo.
Masz rację i dla tego gardzę kwasem fosforowym. Kiedyś na noc zostawiłem w nim tłok, tak dla sprawdzenia czy bezpieczny środek, następnego dnia wieczorem patrzę, a tam połowy tłoka nie ma.
(10-03-2019 04:35:17)stqc napisał(a): [ -> ]Czym to próbujesz domyć? Kwaśna aktywna piana, kwasy do kycia felg, musi się poddać
wieczorem nalałem 1 l akry do 10l wiadra, zalałem wodą i później pójdę zobaczyć co to dało, jak dalej lipa to zobaczymy ten kwas.
Tak w ogóle, to aby spuścić to dziadostwo z silnika, żebym nie zasyfił całego garażu to musiałem silnik palnikiem grzać
Pany a jaki tłok do tego silnika polecacie? Jakieś propozycje z forum?
Tłoki Berta są dobre i w przyzwoitej cenie. Dostępne na JM. Chyba że jakieś ostre tuningi, to łożysko redukcyjne na 12 mm i barikit.