Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Zamontowanie obrotomierza do ogara 200.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. mam zamiar zamontować obrotomierz ale nie wiem jak tego dokonać
czy ktoś miał do czynienia lub zakładał obrotomierz do jawy 50 lub Rometa ogara 200 proszę od odpowiedzi z góry dzięki.Pzdr
Wszystko zależy od tego jaki masZ budżet. Generalnie odbrotomierz to zasilanie i sygnał nic więcej
No nie musi być jakiś wypasiony tylko żeby dodawał wyglądu i wskazywał obroty silnika. Stqc mógłbyś podać linka do jakiegoś obrt taniego ?
https://allegro.pl/listing?string=obroto...t-1-2-1017

Wystarczy tylko coś dla siebie znaleźć.
dzęki rafi teraz już z innej beczki a mianowicie kupuje na wiosnę zestaw nowy cylinder tłok głowica itd i tu mam pytanie czy zakładać uszczelkę pod głowice czy nie?
W silniku 223? Jak chodzi o ten silnik to fabryka ją tam kładzie ale w naturze występują silniki o podobnym połączeniu i są bez uszczelki. Ja w swoim ogarze też jej nie kładłem.
bo jak 4 lata temu miałem nowy zestaw założony czyli tłok głowica i cyl to posmarowałem głowice lekko silikonem póżniej jak zaschło to kopnąć sie nie dało taka komprecha była ale później jak odpalił to już tak ciężko nie było wiec się pytam czy dać lub nie i jak będzie z kompresją ? czy posmarować silikonem ?

mam tu taki obrotomierz dosyć fajny i mam pytanie do czego idą te trzy przewody ?

https://allegro.pl/uniwersalny-obrotomie...ca3a6b9c60

Co nim sądzicie ?
Jeszcze raz, o jaki chodzi ci silnik?

W opisie tego licznika jest wszystko napisane facepalm .
Silnik jet to od jawki 50
To może być bez uszczelki ale broń cię Panie Boże bez sylikonu.
czego nie może być trochę sylikonu?
Swoją drogą też jestem z Wa-wy dokładniej z Bródna, można kiedyś sobie wspólnie polatać.

(20-11-2018 17:05:38)mateuszmk napisał(a): [ -> ]czego nie może być trochę sylikonu?

A po co ma być Tongue skoro go nie potrzeba a nawet może zaszkodzić.
Mozesz powiedzieć ile masz lat ?

w czym może zaszkodzić sylikon ? przecież jak się dobrze uszczelni sylikonem to kompresja wzrasta i leprze osiągi są

db będę składał bez sylikonu ale to dopiero na wiosnę
Wszystko jest napisane w moim koncie Smile .


Może zaszkodzić w tum miejscu bo się spali i przedmuchy będą. To po prostu połączenie
żeliwo-aluminium Co innego silnik s38 bo tam na przykład można lekko hermetykiem nasączyć papierową część uszczelki zbył ładnie dolegała.
rafi ty masz tego swojego ogara jeszcze ? jak ty robiłeś z tymi składaniami cylindra głowicy gdzie dawałeś
sylikon

(20-11-2018 17:25:12)rafi555 napisał(a): [ -> ]Wszystko jest napisane w moim koncie Smile .


Może zaszkodzić w tum miejscu bo się spali i przedmuchy będą. To po prostu połączenie
żeliwo-aluminium Co innego silnik s38 bo tam na przykład można lekko hermetykiem nasączyć papierową część uszczelki zbył ładnie dolegała.

to mówisz ze nie smarować sylikonem tylko po prostu przykręcić?

chcę mieć pewność żeby było dobrze zrobione żeby już nie odkręcać drugi raz

odpowie ktoś?
Stron: 1 2
Przekierowanie