18-11-2018, 00:13:35
Stron: 1 2
18-11-2018, 00:19:18
Może link? Opis słowny? Szkic gwoździem w cegle? Cokolwiek?
18-11-2018, 00:24:29
(18-11-2018 00:19:18)Dawdzio napisał(a): [ -> ]Może link? Opis słowny? Szkic gwoździem w cegle? Cokolwiek?Na youtube wpisz jawa 300 i tyle, z tym telefonem nie potrafię dać linka ,może ktoś mnie wyreczy[attachment=18224]
18-11-2018, 00:24:40
18-11-2018, 00:31:15
(18-11-2018 00:24:40)klodian2002 napisał(a): [ -> ]
Mi osobiście się bardzo podoba, zachowana równowaga między wyglądem oryginału, a nowoczesnością
Bardzo podoba mi się klasyka
18-11-2018, 00:33:10
o kurde *.* Piękna jest Ciekawe czy będzie dostępna w polsce .. I też jak to cenowo będzie wyglądało
18-11-2018, 00:35:08
(18-11-2018 00:33:10)Bartek napisał(a): [ -> ]o kurde *.* Piękna jest Ciekawe czy będzie dostępna w polsce .. I też jak to cenowo będzie wyglądało
Na razie była premiera w Indiach ,które przejeły markę, a czy w Europie się pojawi jeszcze niewiadomo[attachment=18225]
18-11-2018, 01:02:16
Jawę to to przypomina więc może być
18-11-2018, 01:13:54
O! I teraz można dyskutować na poważnie.
Z racji, że temat świeży, zdjęć szczegółów niewiele, więc pozwolę sobie oprzeć wypowiedź na grafikach:
https://news.maxabout.com/bike-compariso...assic-350/
Gdyby minęła mnie taka na ulicy to może nawet bym się nabrał, bo nie wygląda źle, o ile tylko nie rzuciłaby mi się w oczy tarcza z przodu i brak wielkiego, błękitnego obłoku za nią, ale jest to coś, czego dziś ominąć się nie da, bębny i dwusuw nie przejdą.
Problem w tym, że już widzę bandę hipsterów rzucającą się na nią, jak na Rometa, tfu, Retro. Całość ma naśladować, lata, w których powstawały te najpiękniejsze Jawy, żeby żerować na kulcie klasycznych motocykli i ludziach, którym podobają się klasyki, ale wolą jeździć nowymi motocyklami (rozdwojenie jaźni?). Problem w tym, że robi to, moim zdaniem, tylko pozornie i na odwal (w sumie czego się można było spodziewać). Wskazuje na to m.in. to, ile razy pojawia się nazwa i logo JAWA na niej:
Bak - JAWA. To akurat zrozumiałe, ale zaraz pod nim jest głowica z jeszcze większym logiem JAWA. Chwyty - JAWA. Szkło lampy - JAWA. Pokrywy silnika - JAWA. SłaJAWAbo widać, ale wyJAWAgląda na to, że to samo jest też na klaJAWAksonie.
I oczywiście obowiązkowy symbol jakości i świadectwo historii, zgodnie z zasadą "wyciśnijmy z kultu ostatnie soki".
W dodatku czarna ściana z chłodnicą za przednim kołem, siedzenie nie pasujące do reszty (zbyt niskie, z wyglądu bardziej drewniana ławka niż kanapa) i wepchnięte na siłę, czarne, plastikowe przełączniki na kierownicy pasujące tam jak pięść do nosa. Coś w stylu: "weźcie 250, zmieńcie silnik na mocniejszy, dodajcie co trzeba i rzućcie im, niech kupują". Nie.
Z racji, że temat świeży, zdjęć szczegółów niewiele, więc pozwolę sobie oprzeć wypowiedź na grafikach:
https://news.maxabout.com/bike-compariso...assic-350/
Gdyby minęła mnie taka na ulicy to może nawet bym się nabrał, bo nie wygląda źle, o ile tylko nie rzuciłaby mi się w oczy tarcza z przodu i brak wielkiego, błękitnego obłoku za nią, ale jest to coś, czego dziś ominąć się nie da, bębny i dwusuw nie przejdą.
Problem w tym, że już widzę bandę hipsterów rzucającą się na nią, jak na Rometa, tfu, Retro. Całość ma naśladować, lata, w których powstawały te najpiękniejsze Jawy, żeby żerować na kulcie klasycznych motocykli i ludziach, którym podobają się klasyki, ale wolą jeździć nowymi motocyklami (rozdwojenie jaźni?). Problem w tym, że robi to, moim zdaniem, tylko pozornie i na odwal (w sumie czego się można było spodziewać). Wskazuje na to m.in. to, ile razy pojawia się nazwa i logo JAWA na niej:
Bak - JAWA. To akurat zrozumiałe, ale zaraz pod nim jest głowica z jeszcze większym logiem JAWA. Chwyty - JAWA. Szkło lampy - JAWA. Pokrywy silnika - JAWA. SłaJAWAbo widać, ale wyJAWAgląda na to, że to samo jest też na klaJAWAksonie.
I oczywiście obowiązkowy symbol jakości i świadectwo historii, zgodnie z zasadą "wyciśnijmy z kultu ostatnie soki".
W dodatku czarna ściana z chłodnicą za przednim kołem, siedzenie nie pasujące do reszty (zbyt niskie, z wyglądu bardziej drewniana ławka niż kanapa) i wepchnięte na siłę, czarne, plastikowe przełączniki na kierownicy pasujące tam jak pięść do nosa. Coś w stylu: "weźcie 250, zmieńcie silnik na mocniejszy, dodajcie co trzeba i rzućcie im, niech kupują". Nie.
18-11-2018, 02:30:20
Połączenie retro z nowoczesnością nigdy nie będzie wyglądać dobrze moim zdaniem. Trzeba iść z czasem a nie się cofać.
18-11-2018, 02:57:26
To prawda, w ten sposób kupi to tylko garstka pasjonatów i nie ma mowy o pozyskaniu nowych konsumentów.
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
18-11-2018, 12:01:11
Panowie, mówimy o Indiach, tam na razie są trochę inne warunki niż w Europie i motocykl zajmuje inną pozycję rynkową niż u nas - nie jest zabawką, elementem rozrywki i wypoczynku a pojazdem czysto użytkowym i dla wielu ludzi ciągle nieosiągalnym marzeniem. Design "nowej Jawy" jest najwyższej próby i gdyby nasza "nowa WSK" prezentowała podobny poziom eststyczny i techniczny to niemiałbym żadnych wątpliwości co do szans rynkowych.
18-11-2018, 12:06:24
Racja bartosz ,mądrego miło posłuchać (poczytać)
18-11-2018, 14:09:58
18-11-2018, 14:34:28
Podobno wiele WFM OSA było również importowanych do Indii i gdzieś czytałem,że mają i do naszej "osy" swój odpowiednik hmm
Stron: 1 2